Szkody masz faktycznie okropne. Bardzo współczuję. Ja się tez boję burz i wichur. Jak nadchodzą to drżę ze strachu, ale naturze przeciwstawić się nie da, prawda.
Miejmy tylko nadzieję, że pogoda wreszcie wróci do normy. Naszej, Polskiej normy.
Pozdrawiam

