Ogródek KaRo cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Przepiękny widoczek róży z gipsówką, wydaje mi się że gipsówka powraca do łask - jak sięgam pamięcią to każda wiązanka ozdabiana była gipsówką, asparagusem takim domowym rzadziej ale też ogrodowym, były to wiązanki wiechcie trzy dyżurne gozdziki i dużo mówiło się kaszki. Dziś floryści
też wykorzystują je ale myślę są tylko maleńkim dodatkiem.

gipsówki rosły w naszym ogrodzie piękne krzaczory, pamiętam przychodziła do mamy starsza pani która sprzedawała kwiaty takie prosto z ogrodu - każdy bukiecik przyozdabiała gipsówką, namawiała mamę aby sprzedawała jej swoje kwiaty, niestety kwiat w ogrodzie to świętość jak miałam zerwać, prosić mamę to walałam iść kupić - dziś postępuję podobnie i jak tu nie wierzyć w geny po rodzicach
;:224


Mam jedna kalikarpę ale to młoda sadzonka trzyma się jak na razie dzielnie.

zasiedziałam się w Twoim przytulnym ogródku, miłego dnia
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Krysiu, bogactwo Twoich roślin w ogrodzie doprowadza mnie do zawrotów głowy :roll: :roll:
Coś wspaniałego ;:63 Nawet nie wiedziałam, że jest Pięknotka o białych kulkach :oops:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22084
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Aniu ;:168 bardzo mi miło,że lubisz zajrzeć do mojego wątku.
Wiem jak trudno 'obskoczyć' wszystkie ,które chciałoby się odwiedzić,doba jest zdecydowanie za krótka :wink:

Ja podobnie jak Ty postępowałam zawsze z kwiatami ale w tym roku z szacunku dla duuużo starszej i ulubionej szwagierki
zrobiłam dla niej bukiecik z moich róż i gipsówki.
W innych przypadkach nadal sknerzę i nie pozwalam zrywać żadnych kwiatów.
Można się nimi do woli delektować w ogrodzie ... nikomu nie zabraniam,wąchać,dotykać czy wzdychać .... i już. :oops:
Np.Sutters Gold - ma obłędny wręcz zapach

Obrazek

Cieszę się,że Twoja kalikarpa ma się dobrze.
Czy będzie kwitła czy raczej jest za młoda jeszcze?

Moniko :wit ,kalikarpa o białych koralikach pojawiła się na allegro pod koniec ubiegłego sezonu.
To nowość na polskim rynku ale sądzę,że w tym roku będzie już łatwo ją znaleźć.
Bardzo ładnie przebarwiają się jesienią jej liście i nawet bez korali będzie ozdobą ogrodu

Obrazek

Przez te wszystkie lata nazbierało mi się trochę tych roślin w ogrodzie oj nazbierało :roll: :D
Wszystkie darzę sympatią ale z powodów mnogości odmian jakie mam i możliwości zastosowania ich w ogrodzie róże,hortensje,funkie są moimi ulubienicami.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Pozostałe są pięknymi dodatkami :D

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
x-d-a

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Krysiu, pospacerowałam sobie po Twoim pieknym ogrodzie ...popodziwiałam twoje ulubienice - teraz to głównie róże-, ale zachwyciły mnie również kwiatki tzw. drugiego planu, często niedoceniane, ale jakże urocze...te białe dwoneczki, ta gipsówka - śliczne!
Ja też nie lubię zrywać kwiatów z ogrodu, ale od jakiegoś czasu delikatnie to czynię, bo mam troszkę zacięcie florystyczne i układam sobie bukieciki do wazonów. Wtedy w domu też mam kawałek ogrodu i mogę sobie popatrzyć na kwiaty :P
Miłego dnia ;:7
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Piękne to jesienne wybarwienie. Trzeba będzie pomyśleć o tych krzewikach ;:65
piwoy
200p
200p
Posty: 239
Od: 12 lis 2010, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: warszawa

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

śliczny ogród
tłok w ogrodzie nie jest wadą jeśli jest stale pielęgnowany
mam chyba jeszcze większy tłok na podobnej powierzchni a mimo to mój ogród się z reguły podoba.
dzięki za pomoc "moderatorską" (co za okropne słowo!) i za miłe słowko o mich chaszczach :)
pozdrawiam Piotr
piwoy - mój ogródek
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Witaj Krysiu! Pohasałam sobie nieco po Twoim buszu...busz to to jest i owszem, ale jaki przemyślany...a wiesz, zachwyciło mnie to, że chadzasz na imieniny z kwiatami z własnego ogrodu. Teraz niewiele osób tak robi, a to przecież takie urocze...

Twoje kalikarpy podpatruję od pewnego czasu, bo właśnie stałam się posiadaczką jednej...ale wydaje mi się, że nie odważę się jej sadzic w ogrodzie. Ciekawe, czy można ją uprawiać w donicy? Teoretycznie, skoro uprawiamy tak ogromne śródziemnomorskie krzewy, jak oleandry i budenwille...może się da?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Ja jeszcze odnośnie pięknotek:
moja wygląda jak Twoja biała i w tym chyba problem - nie miała zdrewniałych pędów więc przemarzło wszystko jak leci.
Musiała odbijać od zera.
I nie miała skąd wypuścić pąków a teraz już za późno :(
Tak to sobie przynajmniej tłumaczę.

Co jest na zdjęciu z białą kalikarpą, w prawym górnym rogu?
Szaławia to jakaś? Dereń? Ładne :)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22084
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Ach Marto :D to chwast,którego zielonolistną odmianę przeklina każdy ogrodnik. :;230
To podagrycznik - ale w odmianie variegata.
Ślicznie wygląda również w innych zestawieniach .
Uprawiam go już kilka dobrych lat... i nie narzekam.
Rośnie w donicy wkopanej w ziemię i tylko pilnuję by nie zakwitł.
Uszczykuję pojawiające się właśnie na przełomie czerwca/lipca pędy kwiatowe i jest ok.

Miemy nadzieje,że następna zima będzie łaskawsza dla naszych ogrodów i doczekamy się kiści korali u naszych pięknotek. :D
Moją przeniosłam jak pisałam wcześniej w lepsze zaciszne miejsce ale... zima jak się uprze to i tak może spłatać mi figla,tak jak w minionym czasie.
Poczekamy zobaczymy w następnym sezonie.
Zgadzam się z Twoją sugestią i teraz będę podpędzać nieco tę biało koralikową by miało co zdrewnieć przed zimą i by wydała owoce w następnym sezonie.
Masz gnojówkę z pokrzywy? Zamierzam ją tym karmić... ;:224


Aga - 100krotko witaj :wit chyba Cię ściągnęłam myślami.
Podczytuję Twój watek juz kilka dni i ciagle mam mało czasu by coś sensownego skrobnąć więc..
bardzo się cieszę,że trafiłam tematycznie z czymś w Twój gust i mogłaś u mnie się wpisać. :D
Oczywiście masz rację,pisząc o uprawie pojemnikowej krzewów z innych stref klimatycznych i z pewnością kalikarpa też sobie poradzi w takich warunkach...
tylko czy jest taka potrzeba? Czy Ty chcesz mieć na głowie przez zimę dodatkowy obowiązek ( sporadycznego) podglądania jej,podlewania od czasu do czasu...
Ona powinna się zahartować i powinna rosnąć w ogrodzie nawet w Podkarpackiem gdzie zimy bywają sroższe niż w Centrum.
Aga ja bym ją zadołowała razem z donicą w miejscu osłoniętym ,pod murem,płotem czy pod iglakiem od strony południowej i przykryła gałązkami świerkowymi lub nawet nakryła włókniną.
Bo ja mam dość już opieki nad tarasowymi,która w minionym sezonie absolutnie się nie sprawdziła.
Poniosłam duużo strat w uprawie pojemnikowej... stąd moja niechęć by przechowywać w pomieszczeniu rośliny,które powinny poradzić sobie same...
Oczywiście zrobisz jak zechcesz bo pewnie też przechowujesz inne tarasowce więc jeden więcej do podglądania kwiatek nic nie znaczy a pewnie boisz się,że ją stracisz?
Do zimy mamy jeszcze trochę czasu i na podjęcie decyzji też masz jeszcze czas :D

Kwiaty 'ze ogrodu' :D dostaje tylko moja ulubiona szwagierka bo też jest zachwycona takimi bukietami
rosnącymi w ogrodzie.

piwoy :wit - miło,że wpadłeś. Chaszcze autetycznie robią wrażenie a rażący Cię post już poprawiłam.
To była tylko tymczasowa informacja :wink:
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22084
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Dalu :wit no właśnie... nie często i same z wiadomych powodów możemy czasem coś urwać i ustawić w mieszkaniu by przenieść odrobinę ogrodowego nastroju .
Mnie zdarza się jeszcze jakaś złamana przez wiatr lub koty kiść kwiatów róży więc też zabieram wówczas do mieszkania.
Mam nadzieje,że zastanę w Twoim wątku zdjęcia ułożonych przez Ciebie kompozycji kwiatowych?
Lubię takie talenty :D

Moniko - masz dużo miejsca u siebie dla ciekawych krzewów i drzew...
z pewnością skomponujesz cudowne kompozycje .
Czytałam u Ciebie o Biedermaier - mam dwie te pięknotki o słabej odporności.
Miniaturową i wielkokwiatową Biedermeier Garden.
Jako pierwsze łapią czarną plamistość liści i tegoroczna profilaktyka nie przyniosła pożądanego efektu.
Są już prawie łyse... a ja tak nie znoszę tego widoku :evil:
Mają długi okres bez kwiatów... między jednym kwitnieniem a drugim,choc kwiat utrzymuje sie długo ... trudny to krzew w uprawie ale piękny w każdej fazie wzrostu

To Biedermeier Garden
Obrazek

Obrazek

A to Biedermeier miniaturka.która juz dawno temu przekwitła

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Kwiaty mają tak piękne, że gdyby nie Twoja informacja, to jesienią nabyłabym B.Garden. Dzięki za szczere informacje - zdjecia potrafią skusić, a sprzedawca rzadko pisze o wadach róż :?
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Witaj KaRo, dziękuję za ó. Już poprawiłam, mnie się to zdarza czasami. ;:196
Mam tu co ogladać oj mam. ;:180
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22084
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Zdarza się każdemu Droga Majko :wink: :wit
Podjęłam decyzję i przesadzę moje obydwie Biedermeierki w ocienione w samo południe miejsce.
Zobaczymy jak to wpłynie na ich stan,bo aktualnie nie mogę na nie patrzeć.

Ale mam na czym zawiesić wzrok na szczęście...
choćby na Blue velvet

Obrazek

Obrazek

czy Nostalgii
Obrazek

lub uroczej Flora Danica

Obrazek

Mam też nowości liliowcowe z nasion,dwie są dla mnie egzotyczne wręcz :D

Obrazek

Obrazek



A może wiecie kto ona jest?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

KaRo, U mnie Flora Danica już po pierwszym sezonie musiała opuścić mój ogród ze wzdlędu na plamistość.
Nie mogłam na nią patrzyć. Twoja wygląda na zdrową.
Blue Velvet ma piękny kolor i wygląda na bardzo zdrową. Muszę o niej poczytać. :uszy
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek KaRo cz.6

Post »

Blue Velvet przepiękna ;:63
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”