Nela oj, wzięło mnie na powojniki 

 jesienią dokupiłam kilkanaście, teraz ponad dwadzieścia 

 a kolejne róże też kuszą.
Brzozowy ludek to prezent, wędruje sobie po całym ogródku. Pierzaste ptaki u mnie nie bywają, ...zbyt dużo ptaków futerkowych 
 
 
  Jadzia
Jadzia zobaczymy, jak spiszą się clematisy. Chciałabym je zobaczyć na drzewach, ale mają naturalnych wrogów  
 
 
  
  Tosia
Tosia masz rację, piękne zdjęcia wkleja Majka 
 
 
Podobno róże już Cię nie nęcą 
http://www.mojsklepogrodniczy.pl/index.php?/Ro że/Roże-Ruffled/View-all-products.html
A może jednak wolisz lilijki?
 Stasiu
Stasiu powojniki wcześnie kwitnące przytnę niewiele, resztę do pół metra. Bylinowe tnie sie do ziemi, ale takie mam na razie tylko dwa.
Tu widać kawałek Bluisch Violet
 
 Krysiu
Krysiu moje powojnki to jeszcze bardzo młode egzemplarze. Zachorowała mi tylko Solidarność 

 padła w mgnieniu oka.
 
 Majka
Majka podobają mi się Twoje zdjęcia, właśnie w takim rozmiarze  
 chociaż forum zaleca mniejsze
 chociaż forum zaleca mniejsze.
Zidentyfikowałaś swoją azalię, czyli pierwsze nauki z forum zaliczone 

 dzięki pobytowi tutaj mnie też udało się nazwać kilka róż, o pielęgnacji nie wspomnę.
Dziękuję za piękny bukiet. U mnie kwiaty w wazonie nie mają szans. Mam dwa domowe szkodniki.
 
 
  Marzanka
Marzanka sprawdzałam moje clematisy i wszystkie pokazują pączki. Największe na pędach, które nie były schowane pod śniegiem 

 one chyba odporniejsze od róż. 
Tak wygladał na początku maja, po poprzedniej mroźnej zimie, mój najdorodniejszy jednoroczniak. Później załatwiły go deszcze 
 
 
 
  Kasia
Kasia mądra dziewczyna jesteś 

 nie bawisz się w wymagające wielkokwiatowe powojniki. Najpewniejsze te, które kwitną na nowych pędach. I obficiej zakwitają, i nie ma problemu z chorobami i przemarzaniem.
A powinny jeszcze pozakrywać takie gołe miejsca przy siatce.
 
 Majka
Majka powojniki zmieszczą się wszędzie, mogą piąć się po drzewach bądz krzewach. Mogą też robić za okrywowe i zasłaniać co nie co 
 
 
Na pergoli wygladają najbardziej elegancko. Fotka z ogródka mojej siostry.
  
 Magda
Magda a może 
Misia 
 witaj w moim skromnych ogródku działkowym. Już się zorientowałam, że robisz przepiękne fotki. Dzięki takim fotografom, jak Ty, zaczynam dojrzewać do zakupu nowego aparatu 
 
 
Pierwsze czereśnie za cztery miesiące, mam nadzieję.
Oby takie 
 
 
  Iwonko
Iwonko proponuję przywitanie wiosny wraz z topieniem Marzanny w moim lesie.
Buźki od całej zgraji 
 
 
 