Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13130
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
daysy przepraszam ale p[oczytaj tu może to coś pomoże
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... i#p4832689
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... i#p4832689
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... i#p4832689
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... i#p4832689
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Kiedyś zamawiałam Comte lecz dostałam wielgaśną Alpenfee która też cudnie pachnie lecz na mój ogródek to po prostu potwór
No cóż muszę ją jakoś ujarzmić,żeby nie zagłuszała sióstr tylko przełoży się to także na obfitość kwitnienia 


Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
daysy, różana czarodziejka...
Tyle pokazujesz tych swoich pięknych róż, że wydaje mi się, że przykładam do oczu kalejdoskop, a przecież siedzę, że monitorem komputera i przeglądam Twoje fotki... Aksamitna Souvenir du dr Jamain ciekawie wybarwia kwiaty - fajnie widać dwa odcienie. "Nasz Kapitan", mam do niego słabość...
, ale jest tu coś jeszcze bardzo intrygującego: Reine des Violettes. Reszta też urokliwa, ale nie da się każdej z osobna prawić komplementów... 



- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Witajcie, troszkę zabalowałam, ale musicie mi wybaczyć, przyjechała córk
a i musiałam się nią nacieszyć
Postaram się wszystko nadrobić
Alegoria nic dziwnego, że moje fotki, przypominają Ci kalejdoskop, w końcu pokazuję jedne i te same róże w różnej konfiguracji
. Niedługo będą kwitły inne, ale póki co muszę nacieszyć się tymi, bo niektóre z nich kwitną tylko raz
.
Doktorek faktycznie ma kwiaty w różnych kolorach w zależności od stopnia rozwoju kwiatu, im starsze tym ciemniejsze.
Jadziu tyle się naczytałam negatywnych opinii o Comte, że żałowałam ich kupna. Na razie jednak, jestem nią zachwycona, kwitnie cudownie, a zapach potrafi zawrócić w głowie każdemu, kto przechodzi obok rabaty.
Taro
,dziękuję, stosowałam już różne sztuczki, ale nie wiem dlaczego tak się dziwnie zachowuje. Czasem mam ochotę się jej pozbyć, ale jak sobie przypomnę gałązki obsypane cudownymi kwiatami, to myślę, że może kiedyś znajdę na nią sposób.
Basiu[/b] a myślałam, że zanudziłam Was kompletnie taką ilością fotek.
Skoro wszystkim tak bardzo podoba się doktorek to zacznijmy od niego



Princess Alexandra of Kent


Reine des Violettes



Rhapsody in Blue


Comte de Chambord


Ilse Krohn Superior

Kilka ogólnych rabaty północnej



Żeby zmienić obraz kalejdoskopu
przejdźmy na rabatkę zachodnią, na której zaczyna kwitnąć:
Graham Thomas


Golden Celebration

LD Braithwaite

William Shakespeare



Munstead Wood


Geisha
i przytujający się do niej W.Shakespeare

Mrs John Laing

Cudowna nn-ka zwana przeze mnie landrynką

Pierwszą różyczką z sadzonych w grudniu, która pokazała kwiat jest Wildeve

Przejdźmy teraz na "białą rabatę"- tutaj króluje nadal Queen of Sweden



Pomalutku zaczynają Marie Antoinette i Garden of Roses


Na koniec Flammentanz i F.Juranville




Uff zdążyłam przed meczem



Postaram się wszystko nadrobić

Alegoria nic dziwnego, że moje fotki, przypominają Ci kalejdoskop, w końcu pokazuję jedne i te same róże w różnej konfiguracji


Doktorek faktycznie ma kwiaty w różnych kolorach w zależności od stopnia rozwoju kwiatu, im starsze tym ciemniejsze.
Jadziu tyle się naczytałam negatywnych opinii o Comte, że żałowałam ich kupna. Na razie jednak, jestem nią zachwycona, kwitnie cudownie, a zapach potrafi zawrócić w głowie każdemu, kto przechodzi obok rabaty.
Taro

Basiu[/b] a myślałam, że zanudziłam Was kompletnie taką ilością fotek.
Skoro wszystkim tak bardzo podoba się doktorek to zacznijmy od niego




Princess Alexandra of Kent


Reine des Violettes



Rhapsody in Blue


Comte de Chambord


Ilse Krohn Superior

Kilka ogólnych rabaty północnej



Żeby zmienić obraz kalejdoskopu

Graham Thomas


Golden Celebration

LD Braithwaite

William Shakespeare



Munstead Wood


Geisha



Mrs John Laing

Cudowna nn-ka zwana przeze mnie landrynką


Pierwszą różyczką z sadzonych w grudniu, która pokazała kwiat jest Wildeve


Przejdźmy teraz na "białą rabatę"- tutaj króluje nadal Queen of Sweden




Pomalutku zaczynają Marie Antoinette i Garden of Roses


Na koniec Flammentanz i F.Juranville




Uff zdążyłam przed meczem


- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
I tak wolę Twój ogród od meczu, zdecydowanie jest niestresujący!
Daysy jak wysoka rośnie u Ciebie Reine des Violettes? Masz ją na jakiejś podporze?

Daysy jak wysoka rośnie u Ciebie Reine des Violettes? Masz ją na jakiejś podporze?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Garden of Roses też jeszcze chodzi mi po głowie tylko gdzie ja wcisnąć jak miejsca brak
Czy Infinti już kwitnie ?Mojej Munstead już sciełam wszystkie kwiaty a ona wytworzyła nowy pęd prosto z ziemi .Mało kiedy to się zdarza ,żeby zaraz w pierwszym sezonie tak sie postarała.Cudne wszystkie jak jedna

Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
No wiesz, myślałam, że mój Comte de Chambord jest ukwiecony, ale przy Twoim to on wygląda jak ubogi krewny
Piękna para z Geishy i Williama
No a Twoja Queen of Sweden to po prostu potwór, nie królowa 

Piękna para z Geishy i Williama


Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Queen of Sweden, jaka obfitość kwitnienia... ! daysy, ona się u Ciebie rządzi, ale nie ma się co dziwić, przecież to królowa!
Ciekawe jak to znosi Marie Antoinette... (?) Zobaczymy czy nie odbierze jej korony.
Dla reszty różanych fotek: 



- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
O matulu ile tu cudownych róż. A ta czerwona na pałąku jest po prostu booooska!
-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy cudny masz okaz Queen of Sweden
Pozostałe panny tez piękne, ale Szwedka ma ogrom kwiatów
Doktorek jest niesamowity z tą zmiennością koloru kwiatów
Czy Wildeve pokazała już środeczek?? Moja ma dopiero malusie pączki, tak więc najpierw będę śledzić postępy u Ciebie

Pozostałe panny tez piękne, ale Szwedka ma ogrom kwiatów

Doktorek jest niesamowity z tą zmiennością koloru kwiatów

Czy Wildeve pokazała już środeczek?? Moja ma dopiero malusie pączki, tak więc najpierw będę śledzić postępy u Ciebie

Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Daysy, a czy Twój Pielgrzymek ma w pąku widoczny lekki pomarańcz? Muszę popatrzeć na swojego, choć jego pączki jeszcze chyba bardzo zamknięte.
- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
O Jezu, ile kwiatów! Co za bogactwo, tylko chodzić, wąchać, podziwiać i cieszyć się z różanych dni.
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Witaj Daysy... tak patrzę na Twoją " landrynkę" i zdaje się że u mnie też rośnie... pomyłka z F.... próbowałaś ją zidentyfikować ?...
Róże cudowne, a zwłaszcza Queen of Sweden... to jeden krzaczek ?... cudna jest...
Róże cudowne, a zwłaszcza Queen of Sweden... to jeden krzaczek ?... cudna jest...
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Peace jest też pracą? Nie wiedziałam. Podziwiam za cierpliwość, jaką wykazałas się dla niej. Musi być tego warta.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2015 -cz.II
Na pewno nie dam rady odpisać na raz wszystkim, za co przepraszam. Ostatnio troszkę czas mnie goni, więc proszę o wyrozumiałość
Basiu Reine u mnie się mocno rozkłada, nie mają żadnej podpory. Trudno powiedzieć, ale chyba jest dość wysoka, bo przy tymczasowej drabince ma ok 160cm. Jesienią muszę je jakoś ogarnąć, bo rozpychają się na boki. Na pewno potrzebują dużo miejsca, pędy mają wiotkie , więc bez podpory, gałązki oblepione kwiatem prawie kładą się na ziemi.

Tutaj razem z Rhapsody in Blue

Jadziu Garden of Roses to naprawdę piękna róża i trzeba ją mieć w ogrodzie nawet jak nie ma miejsca
Kwitnienie pierwsze i drugie jest równie obfite, jest zdrowa. Naprawdę polecam. To róża nie do zdarcia
To zdjęcia z ubiegłego roku, bo w tym dopiero się zbiera do kwitnienia, susza robi swoje.


Munstead Wood jak na razie dobrze sobie radzi, kwiaty jeszcze trzyma na krzaczku. Troszkę je w tym roku podlewam, bo w ubiegłym były traktowane po macoszemu. Całą uwagę skupiłam na sadzonych wiosną

Jadziu Princess of Infinity zaczyna kwitnienie później, na początku lipca, ale za to kwitnie z małą przerwą do mrozów, to taka lodowa panienka.
Alegoria Maria Antonina jest śliczna, ale to nie ta klasa, Szwedka jak przystało na północną władczynię jest zahartowana w bojach
, dumna z niej kobitka. Maria wypieszczona, delikatna jak nimfa. To dwie diametralnie różne arystokratki i każda ma to "coś" w sobie, czym urzeka, jednym słowem dla każdego coś innego. Poza tym 160 wzrostu robi swoje, która z dwórek jest w stanie spojrzeć w oczy królowej z poziomu może 50cm


cdn.

apus pisze:I tak wolę Twój ogród od meczu, zdecydowanie jest niestresujący!![]()
Daysy jak wysoka rośnie u Ciebie Reine des Violettes? Masz ją na jakiejś podporze?
Basiu Reine u mnie się mocno rozkłada, nie mają żadnej podpory. Trudno powiedzieć, ale chyba jest dość wysoka, bo przy tymczasowej drabince ma ok 160cm. Jesienią muszę je jakoś ogarnąć, bo rozpychają się na boki. Na pewno potrzebują dużo miejsca, pędy mają wiotkie , więc bez podpory, gałązki oblepione kwiatem prawie kładą się na ziemi.

Tutaj razem z Rhapsody in Blue

JAKUCH pisze:Garden of Roses też jeszcze chodzi mi po głowie tylko gdzie ja wcisnąć jak miejsca brakCzy Infinti już kwitnie ?Mojej Munstead już sciełam wszystkie kwiaty a ona wytworzyła nowy pęd prosto z ziemi .Mało kiedy to się zdarza ,żeby zaraz w pierwszym sezonie tak sie postarała.Cudne wszystkie jak jedna
Jadziu Garden of Roses to naprawdę piękna róża i trzeba ją mieć w ogrodzie nawet jak nie ma miejsca


To zdjęcia z ubiegłego roku, bo w tym dopiero się zbiera do kwitnienia, susza robi swoje.


Munstead Wood jak na razie dobrze sobie radzi, kwiaty jeszcze trzyma na krzaczku. Troszkę je w tym roku podlewam, bo w ubiegłym były traktowane po macoszemu. Całą uwagę skupiłam na sadzonych wiosną

Jadziu Princess of Infinity zaczyna kwitnienie później, na początku lipca, ale za to kwitnie z małą przerwą do mrozów, to taka lodowa panienka.
alegoria pisze:Queen of Sweden, jaka obfitość kwitnienia... ! daysy, ona się u Ciebie rządzi, ale nie ma się co dziwić, przecież to królowa!Ciekawe jak to znosi Marie Antoinette... (?) Zobaczymy czy nie odbierze jej korony.
Dla reszty różanych fotek:
Alegoria Maria Antonina jest śliczna, ale to nie ta klasa, Szwedka jak przystało na północną władczynię jest zahartowana w bojach




cdn.
