Co ja czytam ? zabieramy już powoli za siew? pochwal się co bierzesz na pierwszy rzut.
Chciałabym w tym roku posiać bratki, gozdziki ale jak znam życie to nici z tego będą.
Ostróżki i naparstnice tylko zazdrościć.
Różane okazy General Stefanik zwrócił moja szczególna uwagę, piękny.
Elusia pokazałaś prawdziwe wejście smoka Cudna szczególnie ta najdroższa ale pociesz się mam taką najdroższa piwonię ,że nawet za róże tyle nie zapłaciłam .Cóż trza płacić za zachciewajki
Grażko Elfe to cudo....piękny kwiat, cudny zapach tylko, że bardzo lubi wodę. Zobaczymy co ta mchówka pokaże w tym roku. A co do Sally to już kwitła ale liczę, że trochę podrośnie i nabierze ciała....dla tej kobiety to jest wskazane.
Grażko trzymajmy dzielnie nasze kciuki....musi być dobrze.
Jadźko tak to jest...ale odmówić sobie nie idzie. jakiś nałóg trzeba mieć.
Aniu pierwsze siewy koniec lutego(papryki) a teraz chciałabym posiać drzewko storczykowe (domowa roślinka) tylko nie wiem kiedy...kalendarz został w pracy. Bratki najlepiej siać w czerwcu a jeżeli je masz na ogrodzie to z pewnością same się już nasiały....goździków nie sieję.
Elusia święta racja przecież nie zawsze tak szalejemy tylko od czasu do czasu Co to za drzewko storczykowe ????? Już poczytałam cudna roślina wiec życzę Ci powodzenia http://forum.poradnikogrodniczy.pl/drze ... t5587.html
Ale fotki
Śliczności. Szczególnie te pierwsze na których busz jest mój ulubiony
Ja na razie nie wyrywam się do pracy
Tamten rok dał mi w kość muszę odpocząc.
Ale pewnie za miesiąc już będę przebierała nogami
Jadźko no dyć trzeba zaszaleć a najlepiej zaczynać od początku roku. Tosieńko w niedziela zaczynom moczyć nasionka Goś ja też pod koniec grudnia byłam totalnie zmęczona po całym sezonie ale jakoś po tych świętach coś się obudziło...jakiś zew. Halinko po niedzieli koniecznie zróbmy jakieś spotkanie jakby szło...bardzo mi tego brakuje. Reniu damy znać bo bez Ciebie ani rusz i bez reszty bandy też oczywiście.
takie tam migawki ze śląskiej zegrodki:
Jestem zachwycona niecierpkami pełnymi....miałam je po raz pierwszy: nie lubią zbytnio deszczu ale lubią słonko a najbardziej rozproszone światło.
Eluśka fajnie ,że szykuje się spotkanie .To zawsze jakaś odskocznia i spotkanie w gronie zielonozakręconym .Pozdrowienia dla wszystkich uczestników Cudno ta hortensja chyba też tako byda mieć jak mi urośnie bo już zapatyczkowano .Ino kaj jom posadza
Elizabetko hortensja white dome cudowna-taka jak moja i widzę piękną różę mocart - ja swoją jesienią trochę podcięłam bo strasznie się rozlazła. Elizabetko bardzo ciekawe masz w ogrodzie rośliny
Niecierpki jakoś nie umiem ich pielegnowac, niby proste ale nie jestem mocna w te klocki. Ktoś gdzieś na forum określi Niecierpki "smieciuszki" dla mnie niech śmiecą ale niech kwitną - podobnie mam z jaskrami tak ich lubię i klops, ładne są kilka dni po zakupie.
Hortensje rzeczywiście masz przepiękne, a ta niebieska super kwitnie, moja niestety co roku przemarza a jak nie to slimaki.
Jadziu babciu dziękuję i miło mi, że się podoba. Jadźko ciesza się na to spotkanie bo potym cały rok w robocie i nima czasu na ani usiąść. Dziękuję za pozdrowienia:przekażę.
Wiesz lubię bardzo hortensje jeszcze bym chciała tą Silver Dollar i miśka polarnego...no cóż wszystko by się chciało mieć. Wandeczko to jest róża Ballerina ale one są podobne i można się pogubić. My tak już mamy, że lubimy mieć wszystko a przynajmniej prawie wszystko. Tosiu dzięki za odwiedzinki a pozdrowienia przekażę wszystkim obecnym na zgromadzeniu. Aniu niecierpki posadziłam w donicy i traktowałam podobnie jak pelargonie a jaskry mi się okropnie podobają jednak nie zdecydowałam się na nie....wolę wiosenne bratki, stokrotki i prymulki. Co do hortensji to najlepiej mocno okrywać kiedy zbliżają się majowe przymrozki bo wtedy są rozhartowane i wystarczy podmuch mroźnego wiatru i klapa. A na zimę zwykły kopczyk.
Pelargonie z moich sadzonek a lobelia z nasionek.
Liliowców mam tyle + Quanso...ale wystarczy.
William Baffin od Svejdy fajna, bezproblemowa i zdrowa.