Ogród Moni cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Okropnie mi wstyd, ale przyznam się ... w maju wsadziłam cebulki hiacynta kalifornijskiego do gruntu, które znalazłam na budowie po dwóch latach :oops: Byłam pewna, że nic z nich nie będzie, a tymczasem cebulki się rozrosły i zakwitły ... teraz :oops: Są piękne, na dodatek cebulki się pomnażają :shock: Wyrosły na białej rabacie, gdzie dają piękne akcenty :uszy
Obrazek

Krzewuszki zaczynają powtarzać kwitnienie :D
Obrazek

Na lawendach, różach i bylinach królują trzmiele, pszczoły i motyle :D
Obrazek

Stanwell Perpetual powtarza kwitnienie - pojedynczymi kwiatami na razie, ale i tak jest nieźle, bo jedna z trzech padła po wiosnennych ulewach. Dwie cudem przetrwały, ale jako młode, wiosenne sadzonki mocno to odchorowały. Teraz ładnie się zagęszczają i myslę, że za rok będą już całkiem ładne :)
Obrazek

Crocus Rose - cudna jest, choć nie ma jeszcze w pełni wypełnionych kwiatów. Nie dziwię się zresztą, bo tak obficie kwitnie od początku sezonu, że to aż dziwne, biorąc pod uwagę, że również mam ją dopiero pierwszy sezon :uszy
Obrazek

W tym roku mało pokazuję Augustę Luise, a to przecież jedna z moich ulubionych
Obrazek
Beaty
50p
50p
Posty: 69
Od: 7 lis 2008, o 09:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z bliska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Vertigo- pomysł z hiacyntami podkradnę, wsadzę je w przyszłym roku obok piwonii :tan
a to ta róża, o której pisała u Dominiki- poczuła szpadel i pokazała co potrafi
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
pzd Bożena
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moniś róże u Ciebie jak zawsze przepiękne, ale Augusta Luisa po prostu powala, jest bajeczna. Zdecydowanie będę polowała na nią jesienią :D
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moniu, do Ciebie można spokojnie przyjść o każdej porze na różaną ucztę ;:137 i wychodzi się zawsze nasyconym do pełna :;230
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
RAFAL323
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 46
Od: 6 lut 2007, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KOSCIERZYNA

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Witam.Ja się zapisuję na róże.Oferta fantastyczna.
Rafa
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22082
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moniko ja w sprawie obrzydliwych pędraków. :(
Niestety nie zniszczysz ich tylko metodą zamiany trawnika na rabaty.
Obawiam się,że będziesz musiała zastosować chemie i to z gatunku ciężkiej.
To larwy chrabąszczy majowych,których cykl rozrodczy trwa na okrągło i jeśli nie podejmiesz radykalnego działania przeciw nim może byc nieciekawie...
U mnie pomocne sa szpaki wędrujące rankiem stadami po ogrodzie i wydziobujące to paskudztwo.
Jednak to kropla w potrzebie a pędraki włażą mi nawet do donic z roślinami domowymi spędzającymi lato w ogrodzie.
Włażą i podżerają niszcząc je.
W sklepie naszego sponsora MAROLEX - (na dole strony głównej jest przejście do sklepu) można zakupić specjalną lancę ułatwiającą zwalczanie chemią pędraków ,natomiast w sprawie środka chemicznego proponuję zapytać w forumowym dziale Diagnostyka ... lub Janusza z Pogotowia Ogrodniczego.
Środki ochrony roslin często zmieniają nazwy lub są wycofywane jako nie spełniające kryteriów UE - nie umiem więc wskazać nazwy skutecznego środka będącego obecnie w sprzedaży ale specjaliści forumowi z pewnością wiedzą co jest aktualnie na TOPIE.
O szkodliwości i uciążliwości pędraków w ogrodzie możesz poczytać nasze tematy,jest na forum dużo na ten temat.
Ja w każdym razie uważam,że pozostawienie ich samym sobie nie załatwi problemu .

Rabaty i kolejne krzewy róż jak zawsze podziwiam u Ciebie.
Tu faktycznie człowiek odpoczywa .
Gdyby jeszcze można uszczknąć odrobinę zapachu tych pięknych kwiatów :roll:
ale cóż ,nie można mieć wszystkiego ;:100
Awatar użytkownika
agnieszka72
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3847
Od: 22 lip 2008, o 20:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

KaRo pisze:Moniko ja w sprawie obrzydliwych pędraków. :(
Niestety nie zniszczysz ich tylko metodą zamiany trawnika na rabaty.
Pozwolę się wtrącić-ja tak zrobiłam i te brzydale zjadły mi korzenie żurawek :evil: a ja tylko poszerzałam rabatę.
Na szczęście był to jedyny przypadek.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Bożenko/Beaty - śliczna ta róża, faktycznie :uszy Czasami róża potrzebuje zmiany miejsca, żeby się lepiej wykazać :D

Aguś, bardzo Ci polecam Augustę L. - ja swoją na wiosnę tnę nisko ok.10cm nad ziemią, żeby się ładnie rozkrzewiała, bo ma tendencje do wypuszczania badyli i jeśli zetnie się ją nisko, to tworzyładny krzaczek, a nowe, grube i dłuższe pędy wówczas nie rzucają się w oczy. Jeśli nie zetniesz nisko, to będziesz miała efekt badylków z bukietem na szczycie. To specyficzna róża, ale baaardzo piękna i o wspaniałym zapachu :D

Wiesiu, dziękuję, ale znów powtórzę - gdzie mi tam do Twoich pięnych obrazków, które serwujesz codziennie ;:224

Rafale - witaj w moim wątku :wit Celem zapisania się na róże skontaktuj się z Gosią - Deirde, która zbiera zapisy. Z tego, co wiem, już jest chętnych kilka osób :uszy

i znów UWAGA - zapisy jeszcze tylko do 20 sierpnia i do tego czasu trzeba ostatecznie dać znać Gosi i wpłacić pieniążki a konto róż.

Krysiu, Agnieszko, wiem, jak uciążliwe są te pędraki. Jak tworzę rabaty, to dokładnie je przekopuję i uśmiercam wszelkie napotkane robale. Staram się nie stosować chemii w swoim ogrodzie, choć wiem, że to nie jest łatwe, zarówno w przypadku walki z takimi pedrakami, jak i chorobami roślin. Na razie jakoś daję radę, a mam też wrażenie, że chrabąszczy w tym roku było znacznie mniej niż w ubiegłych latach - może ostra zima w tym pomogła? Zauważyłam, że w miejscu powstałych rabat nie spotykam już tych chrabąszczy (sprawdzam podczas przesadzania roślin, czy dosadzania nowych. Gorzej w trawniku - tam pod spodem wciąż są - nawet widać, gdzie żerują, bo trawa plackami jest jaśniejsza. W walce z tymi łobuzami pomagają mi krety, których nie wyganiam z ogródka - tu też dowód na to, ze larwy są w trawniku, bo kreciki buszują właśnie w trawniku, anie na rabatach. A szpaki, jak wspomniałaś są u mnie codziennym gościem rano i popołudniami lub tuż po skoszeniu trawnika - oj, przylatują one wtedy .... całymi stadami ;:224 Nie wiedziałm, że żywią się tymi pędrakami, myślałam, że wyjadają mi dżdżowniczki i nawet mnie to trochę wkurzało, bo te akurat mile widzane w ogrodzie :lol:
Jak już nie będę dawała rady, lub robactwo stanie się zbyt uciążliwe, to wtedy skeruję się po cięższą artylerię (chemię). :twisted:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia nie było mnie kilka dni ale Twoj wątek odwiedzałam..
wiesz dlaczego?

Bo szukałam róż.. i wujek google najczęściej do Ciebie mnie odsyłał :)
W pewnym momencie pomyślałam sobie ..
co ja będę szukała w googlach
a zadzwonie po prostu do Moniki i zapytam .. Monia polecasz czy nie polecasz ..
ale nie śmiałam przeszkadzć więc szukałam dalej .. najczęściej w Twoim wątku :)

Ta roża o którą pytasz .. to miniaturka
ja ją dostałam.. nie znam jej imienia ..
jest piękna.. dokupiłam jej 2 białe.. ale to nie to :)

coś jeszcze miałam .. aha to :wit
z uśmiechami Iza
u liski
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Moniś
melduję się u ciebie! ;:4 :wit
Obejrzałam twoje ślicznoty-róże i nie tylko! Ależ ci kwitną!!! Jakby nie było upałów! :shock: :shock:
Parade mnie całkowicie zauroczyła! Będę musiała o niej pomyśleć :roll:
O innych już nie wspomnę ;:223
Jesteś mistrzynią planowania! Naprawdę chylę czoła! ;:180 To będzie raj przez duże R! :!:
Widzę, że kompletujecie zamówienie w Niemczech, hmmm... coś by się wrzuciło do koszyka (nawet coś więcej)
ale chyba dopiero za rok :oops:
Anabelle do pary mogę wysłać ci razem z azalią, tylko daj znać kiedy ci pasuje! :uszy
buziaczki!
Awatar użytkownika
Józef
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2324
Od: 26 mar 2006, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chrzanów
Kontakt:

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

vertigo pisze: wiem, jak uciążliwe są te pędraki. Jak tworzę rabaty, to dokładnie je przekopuję i uśmiercam wszelkie napotkane robale.
..może nadawały by się na ryby...
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Józef pisze:
vertigo pisze: wiem, jak uciążliwe są te pędraki. Jak tworzę rabaty, to dokładnie je przekopuję i uśmiercam wszelkie napotkane robale.
..może nadawały by się na ryby...
Janusz sądzę że by się nadawały bo są strasznie tłuste. :;230
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Soczewka
1000p
1000p
Posty: 2982
Od: 9 mar 2010, o 10:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

A teraz na poważnie o pędrakach.
Dwa lata temu po suchym i gorącym lecie zniszczyły mi całkowicie trawnik. Po tak nieprzyjemnym doświadczeniu mam własną teorię na ten temat, nie wiem czy słuszną ale jak na razie się sprawdza.
1) chemia jest bardzo droga. i nie do końca się sprawdza. należałoby ją stosować co rok. Przy tak dużej powieżchni działki można się zrujnować.
2) Nasz trawnik został "zjedzony" ponieważ nie podlewaliśmy często trawy podczas upałów. M. wyszedł z założenia,że tak jak w ubiegłych latach przyjdzie deszcz i trawka odbije. Nic bardziej mylnego. I teraz czas na moją teorię:
3) Korzenie wysuszonej trawy robią się słodkie co bardzo smakuje pędrakom. W momencie gdy tawa ma wilgoć i dostęp do wody jej korzenie stają się gorzkie i mniej smaczne dla pędraków. Więc teraz podczas suszy staram się nie żałować wody.
4) W tym roku zakładałam w kilku częściach ogrodu nowe rabaty. Wiązało się to z wyrywaniem trawy i przekopywaniem ziemi. Trafiły mi się może dwa lub trzy i to głeboko. Podczas suszy dwa lata temu były ich całe roje i siedziały centymetr pod ziemią.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Izuś/Lisko - jeśli tylko potrzebujesz pytać o róże, to dzwoń śmiało :) - jeśli będę umiała, to pomogę. Nie za bardzo poradzę w sprawie róż, których nie mam u siebie, ale w sprawie posiadanych (lub tych, które miałam, a zmarzły) mogę powiedzieć "kupić", "nie kupować". Jest kilka róż, które mam, podobają mi się, ale gdybym ich nie miała, to nie byłoby płaczu. Niestety wiem to teraz, jak już je sprawdziłam osobiście. Nie kupiłabym już na pewno róży Maria Anoinette. Mam dwie i wystarczy - ładna, ale łapie plamistość, a zdecydowanie wystrzegam się takich róż. Podobnie Calude Monet, kilka wielkokwiatowych (m.in.Coronado, Pink Peace), Heritage i parę innych. First Lady - już pisałam i Ani DS., że nie zachwyca mnie jakoś szczególnie - ma b.zbite kwiaty i do rozkwitu potrzebuje pełnego, mocnego słońca. W przeciwnym razie pozostaje w pąkach (ładnych, to fakt), a jeśli popada, to łapie pleśń i trzeba oberwać pąki, bo w jej przypadku raczej nie wystarczy zerwanie zewnętrznych płatków, jak np. u Charlesa Austina, który po oberwaniu paru płatków pięknie otwiera kwiat. No i jeszcze coś - First L. ma jak dla mnie za mało kwiatów - kwitnie bukiecikami na końcach długich pędów. Mam dwie posadzone w różnych miejscach i chyba jedną przesadzę obok drugiej, może będzie lepszy efekt. Elfe to kolejna, którą mam i na razie nie robi na mnie większego wrażenia. Ładna jest, ale nie najpiękniejsza - spodziewałam się większej ilości kwiatów. Ogólnie rzecz biorąc lubię róże zdrowe, obficie kwitnące i ładnie zagęszczone ;:224
A może ja jestem zbyt wymagająca?

Ewuś/ GloriaDei - nareszcie jesteś ;:196 :wit Bardzo Cię brakowało ;:4
Dziękuję za przemiłe słowa uznania, choć nie poczuwam się do tytułu mistrzyni :;230 Ciągle widzę, że coś jest nie tak, ciągle przekopuję, przesadzam. Mam plan, a później okazuje się, że roślinki rosną nie takie jak chciałam, bądź kupiłam zaplanowane, a urosły inne, bo trafiłam na nieuczciwego sprzedawcę. Już odchodzę od zakupów allegrowych. Zostaję tylko przy sprawdzonych dwóch sprzedawcach i koniec.
Parade ... mam nadzieję, że to Parade, bo oglądam fotki na HMF i wydaje mi się, że moja to jedna Coral Dawn. Może jednak będzie to Parade ;:224 Z całą pewnością jednak jest piękna i tak naprawdę dopiero w tym roku pokazała swoje urocze oblicze, zakwitła obficiej, wypuściła nowe pędy i nie chorowała, jak w poprzednich sezonach. Przez to jednej się pozbyłam zupełnie niepotrzebnie :oops: W sprawie Anabelle napisałam na p.w. ;:196

Józefie, chyba cały staw byś nakarmił pędrakami z jednej działki :;230

Monia/Soczewko - podoba mi się Twoja koncepcja - coś w tym jest :uszy
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Moni cz.3

Post »

Monia, to może napisz, które z Twoich róż to absolutne hity. Taka pierwsza dziesiątka. Uwzględniając, oprócz odporności na choróbska, subiektywne poczucie piękna. Jakby Ci się chciało, oczywiście. Takie opinie są zawsze najcenniejsze, bo to co pisze w ulotce producent okraszając dodatkowo zdjęciem zrobionym przez profesjonalnego fotografa, wybierającego do zdjęcia najpiękniejszy kwiat w najlepszej fazie rozwoju, często nijak się ma do rzeczywistości.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”