Storczyki dewuka

[Tulipan998]

O rany ! , przecudne kociaczki .

[Storczykowa]

Kotki cudne, widzę, że jeden jest pomarańczowy. Moja B. też ma kotka, jest bardzo niesforny, wchodzi wszędzie, nawet do zamrażarki ;PPP .

[dewuka]

Ale śliczne słodziaki! Aż się chce mieć takiego na kolanach i głaskać, głaskać.
Gdybym nie moja alergia to pierwsza bym się ustawiła w kolejce po takiego maleńkiego rudzielca:)

A skrzynia? Napisz coś o niej, bo mi się b. spodobała

Baryczko - Gosiu - pytacie o skrzynię. Mam takie 2. Obie są bardzo stare, odnawiane przez mojego M. Obie przywiezione z Mazur od kuzyna. W tej ze zdjęcia trzymam obrusy i firany w drugiej będą wszystkie płyty i kasety.
Dzisiaj troszkę słoneczka było, mimo mrozu zaraz lepiej.
Gorzej, że znalazłam oprócz słoneczka też wełnowce... podjęłam walkę wręcz. ;:44

[Storczykowa]

Piękne kwitnienia.

[*Kasia]

O jeeeeeeju jakie słodziaki ! Tego białego chciałabym na tapetę tylko zdjęcie za małe

[renata75]

Dorotko piękne kwitnienia, a białasek piękny, troszkę jak syberyjski, cudne kociaczki, i dobre Twoje

Pozdrawiam

[Art]

Dorotko, niesamowita jest biel tych kwiatów Nie mogę oderwać od nich oczu...

A te puchate 'storczyki' lubią mleczko ? Jakaś rewolucja w uprawie

[MariaTeresa]

Same śliczności pokazujesz, masa kwiatów teraz , zimą Oncidium popisało się niesamowicie jak na taką niewielką roślinę.Brawa za drugi kwiatuszek na pędzie sabotka, mam chyba taki sam.
Aluta cudna :P i ten biały kociaczek. Syjamska ma aż 6 młodych w miocie? Pierszy raz widzę aż tyle, strasznie płodna

[Mala_MI]

moje 4 dachowe kotki są wystyrylizowane[/b]. Zastanawiam się jak zrobić to też z kotkami na dworcu..... .

Dewuko, w marcu będą dni tańszej sterylizacji , tu będą się pojawiały szczegóły:
http://www.arkastrefa.fora.pl/akcja-ste ... u-2010,38/

Znam jedną fundację z Poznania, która być może będzie mogła pomóc w wyłapaniu tych kotków, nie wiem może mają talony na bezpłatne sterylizacje lub zrobią to z własnych funduszy.
http://www.kocipazur.org

Mario Tereso, ta kotka na zdjęciu na pewno nie jest kotką syjamską.

PS nie istotne jest dla mnie czy kot jest dachowcem czy ma cechy rasy, ale nie ma rodowodu, lub nawet jeżeli go ma, ale nie został przez hodowcę przeznaczony do hodowli to wtedy jest to dla mnie bezsensowne rozmnażanie tych zwierząt. Takie samo jest moje zdanie jeżeli chodzi o psy. Naprawdę ilość porzucanych co roku zwierząt jest ogromna, a kociaki i szczeniaki urodzone w domach zabierają domy tym malcom, których urodzeniu nikt nie mógł zapobiec, bo ich matka została znaleziona kiedy one już były na świecie. Do adopcji trafiają bardzo często porzucone persopodobne koty. My teraz szukamy domów dla dwóch białych kotków, które jak były małe wyglądały zupełnie jak kuleczka ze zdjęcia Dewutki - zostały one znalezione w katronie przy wejściu do galerii handlowej. Z ich adopcją zwlekałyśmy aż koty te mogły zostać wykastrowane, by nie trafiły do jakiegoś pseudohodowcy. O dziwo dalej o te koty pytają jakieś oszołomy i na wieść o tym, że po nich nie będzie już żadnych kociaków kończą rozmowę.
Tu są koty pod naszą opieką , które szukają domów
http://www.carmella.fora.pl/gielda,4/

PS2 uznaję rozmnażanie zwierząt tylko w zarejestrowanych hodowlach. Zdaję sobie jednak sprawę , że również pod przykrywką rodowodów może dziać się zwierzakom krzywda. Dlatego namawiam na niekupowanie zwierząt pod wpływem impulsu, na poznanie hodowcy, opinii o nim (w dzisiejszym świecie netu naprawę wiele można wyszukać i nawet dwie skrajne opinie poniekąd skonfrontować).
I prawda jest taka, że zwierzak kupiony za konkretną kasę jakoś ma większe poważanie - nie tak łatwo oddać go do schoniska, wyrzucić, w końcu kosztował te 1500.

[GrazynaW]

Dorotko rozpocznij szybciutko walkę z wełnowcem bo on jest bardzo groźny dla Twojej kolekcji.

[dewuka]

Same śliczności pokazujesz, masa kwiatów teraz , zimą Oncidium popisało się niesamowicie jak na taką niewielką roślinę.Brawa za drugi kwiatuszek na pędzie sabotka, mam chyba taki sam.
Aluta cudna :P i ten biały kociaczek. Syjamska ma aż 6 młodych w miocie? Pierszy raz widzę aż tyle, strasznie płodna

Mała Mi ma oczywiście rację - to nie jest kotka syjamska a zwykły dachowiec. Nazywam ją Ciciuś Vampirus, bo potrafi dziabnąć bez ostrzeżenia ale uwielbiam ją. Jest już też wysterylizowana. Dziękuję za miłe słowa o Oncidum.
Mała Mi - dzięki za podpowiedź, też znam fundację z Poznania, która już pomagała mi styrylizować kotki w zeszłym roku.
A teraz mój podwójny sabotek w rozkwicie. Kwiat jest bardzo mały, może połowa z normalnego rozmiaru.
Zdjęcia autorstwa mojego szwagra Dymitra

[GrazynaW]

Dorotko on jest piękny,a na dodatek Twój.

[justus27]

Ależ prześliczny...błyszczący...i jeszcze jeden paczek czeka na swojąkolej, gratulacje tak pieknej roślinki

[agnieszka__]

Kotki cudowne, im starsza jestem tym bardziej potrzebuję kotka takiego słodziutkiego małego wałeczka .
Storczyki też masz śliczne szczególnie ładnie się prezentuje to nowe dendrobium ,powala kolorem -chociaż przy tej ilości śniegu u mnie to wolałabym jakiś inny kolor

[Jeanne]

Dorotko, sabotek cuuuudo, już się nie mogę doczekać kwiatu na moim