Familokowego sezon 2020
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadzieńko
tak by się chciało tych pięknych widoczków
wiosna przystopowała
zimnica się zrobiła i u mnie nic nie chce się wychylić, porządki jakieś zaczęłam robić, ale tylko dwie rabatki posprzątane, bo ręce bardzo marzną, jeszcze ten tydzień też zimny ma być. Śliczny Cheer, jego kolorek jest taki optymistyczny, uwielbiam go i widzę ze ma sporo pączków, będzie spektakl
Inne Rododendrony też okej, najmniej pączków widzę na Roseu Elegans i wydaje mi się ze on tak ma, że co drugi rok kwitnie obficie. Ciekawa jestem jaki ten rok będzie dla królewien, i jak będzie z robalami
Milutkiej i spokojnej niedzieli, przesyłam 
- jolifleur
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1459
- Od: 30 lip 2012, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała
Re: Familokowego sezon 2020
Co racja to racja - terenu dużo i aż ręce świrzbią ale złąpałam się na tym, że zamiast się cieszyć ogrodem, ciągle coś muszę robić. W zeszłym roku 2 rabaty wytypowałam do likwidacji (czytaj przenosin
). Ale.... postanowiłam poszerzyć skalniak z trawami
W sumie na jedno wyszło, tyle, że robota dodatkowa była 
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu masz rację szare komórki to podstawa, dlatego ciągle chodzę i przyswajam sobie nowe odmiany i gatunki roślin, przy okazji opróżniam portfel
, co w tych czasach to niebezpieczna zabawa
Link do selera już zapisany
, wszystko może się przydać, akurat bardzo lubię seler, chociaż niektórym nie pasuje zapach. Mnie najlepiej smakuje surowy w warzywnej surówce, im więcej go, tym surówka smaczniejsza. Bardzo dobry jest też sok z marchwi i selera.
Myślę Jadziu, że nie masz się już co martwić o ogródek, skoro nieoznaczony, to pewnie bezpieczny
Ależ się wiosennie zrobiło u Ciebie, chociaż wspomnienia to od razu serducho szybciej zabiło.
Klonik piękny ma kształt, formowałaś go, czy tak sam z natury piękny?
Link do selera już zapisany
Myślę Jadziu, że nie masz się już co martwić o ogródek, skoro nieoznaczony, to pewnie bezpieczny
Klonik piękny ma kształt, formowałaś go, czy tak sam z natury piękny?
- lojka 63
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2428
- Od: 4 wrz 2011, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
- Kontakt:
Re: Familokowego sezon 2020
Jak zwykle zadbane piękne kwitnienia i jak tu nie zatracić się w takim ogrodzie?Zaraz chce się lecieć do swojego i popracować ,żeby choć troszkę było piękniej ale jak zobaczę swój ręce opadają,za dużo braków w nim widzę tzn.w swoim
Jak Ty to Jadziu robisz że jest tak ślicznie i doskonale,zdjęcia umiesz idealnie robić a te po deszczu niesamowite
Rośnie mi apetyt na kwiatki oj będzie miał mój M. marudzenie mamuśki będzie...
Pozdrawiam serdecznie 
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Pod nazwą Double delight kupiłam kiedyś różę w biedrze ale ona okazała się Maria Curie ale nie żałuję bo to cudna i pachnąca róża.
Choć nie powiem podoba mi się Twoja Jubile du Prince de Monaco, Double Delight, Desse a ostatnio przeglądana w necie Osiria cz Nostalgia.
Czyli te dwukolorowe.
Zaciekawiło mnie u Ciebie zdjęcie Uvularii. Pierwszy raz widzę i słyszę.
Dobrze ,że mamy wujka G..gle i tutejsze forum bo trochę sobie o tej roślince poczytałam.
Widzisz człowiek uczy się całe życie, nawet na starość
.
Pod nazwą Double delight kupiłam kiedyś różę w biedrze ale ona okazała się Maria Curie ale nie żałuję bo to cudna i pachnąca róża.
Choć nie powiem podoba mi się Twoja Jubile du Prince de Monaco, Double Delight, Desse a ostatnio przeglądana w necie Osiria cz Nostalgia.
Czyli te dwukolorowe.
Zaciekawiło mnie u Ciebie zdjęcie Uvularii. Pierwszy raz widzę i słyszę.
Dobrze ,że mamy wujka G..gle i tutejsze forum bo trochę sobie o tej roślince poczytałam.
Widzisz człowiek uczy się całe życie, nawet na starość
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam bardzo serdecznie wszystkich milutkich gości
Niedziela piękna i słoneczna to samo sobota więc nie można siedzieć w domu trza do słonka.Wczoraj jakoś nie chciało się fruwać błonkoskrzydłym, co innego dzisiaj jak już miałam iść do domu to im się zachciało fruwać. Coraz więcej kwiatów wyszło podziwiać słonko i cudnie wyglądała dzisiaj moja krokusowa łączka w przygrzewającym słonku


EWUNIU Maria Curie to cudna róża widziałam ja u mojej koleżanki
Wszystkie takie dwukolorowe czerwień z bielą czy srebrem jak Osiria są śliczne. Miałam też Nostalgię ale nie chciała zbytnio fajnie kwitnąć dlatego zamieniłam ją na Księciunia .Tego nie trzeba namawiać do kwitnienia. Uvularia grandiflora czyli Jagodowiec wielkokwiatowy ,ale mnie w głowie utkwiła właśnie ta łacińska nazwa, a polskiej zawsze zapominam


JOLU jak będziesz na emeryturze też będziesz miała więcej czasu na ogródek, a fotki ot nie wszystkie są ładne, coraz gorzej mi wyostrzyć obraz cóż starość oczy już nie te.
zbyt mocno mi łzawią będę musiała poczytać na Luskiewniku co na to poradzić


DAYSY też chciałabym opróżnić portfel żeby przymusić mój mózg do pracy
Jeśli chodzi o klonika to każdej wiosny go formuję od młodości .Niestety na wielkoluda nie mogę sobie pozwolić ,a jemu to nie przeszkadza.Jeszcze do niego nie doszłam z sekatorem .Chcę żeby był taką kuleczką .Dzisiaj podam jeszcze jeden link tym razem o Cynii .Sama nie wiedziałam ze ma takie właściwości https://rozanski.li/4914/cynia-zinnia-w ... kosmetyce/ . Ogródek już oznaczony za siatką i zastanawiam sie po co sprzątam .Kurcze mogli chociaż wcześniej dać znać że go zabiorą,żebym mogła uciec z roślinami
jednak nadzieja umiera ostatnia i tego na razie sie trzymam, a tu szalone róże juz gotują sie do rośnięcia. Dobrze ze nie wszystkie są takie wyrywne



EWUNIU gdybyśmy niczego nie zmieniały byłoby nudnie i monotonnie .Ogródek nigdy nie jest wykończony tak aby nie trzeba było w nim czegoś poprawić
i to jest ta radość


KRYSIU kochanie u mnie też była zimnica dopiero od wczoraj trochę się ociepliło .Jednak jeszcze dzisiejszej nocy było mroźno dopiero od dzisiejszej nocy ma być na plusie.Jednak rośliny nie próżnują szykują sie do wyskoku
Wiem że masz tego samego Rh to był pierwszy którego kupiłam. Deszcz potrzebny, bo ziemia suchutka


Życzę wszystkim miłego wieczoru i słonecznego tygodnia



EWUNIU Maria Curie to cudna róża widziałam ja u mojej koleżanki


JOLU jak będziesz na emeryturze też będziesz miała więcej czasu na ogródek, a fotki ot nie wszystkie są ładne, coraz gorzej mi wyostrzyć obraz cóż starość oczy już nie te.


DAYSY też chciałabym opróżnić portfel żeby przymusić mój mózg do pracy



EWUNIU gdybyśmy niczego nie zmieniały byłoby nudnie i monotonnie .Ogródek nigdy nie jest wykończony tak aby nie trzeba było w nim czegoś poprawić


KRYSIU kochanie u mnie też była zimnica dopiero od wczoraj trochę się ociepliło .Jednak jeszcze dzisiejszej nocy było mroźno dopiero od dzisiejszej nocy ma być na plusie.Jednak rośliny nie próżnują szykują sie do wyskoku


Życzę wszystkim miłego wieczoru i słonecznego tygodnia

- marta64
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3243
- Od: 8 kwie 2018, o 19:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu, na razie Twój ogródek pięknie kwitnie
Krokusowa łączka cudna jak zawsze
, a nawet z roku na ro ładniejsza
.
Ciemiernik ma sporo kwiatków i przylaszczki się niebieszczą
, a róże mają u Ciebie cieplutko, kiedy już wystawiają nosy
Co to znaczy " ogródek oznaczony za siatką"? To zostanie Ci coś, czy tylko altanka? Może jeszcze parę lat minie zanim inwestycja dojdzie do skutku?
Ciemiernik ma sporo kwiatków i przylaszczki się niebieszczą
Co to znaczy " ogródek oznaczony za siatką"? To zostanie Ci coś, czy tylko altanka? Może jeszcze parę lat minie zanim inwestycja dojdzie do skutku?
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Ogród pod wierzbą 3
- Igala
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2908
- Od: 11 gru 2012, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Familokowego sezon 2020
Cudownie wiosennie po prostu u ciebie
; musi być cieplutko skoro tak ruszyły do przodu! Troche sie zmartwiłam tym zdaniem "Ogródek już oznaczony za siatką " A jest możliwe abyś zasięgła "języka", aby wyeliminowac szok, kiedy zaczynają??
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Kontrolowana dzikość cz.2
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Widzisz Jadziu i znowu się czegoś nauczyłam
, wszędzie piszą, żeby nie ciąć klonów palmowych i martwiłam się, że posadziłam go przy domu, teraz już wiem, że będę mogła kontrolować jego zapędy, wielkie dzięki również za link o cynii, moja ty skarbnico wiedzy
Widzę, że u Ciebie już wiosna, u mnie tylko ciemierniki i ranniki, te ostatnie w tym roku słabo powschodziły, jest bardzo sucho. Co prawda dzięki temu mogłam posprzątać na rabatach, ale faktem jest, że deszcz by się przydał. Już nie pamiętam kiedy ostatnio padało, chyba ponad miesiąc temu, fatalnie.
Widzę, że u Ciebie już wiosna, u mnie tylko ciemierniki i ranniki, te ostatnie w tym roku słabo powschodziły, jest bardzo sucho. Co prawda dzięki temu mogłam posprzątać na rabatach, ale faktem jest, że deszcz by się przydał. Już nie pamiętam kiedy ostatnio padało, chyba ponad miesiąc temu, fatalnie.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6844
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Familokowego sezon 2020
Witaj Jadziu. Masz już wiosenkę, tyle krokusów! U mnie gdzieś wywędrowały ostał się jeden borok. Kiedyś pamiętałam nazwy roślin na ogrodzie ale teraz to tak jak z tymi krokusami... poszły
Paznokcie już mam zaszłe ziemią czyli sezon ogrodowy zaczęty 
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Piękne te kępy krokusów.
Jagodowiec i przylaszczki
U mnie ciemierniki nie chcą gościć, ewidentnie podłoże im nie pasuje bo wszystkie dotychczas zasadzone giną.
Róże u Ciebie szybciej wypuszczają listki, u mnie te w gruncie nieśmiało dopiero nabrzmiewają w kącikach.
Miłego , nowego tygodnia.
Piękne te kępy krokusów.
Jagodowiec i przylaszczki
U mnie ciemierniki nie chcą gościć, ewidentnie podłoże im nie pasuje bo wszystkie dotychczas zasadzone giną.
Róże u Ciebie szybciej wypuszczają listki, u mnie te w gruncie nieśmiało dopiero nabrzmiewają w kącikach.
Miłego , nowego tygodnia.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Cudne poletka krokusowe
Róże już widzę ogarnięte po zimie.
I słonko cudnie grzeje
Aż się chce wychodzić do ogrodu
Cudne poletka krokusowe
Róże już widzę ogarnięte po zimie.
I słonko cudnie grzeje
Aż się chce wychodzić do ogrodu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego sezon 2020
Witam serdecznie w niedzielne popołudnie.Pogoda dopisuje jak na razie .Róże już pościnałam, to samo tuje rosnące przy siatce od podwórka.Wnuk mi trochę pomógł pościnać te z pergol, bo trochę mam cykora włazić na ostatni szczebel drabiny
Jak tu z wys. 0,5 m się połamałam to co dopiero z takiej wysokości zostałby tylko tłusta plama
Coraz więcej kokoryczy już na wierzchu, a George Baker ma już kwiatki fakt że dopiero w pąkach .Przecudnie zakwitły przylaszczki i lada dzień moja Biała Dama pokaże parę kwiatków.Zakwitło też parę Miodunek w tych cieplejszych miejscach ,Głodek też już się żółci
Cudny to czas


AGUSIU krokusowe poletko powoli marnieje ,a w to miejsce pokazują się wielkokwiatowe krokusy .Każda sekunda spędzona w domu to marnowanie pogody, a słoneczko tak cudnie grzeje
.Wczoraj jednak wiał lodowaty wiatr ,a dzisiaj nawet sobie posiedziałam w słonku,ale w kurtce,bo nie ma co się jeszcze negliżować tylko wystawić facjatę do promieni


EWUNIU jagodowiec dopiero zakwitnie, teraz na razie przylaszczki brylują na cienistej rabacie. Nie wszystkie róże są takie wyrywne niektóre dopiero mają malusie noski jednak te w pełnym słońcu pokazują już listki. Dzisiaj ścięłam Silesię i wszystkie patyczki dałam do torfu i chyba przyniosę je do domu żeby miały lepszą temperaturę .Może wreszcie uda mi się ją ukorzenić. Wzajemnie Tobie również życzę udanego tygodnia


EWCIA W u mnie rozsiewają się jak szalone te moje krokusy.Mam je na wszystkich rabatach . Moje pazury dziennie szorowane ,ale niech tam ważne ze mogę być na powietrzu i pracować .Wiesz jak tak wysprzątasz to zaraz jakoś
się śmieje gdy spojrzysz na rabaty .Wtedy nawet nie myślę co może być z ogródkiem


DAYSY myślę że wszystkie kloniki można ciąć mój to Garnet. Najważniejsze ze mogłyśmy już ruszyć do prac ogrodowych. Człek zaraz lepiej się czuje a deszcz i u mnie by się przydał ,chociaż trochę pokropiło ,ale to kropla w morzu. Kurcze sama dopiero sie uczę i byłam zdziwiona że taka cynia to prawdziwy skarb to samo jak pokrzywa , mlecze ,jasnota,kokorycze , Sangwinarie, czy Berberysy .Można by wymieniać bez końca, bo każda ma w sobie to coś, nawet liście hortensji czy kłącza piwonii . Czytałam teraz jak zrobić swoją magi na sosie sojowym zmieszanym z lubczykiem .Jestem ciekawa muszę wypróbować .Na razie od listopada jestem bez tabletek p/bólowych, a w ubiegłym roku było to nie do pomyślenia bo nawet chcąc zrobić zakupy, czy posprzątać musiałam się narkotyzować


IGUSIU nikogo nie widać żeby zasięgnąć języka. Zaznaczyli pomarańczową farbą różę ,która rośnie za siatką. Jednak oprócz wykopalisk za ogródkiem [to robią dziki] żadnych drzew nie ruszyli . Liczę po cichutku ze może jeszcze ten sezon przetrwam i każdego dnia napawam się widokiem kwitnących krokusowych rabat

tę skalnicę mam dzięki Krysi [Krychna]
Trochę ucierpiała po niby zimie

MARTUSIU jeśli zabiorą to raczej prawie calutki ogródek zostanie altanka i gril.Za siatką mam posadzoną różę Etiude wielki krzaczor 10 letni i to ona jest oznakowana pomarańczową farbą. Na razie cieszę się z każdego dnia gdy patrzę na ukwiecone krokusami rabatki. Amelka też się martwi że nie będzie miała się gdzie bawić


Życzę miłego tygodnia tym przemykającym i tym odwiedzającym



AGUSIU krokusowe poletko powoli marnieje ,a w to miejsce pokazują się wielkokwiatowe krokusy .Każda sekunda spędzona w domu to marnowanie pogody, a słoneczko tak cudnie grzeje


EWUNIU jagodowiec dopiero zakwitnie, teraz na razie przylaszczki brylują na cienistej rabacie. Nie wszystkie róże są takie wyrywne niektóre dopiero mają malusie noski jednak te w pełnym słońcu pokazują już listki. Dzisiaj ścięłam Silesię i wszystkie patyczki dałam do torfu i chyba przyniosę je do domu żeby miały lepszą temperaturę .Może wreszcie uda mi się ją ukorzenić. Wzajemnie Tobie również życzę udanego tygodnia


EWCIA W u mnie rozsiewają się jak szalone te moje krokusy.Mam je na wszystkich rabatach . Moje pazury dziennie szorowane ,ale niech tam ważne ze mogę być na powietrzu i pracować .Wiesz jak tak wysprzątasz to zaraz jakoś


DAYSY myślę że wszystkie kloniki można ciąć mój to Garnet. Najważniejsze ze mogłyśmy już ruszyć do prac ogrodowych. Człek zaraz lepiej się czuje a deszcz i u mnie by się przydał ,chociaż trochę pokropiło ,ale to kropla w morzu. Kurcze sama dopiero sie uczę i byłam zdziwiona że taka cynia to prawdziwy skarb to samo jak pokrzywa , mlecze ,jasnota,kokorycze , Sangwinarie, czy Berberysy .Można by wymieniać bez końca, bo każda ma w sobie to coś, nawet liście hortensji czy kłącza piwonii . Czytałam teraz jak zrobić swoją magi na sosie sojowym zmieszanym z lubczykiem .Jestem ciekawa muszę wypróbować .Na razie od listopada jestem bez tabletek p/bólowych, a w ubiegłym roku było to nie do pomyślenia bo nawet chcąc zrobić zakupy, czy posprzątać musiałam się narkotyzować


IGUSIU nikogo nie widać żeby zasięgnąć języka. Zaznaczyli pomarańczową farbą różę ,która rośnie za siatką. Jednak oprócz wykopalisk za ogródkiem [to robią dziki] żadnych drzew nie ruszyli . Liczę po cichutku ze może jeszcze ten sezon przetrwam i każdego dnia napawam się widokiem kwitnących krokusowych rabat

tę skalnicę mam dzięki Krysi [Krychna]

MARTUSIU jeśli zabiorą to raczej prawie calutki ogródek zostanie altanka i gril.Za siatką mam posadzoną różę Etiude wielki krzaczor 10 letni i to ona jest oznakowana pomarańczową farbą. Na razie cieszę się z każdego dnia gdy patrzę na ukwiecone krokusami rabatki. Amelka też się martwi że nie będzie miała się gdzie bawić


Życzę miłego tygodnia tym przemykającym i tym odwiedzającym

- daysy
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu zmartwiłam się Twoim wpisem, jak to możliwe? Miejmy nadzieję, że jednak nie. Nie chciałabym przeżywać takiej huśtawki, bardzo Ci współczuję.
Nie ma to jak leki z domowej apteki, natura ma moc przez nas niedocenianą, przestawiliśmy się na chemię w każdym calu a zapomnieliśmy o babcinych sposobach, które w wielu przypadkach spokojnie można bezpiecznie i skutecznie stosować.
Wiosnę u Ciebie już widać, ja w pogoni za nią wczoraj ścięłam kilka gałązek forsycji i wstawiłam do wazonu a dzisiaj widzę, że pączki kwiatowe już zaczynają nabrzmiewać. Wszystko czeka na deszcz i cieplejsze noce aby ruszyć z wegetacją, czego Tobie i wszystkim życzę.
Nie ma to jak leki z domowej apteki, natura ma moc przez nas niedocenianą, przestawiliśmy się na chemię w każdym calu a zapomnieliśmy o babcinych sposobach, które w wielu przypadkach spokojnie można bezpiecznie i skutecznie stosować.
Wiosnę u Ciebie już widać, ja w pogoni za nią wczoraj ścięłam kilka gałązek forsycji i wstawiłam do wazonu a dzisiaj widzę, że pączki kwiatowe już zaczynają nabrzmiewać. Wszystko czeka na deszcz i cieplejsze noce aby ruszyć z wegetacją, czego Tobie i wszystkim życzę.
- ewita44
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2011
- Od: 11 maja 2018, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Familokowego sezon 2020
Jadziu
Ja też się zmartwiłam, że piszesz o zabraniu Ci ogródka.
Tak nie może być.
Miejmy nadzieję, że to się nie ziści.
O tych cudnych właściwościach roślinek np. hortensji czy cynii to nie wiedziałam.
Jednak człowiek musi się wiele jeszcze nauczyć, jest taki zieeeeeeelony.
Krokusy, przylaszczki fajne umilacze na rabatce.
Ja też się zmartwiłam, że piszesz o zabraniu Ci ogródka.
Tak nie może być.
Miejmy nadzieję, że to się nie ziści.
O tych cudnych właściwościach roślinek np. hortensji czy cynii to nie wiedziałam.
Jednak człowiek musi się wiele jeszcze nauczyć, jest taki zieeeeeeelony.
Krokusy, przylaszczki fajne umilacze na rabatce.

