Moje storczykowo - Jeanne

[Jeanne]

Dziewczyny, wielkie dzięki za rady dotyczące paphiopedilum
jak na razie podlewałam swojego 2 razy, czyli wypadalo co 7 dni, sprawdzam paluszkiem podłoże co 2 dni żeby zobaczyć czy nie ma za sucho/za mokro nie stosowałam jeszcze nawozu, podlewałam wodą odstaną (a woda jest prosto z kranu, ale mamy własną studnię jak badaliśmy wodę to wyszło że jest jak czysta źródlana, więc mam nadzieję że nie ma potrzeby jej przegotowywać . Jak do tej pory storczyki i inne nasze kwiaty nie narzekają na nią )
Może przy następnym podlaniu zastosuję 1/4 nawozu, w końcu jest mała rozetka no i rozwija się pączek...
Dzięki jeszcze raz

[anu-la]

Piękne storczyki, chociaż nazwa orchidea jakoś ładniej brzmi, ten ostatni nabytek zjawiskowy, a takiego żyłkowanego chyba mam bardzo podobnego. Gratuluje rodzinnej pasji.

Pozdrawiam

Anu-La

[Jeanne]

Witaj Anu-la w moich skromnych progach
No właśnie, podobne mamy te pomarańczowe falenopsisy choć u Twojego bardziej widać żyłki

[Jeanne]

Wróciłam dziś z zajęć, zajrzałam do pokoju a tam.....zobaczcie sami


Sabotek otwiera swoją "buzię", jeszcze pare dni i będę mogła go podziwiać w pełnej krasie
A poza tym namówiłam tatę żeby mamie na Dzień Kobiet kupić storczyka
W piątek ruszam na poszukiwania, oby pogoda się polepszyła, żeby mi nie zmarzł za bardzo

[sonia]

wciąż nie mogę się napatrzeć, jakie to cudo

A poza tym namówiłam tatę żeby mamie na Dzień Kobiet kupić storczyka
W piątek ruszam na poszukiwania, oby pogoda się polepszyła, żeby mi nie zmarzł za bardzo

świetny pomysł a na drogę ubierz storczyka w kilka warstw papieru i nie powinno się nic stać.
Ciekawe czy moi dwaj mężczyźni będą pamiętali o mnie, a sam nie chcę się przypominać, bo w poniedziałek dostałam dwa

[Storczykowa]

piękne to Paphiopedilum... miałam kiedyś takie.

[Jeanne]

Storczykowa, a co się z nim stało?
Ja dziś zaszalałam z aparatem, oto efekty :


Uwielbiam te warżki u phalaenopsis, stąd takie moje skupienie na nich
Jak widać sabotek coraz bardziej się przede mną otwiera
A na ostatnim zdjęciu "szalone korzonki" mojej cambrii

[sonia]

Jeanne też dziś robiłam fotki aż bateria padła
och jaki piękny jest ten sabotek może kiedyś dorwę gdzieś taki i będzie mój
a korzonki jakoś z erotyzmem mi się kojarzą

[Jeanne]

Oj Soniu, Soniu co też Ci chodzi po głowie
A sabotki, podobnie jak Ciebie, opętały mnie zupełnie i coś czuję że będę się skupiać na ich poszukiwaniu

[sonia]

Oj Soniu, Soniu co też Ci chodzi po głowie

a sabotki jakiś urok na nas rzuciły

[EWA K]

jak tam poszukiwania źródeł wiedzy na temat sabotków?
Asiu nie wiesz jak długo utrzymują one kwiaty? i jak często kwitną?
a może ktoś z forumowiczów sprawdził już to na swoim parapecie?

[Jeanne]

Z tego co wyczytałam, kwiaty mogą się utrzymać ok 3-4 miesięcy
właśnie rozwija się mój pączek więc zobaczymy ile czasu utrzyma się na roślince
Wiem też że nie lubi bezpośredniego nasłonecznienia i preferuje nieco niższe temperatury niż falenopsisy (tzn te sabotki o zielonych liściach). No i wilgotność powyżej 40%. Jak na razie sobie radzę ze spełnieniem tych warunków
A co do nazwy to znalazłam podobnego opisanego jako Paphiopedilum insigne, może mój jest jakimś mieszańcem z tym

[monisia]

Witam, mój sabotek kwitnie już prawie 1,5 miesiąca i nic mu nie jest

[dewuka]

Ale piękne zdjęcia zrobiłaś

[sonia]

Jeanne dziś mojemu D pokazywałam Twojego paphiopedilum z wystawy w W-wie i zapytał skąd go masz i jak się dowiedział to powiedział, że mam być cierpliwa, bo może u nas na wystawie takie będą