Jak miwia tworzy ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Tak mi kwitły lilie wodne:

Obrazek

Czarna pilnuje białego pełnego bzu NN, kwitł niezbyt obficie ale pachniał obłędnie :)
Obrazek

Totalnie przereklamowany Kielichowiec wonny
Obrazek

Jedyny kwiat na zeszłorocznym nabytku : czarny bez , odm. "GERDA"
Obrazek

Jaśmin, pełny, ślicznie pachnący:
Obrazek

Tak wyglądało na krzaczku wiosną, a teraz się robi pigwóweczka ;)
Obrazek

Fotosik zaś strajkuje, później spróbuję znów.
Pozdrawiam serdecznie
Mirka
Zapraszam do mojego ogródka
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

:wit Mireczko w Nowym Roku ;:196 dużo zdrówka i spełnienia marzeń ogrodowych :)
Ten czarny bez ma bardzo urokliwe kwiatuszki ;:108 czy potrzebuje on jakiejś specjalnej troski i czy przyrasta szybko czy wolno? Białym bzem i ja się upajam jak kwitnie :)
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Beaby, Krysiu - Dziękuję Wam za życzenia :)

Krysiu - czarny bez nie ma ekstra wymagań, rośnie szybko (wg opisów do 1 metra na rok). U mnie urósł tak z 0,5m w ciągu sezonu. Ale się rozkrzewia, dobrze znosi cięcie, rośnie w pełnym słońcu. Uważam, że do zestawień kolorystycznych (ja uwielbiam takie zestawienia form i kolorów wśród krzewów) może konkurować z perukowcem Royal. No i faktycznie, ten różowy baldach na tle prawie czarnych liści wyglądał bajecznie. Mam go krótko i przez przypadek (bo chciałam odmianę Eve, która ma bardziej powycinane liście i może "robić" za klona palmowego, które u mnie nie przeżywają zimy :D ) ale już go zdążyłam pokochać :)

I wspominki lata:

Wiciokrzew Serotina, zarastający pergolę żółwim tempem, ale za to jak pachnie :wink:
Obrazek

Begonie, które uwielbiam:
Obrazek

Białe petunie
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Mirka
Zapraszam do mojego ogródka
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Mireczko lilie pięknie Ci kwitły. Ja dziś sporo czasu spędziłam w ogrodzie. Ryby ani myślą spać, Lilie wszystkie wypuściły liście. Troszkę dziwaczna ta zima w Szczecinie.
Awatar użytkownika
Koleszko
500p
500p
Posty: 961
Od: 14 wrz 2013, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ciechanów

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Dzięki Tobie ten piękny Bez znalazł się na mojej liście do kupienia . ;:215
DTJ_1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3539
Od: 14 lis 2013, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 60 km od W-wy

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Mireczko witaj :wit w Nowym Roku. Czemu przereklamowany kielichowiec? pytam bo jest na liście zakupów, możesz coś przybliżyć?.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Lilia wodna - jej piękność na tej bardzo udanej fotce ;:167

Ha ha - no mam ten bez Eve - bo za takim chodziłam - ale zaraz mu przekażę, że ma "robić także za klona" - ech, Miruś - ależ Ci się to udało fajnie ująć w słowa...
Troszkę mnie uspokoiłaś bo nie wiedziałam czy dobrze zrobiłam, że rośnie w pełnym słońcu - ale z tego co piszesz to chyba powinno być mu tam ok...
Eve jest jadalny a ten Twój także?
Mam kielichowca wonnego - ale jak go posadziłam tak sobie stoi w miejscu - dosłownie, ani rusz nawet 1 cm...
Na jakim masz go stanowisku? Mocne słoneczko?
Mój ma od roku 20 cm i dwie gałązki ....... Daję mu szansę jeszcze tylko w tym sezonie - ale nie wiem czy przesadzić, czy dać mu spokój.
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Witam przemiłych gości :)
Tacca - przeczytałam Twój wpis i miałam popędzić do oczka, żeby sprawdzić, co tam się dzieje, ale nici z tego, bo za oknem zawierucha i zaś mocno posypało :( Nawet mi się nie chce w taką pogodę nosa za drzwi wystawić :wink:
To zdjęcie lilii jest stare, w tym roku już pół stawu mi zarosło nią i miała tyle kwiatów, że wyglądało to rzeczywiście pięknie.

Pawle - jeśli Ci się podoba, to kupuj, bo warto moim zdaniem :)

Beaby - witaj Kochana ;:196 Koniecznie przekaż bzowi (bzu?), że spełnia kilka ról w ogrodzie, niech się cieszy i pięknie rośnie. Nie powiem Ci, czy jego jagody są jadalne, nie interesowałam się tym zbytnio. U mnie wokół wszędzie pełno dzikiego bzu i jak mi się zachce soku, to skorzystam z dobrodziejstw dzikiej natury. Zresztą na moim ani pół jagódki nie widziałam. Może to za sprawą wróbli, które z upodobaniem uprzedzają mnie w wyżeraniu wszystkiego, co jadalne. Tak mi objadły porzeczki, aronię i borówki. Miałam nerwa, ale stwierdziłam, że ten jeden sezon im wybaczam, pod warunkiem, że wyjedzą też zbędne robactwo i pędraki, które wykopałam :wink:

Beaby, Dorotko - Kielichowiec wonny rośnie u mnie ok. 6-7 lat. Niewiele się rozrósł przez ten czas, ma dosłownie 5 gałązek na krzyż, może 1-1,2 m wysokości. Często obmarzają mu pąki w majowe przymrozki i zakwita dosłownie kilkoma takimi kwiatuszkami jak na zdjęciu. Z tym, że one są takie brązowo-bordowe, małe i trzeba do niego podejść, żeby je widzieć. Naprawdę, reprezentacyjny to on nie jest. Nie wyrzucam go, bo to jeden z moich pierwszych nabytków i do tego kupiony jako "rarytasik". Wstyd się przyznać, ale ja tam żadnego rarytasu w nim nie widzę :oops: Obalam też teorię, że działa na nornice. Tam, gdzie rósł przez 4 lata, obok niego nornica buszowała przez 2 sezony w najlepsze i dopiero Luna zrobiła z nią porządek. Stanowiska miał już różne, półcień, słońce dopiero po 15-tej, teraz posadziłam go w pełnym słońcu. Nie widzę zbytniej różnicy, choć mam wrażenie, że słoneczko mu służy. Uważam, że w małym ogrodzie szkoda na niego miejsca, lepiej posadzić coś, co cały sezon cieszy oczy a w dużym ogrodzie, to on się po prostu zgubi. Jest jeszcze jeden aspekt, który przemawia przeciwko niemu u mnie. Ja dużo pracuję. Cała radość z ogrodu, to głównie dni wolne od pracy i kawka na bujaczku lub spacerek po ogrodzie, ale musi być ciepło. Kiedy ranki i wieczory pozwalają na podziwianie ogrodu, on ma swoje marne kwitnienie poza sobą.
Ale się rozpisałam. Sorki, ale chciałam jak najlepiej wytłumaczyć minusy, bo o plusach można przeczytać w każdej ofercie jego sprzedaży :wink:

Znalazłam 2 zdjęcia z krzaczkiem kielichowca latem, zobaczcie same:

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Mirka
Zapraszam do mojego ogródka
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Ponieważ i ja mam dostatek dzikiego czarnego bzu wokoło,więc w ogóle nie brałam pod uwagę,że jego pobratymców mogę zaprosić do ogrodu.Ale czytając takie pozytywne opinie napalam się coraz bardziej ;:oj Tym bardziej,że zawiódł mnie perukowiec :? A i klony palmowe u mnie nie przeżywają :?
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

:wit Mireczko

Tak mi się spodobał ten czarny bez,liście i ten baldach kwitnący jest super ;:215 że muszę Cię jeszcze zapytać[mamy podobne warunki klimatyczne] czy na zimę go zabezpieczasz jakoś :wink: piszą o nim,że mrozoodporny... ale lepiej zapytać?
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Dzięki Mireczko ;:168 - czyli jakby co kielichowcowi było to się mam nie przejmować - ok :D
Dostałam maleńką sadzoneczkę od znajomej, posadziłam w miejscu gdzie ma słońce od ok 13tej, dlatego pytałam czy może woli więcej jasności ;:oj . Ale skoro nie ma to większego znaczenia to zobaczę jak będzie w tym roku...
To, że nie pachnie to wiedziałam, :;230 - ale, że nie rośnie - to niekoniecznie ;:306

Co do mojego bzu Eve - też nie będzie przetwarzany - ma tak piękne te kwiatostany, że nad podziw. Ale, że jest jadalny to się ucieszyłam ;:172 A teraz jeszcze jako klon porobi - to muszę o niego dbać jeszcze bardziiej.
W tym roku miał już czarne owoce, mało ich ale były dość spore...
I mogło tak być, że u siebie ich nie zauwazyłaś - dla ptaków to rarytasy i ani myślą się z nami tym dzielić ;:162
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
miwia
500p
500p
Posty: 680
Od: 2 gru 2007, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Jeleniej Góry

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Dobry wieczór wszystkim :)

Mireczko - ja też tak podchodziłam do czarnego bzu, że za mały ogród mam, żeby kupować to, co dookoła rośnie, jedyna różnica to kolor liści :oops: Ale wiesz dobrze, że jak się na tym Forum za dużo lata po cudzych ogródkach i takiej sekcji "Drzewa ozdobne" to nagle można miłością zapałać do mleczu na łące ;) No i ja się tak zakochałam w tym Eve. Co ja będę wydawać kolejne 60 zł. za klon, skoro i tak mi w zimę padnie , jak wydam 30 zł. za bez z powycinanymi listkami, mrozoodporny i do tego na różowo kwitnący :idea: Pojechaliśmy do szkółki, ale Eve nie było, tylko ten. Mój M, co kocha czarne liście i kwiaty podjął decyzję za mnie, no i jest :D Ale Eve i tak dokupię, bo jest zdecydowanie ładniejszy (chodzi wyłącznie o formę liści) ;)
Mireczko, jeśli masz miejsce i podoba Ci się, to kupuj. Doczytałam, że on szybko rośnie i jest tak samo odporny jak nasze rodzime czarne bzy. Nie ma extra wymagań, może rosnąć w półcieniu, ale na słoneczku ma podobno ładniejsze wybarwienie liści.
Może Beatka coś dopowie, jako posiadaczka tegoż ;)

Krysiu - wszędzie piszą, że mrozoodporny i że niewymagający, jak te zwykłe, białe. Nie będę Cię kłamać, bo u mnie to jego pierwsza zima. Poczekaj cierpliwie do wiosny, a ja Ci uczciwie napiszę czy przeżył czy nie. Niczym go nie okryłam, bo zdecydowałam, że swoją energię na okrywanie poświęcam hortensjom ogrodowym i piwoniom drzewiastym. Reszta ma sobie radzić sama :;230

Beaby - tak jest, kielichowcem się nie przejmuj, zawsze możesz go przesadzić w "mniej reprezentacyjne" miejsce ;)
Dziękuję Ci ślicznie za opisanie bzu Eve. Czy byłabyś tak miła i podzieliła się wiedzą o jego mrozoodporności ? My wszystkie tu jesteśmy ciekawe ;:196

No to jeszcze Wam się przyznam, że kupiłam jeszcze jeden czarny bez :oops: Black Tower. Ale nie kwitł jeszcze w tym roku.
Tak wyglądał po wsadzeniu:
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie
Mirka
Zapraszam do mojego ogródka
Awatar użytkownika
Krychna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2033
Od: 23 mar 2010, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Mireczko już zamówiłam bo się po prostu zakochałam, będę sama testować jak to z nim będzie :;230 Drugi też piękny, ale dlaczego od razu nie pokazałaś ;:302 Pozdrawiam cieplutko ;:3
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6467
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Miruś - bez Black Tower także mi się bardzo podoba. Ale miałam to szczęście ;:oj , że za każdym razem jak byłam w szkółkach to były strasznie powyciągane, więc nie dokonałam ich zakupu. Ale na pewno jak jakaś sadzoneczka mnie urzeknie - nie odpuszczę :D

Co do Eve - kiedy zaczęłam komponować ogród to ten bez musiał być jako pierwszy na liście. I już wyjaśniam dlaczego. Jak tylko pojawił się w sprzedaży - zakupiłam go na jedną z działek ROD, mimo, że x lat temu kosztował 60 zł ;:oj Rośnie tam do tej pory, jest cudny, ładnie rozkrzewiony i nigdy okrywany na zimę...
Ja u siebie nie okrywam celowo niczego - a rośliny muszą sobie dać radę. Na pewno śledzę temperaturę i gdyby miało być bardzo mroźno to dopiero wtedy myślę o zabezpieczeniu co niektórych .
Jedynie co to zakopczykowałam kilka roślin, ale bzu nie (hortensja ogrodowa, róża, pieris). Myślę, że ów bez powinien sobie świetnie poradzić w kilkunastustopniowym mrozie.
Nawet róży Elfe nie okryłam, tylko ma kopczyk...
Zobaczymy :uszy
Jedynie co to jak będzie zbyt powoli rósł to go przesadzę do półcienia.
Co do wybarwienia - w pólcieniu też ma piękny kolorek. Po prostu ten bez jest ;:167
Pashmina2006
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8030
Od: 12 kwie 2012, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Jak miwia tworzy ogród

Post »

Ta lilia wodna jest przepiękna. Sama marzę o zainstalowaniu lilii wodnych u siebie. Ale najpierw muszę zmobilizować emKa żeby wyłowił amury.
Przyznam się, że nie przywiązywałam nigdy dużej uwagi do bzów. Bardziej lilaków. I jestem w szoku, bo strasznie mi się ten czarnulek u Ciebie podoba.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”