Małgosiu oj to ja też wolałabym zimę zimową tzn z białym puchem takim do pół metra i mrozikiem -10 st. Oczywiście słoneczko
a co będzie to przyjmę najwyżej będę psioczyć
Dorotko to Twój ogród i wolno Ci w nim mieć co chcesz, najwyżej nie wszystko pochwalę w nim i to mi wolno
Na pewno nie powinnaś się niczego obawiać
Witam Cię
Halinko bardzo chętnie poczekam z Tobą na wiosnę
Może nie warto tak od razu z piłą, zorientuj się bo nieraz szkółki odkupują takie starsze egzemplarze i byłoby na kwiatuszki
A mężowi prześlij ode mnie serdeczne pozdrowienia

czyli już nie masz przechowalni tylko ogród
