Chińska róża(Hibiskus rosa-sinensis) cz.1

[Nela]

Mam 5 róż chińskich- ale jedna stale kwitnie od wiosny, ciesząc stale rozwijającymi się pojedynczo kwiatami. Raz tylko rozwinęły się 3 na raz. A kwiaty są olbrzymie . Kiedy rozwija więcej na raz to trochę mniejsze. Reszta róż widocznie przechodzi spoczynek.

[olaola915]

Bardzo mi miło,że się Wam spodobały moje hibiskusy.
Też bardziej ujmują mnie te o pojedynczych kwiatach.

Bardzo skuteczną metodą na przędziorka jest wstawienie rośliny do wanny/ brodzika i zafundowanie jej porządnej kąpieli Dla pewności powtarzam taki zabieg ze dwa, trzy razy.
Jak dotąd z każdym przędziorkiem sobie poradziłam I co dla mnie najważniejsze nie musiałam stosować chemii.

[isia222]

Hej Ola,
Twoje też są piękne! A najważniejsze , żeby były zdrowe. Ten drugi , pomarańczowy wygląda jak mój, który teraz trochę choruje. Zgubił już kwiaty, odbudowuje liście, ale nadal na liściach są te małe czarne plamki. Na urodziny dostałam nowego hibiskusa, który jest trochę innego gatunku. Ciekawe jak się zaaklimatyzuje. Też ma ciasno, ale z przesadzaniem poczekam do wiosny. Oto jego pierwsze zdjęcie w moim domu

[isia222]

Nelu , czerwień kwiatów Twojego hibiskusa jest urocza, myślę, że mój nowy jest podobnego gatunku. A staremu chyba zafunduje kąpiel, o której pisze Ola. Pozdrawiam wszystkich miłośników hibiskusa.

[FIGA]

Ja swoją spryskałam herbatką tytoniową, tak jak polecił mi sprzedawca u Tomaszewskiego :P
Zobaczymy czy podziała tak jak mówił. Za jakiś czas powiadomię czy pomogło. :P

[77malinka]

Tak wyglądał mój hibiscus kiedy do mnie dotarł:



Jakiś czas później o mało nie zakwitł, ale pąki mu opadły



Teraz już przestał gubic listki i ma się dośc dobrze, ale nie mogę na razie zrobic fotki, bo baterie w aparacie padły i muszę naładowac.

[Reposit-09]

Kiedyś gdzieś przeczytałam, że hibiskusy lubią, gdy obkłada się je obornikiem - tak więc zrobiłam. Chyba im się spodobało, bo te, które dostały ten "bonus" kwitną, a pozostałe tak na zmianę... Dzisiaj jeden zrzucił pączki - przeczytałam, że to efekt niskiej wilgotności powietrza. Roślinka ta jednak nie lubi spryskiwania, więc ustawiłam ją na podstawku z zanurzonymi w wodzie kamyczkami - mam nadzieję, że te kilka dobrych rad komuś się przyda

Ja mam czerwonego, różowego, białego i jednego tajemniczego - zamknął się w sobie

[isia222]

No coż, na Święta zostawiłam moje kwiaty same i oczywiście musiały odchorować tę moją nieobecność.
Pomarańczowy nadal boryka się z jakimś szkodnikiem. Przestał kwitnąć, liście ma małe i nadal pojawiają się na nich od spodu czarne plamki. Drugi , ten nowy, ku mojemu zdumieniu, uschnął w połowie!!! Takiego czegoś to jeszcze nie widziałam. Załączam zdjęcia. Ponieważ nie byłam ich pewna oba kwiaty stoją od początku w różnych pomieszczeniach. Jak widać i to nowemu nie pomogło. A w pomieszczeniu z nowym hibiskusem stoi oleander i on także jakby przysycha z jednej strony. Teraz od tygodnia , co drugi dzień stosuje do oprysku herbatkę tytoniową. Wydaje się , że nie jest gorzej. Trzymajcie kciuki , może odżyje?

[isia222]

Cała nadzieja w Twojej recepcie jeśli, bo ja nigdy bym na to nie wpadła. Swoją drogą to dziwne, że kwiat zasycha jakby etapami, wybranymi gałązkami a nie jednocześnie...

[FIGA]

Widocznie mocniejsze gałązki przetrwały, na szczęście :P

[MalaRybka]

Tak wyglada mój hibiskus-właśnie dziś zakwitł.
Dostałam go prawie rok temu i wyglądał jak małe drzewko. Teraz trochę się wyciągnął i stracił kszatałt.
Chciałabym go przyciąć, ale on prawie ciągle ma zawiązane pączki. Muszę go też przesadzić.
Doradzcie mi kiedy i jak prawidłowo go przyciąć, oraz o ile wieksza doniczka mu potrzebna. Czy ziemię specjalnie przygotowywać, drenazowac?

[FIGA]

Ja bym jeszcze poczekała z przycinaniem do marca :P dni będą dłuższe :P
A przycięłabym te długie łodyżki i końce tych krótkich tak żeby wszystkie zostały pobudzone :P

[x-C-j]

Jeśli nie zaczął jeszcze dobrze wypuszczać młodych listków to przesadź go w doniczkę o 8 cm większą w średnicy w zwykłą ziemię kwiatową z dodatkiem kawałeczków węgla grillowego i zetnij mu dwa te górne pędy tak by były jakieś 6-8 cm nad pozostałą koroną, na kwiatki nie patrz bo ta roślina kwitnie cały czas prawie niekiedy nawet w okresie spoczynku powegetacyjnego. Zajrzyj do działu Encyklopedii roślin doniczkowych tam masz więcej info o roślinie.

[isia222]

Przepiękne te żółte kwiaty. Też się zastanawiam, dlaczego czasem kwiaty są pełne, a czasem pojedyncze i to na tym samym krzaku? Moje hibiskusy mimo nadal toczonej ciężkiej walki nie poddają się i widać, że chyba poczuły wiosnę (więcej słońca, dłuższy dzień). Czerwony, ten co w połowie mi zasechł, obcięłam drastycznie, a ta część, która przeżyła, właśnie wypuściła obiecujący pąk kwiatowy. Oto on obecnie.

[isia222]

Mój pomarańczowy hibiskus nadal ma te czarne plamki na spodzie liści. Zafundowałam mu ostatnio kąpiele, oraz wycieranie liści, choć nie mogę dotrzeć do wszystkich, bo są bardzo małe, twarde i jakby zwijają sie do środka i wcale nie rosną. Wydaje się jednak, że jest już dużo lepiej. Liście nie żółkną i nie opadają już, a na czubku są nowe przyrosty.