Kiedyś gdzieś przeczytałam, że hibiskusy lubią, gdy obkłada się je obornikiem - tak więc zrobiłam. Chyba im się spodobało, bo te, które dostały ten "bonus" kwitną, a pozostałe tak na zmianę... Dzisiaj jeden zrzucił pączki - przeczytałam, że to efekt niskiej wilgotności powietrza. Roślinka ta jednak nie lubi spryskiwania, więc ustawiłam ją na podstawku z zanurzonymi w wodzie kamyczkami - mam nadzieję, że te kilka dobrych rad komuś się przyda
Ja mam czerwonego, różowego, białego i jednego tajemniczego - zamknął się w sobie
