Róże Oliwki - cz. III
Re: Moje róże cz. III
Jak zwykle POEZJA... Moja Konigin von Danemark tez miała 2 kwiatki ale to jej pierwsze stąd nie zbyły tak urodziwe jak Twoje. Kardynał już na pierwszym miejscu jesiennych zakupów
, właśnie rozkwita Maiden's blush
.
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Moje róże cz. III
Walentynko,
Róże przepiękne wszystkie tyle kwiatów no no to musi być zapach,
u mnie Madame Isak cos nie rośnie stanęła na 20 cm i nic ni w ząb
Róże przepiękne wszystkie tyle kwiatów no no to musi być zapach,
u mnie Madame Isak cos nie rośnie stanęła na 20 cm i nic ni w ząb
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz. III
Dominiko, nie wiem, gdzie ten głąb patrzył
Jeżeli bym gdzieś spotkała taką odmianę, to bym posadziła.
Przyzwyczailiśmy się wszyscy do jej widoku.
Sev, Konigin powoli rośnie, moja to też nadal w sumie liliput
Hal, widzę że rozbudziłam żądzę tym Kardynałem , albo to raczej sam Kardynał ją rozbudza
Szkoda tylko że krótko w sumie kwitnie.
JSZFRED - to dziwne trochę dla mnie, bo wydawało mi się, że to odmiana właśnie o ogromnym wigorze.
A zapach faktycznie jest boski. Nawet na ulicy się roznosi
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz. III
To teraz może Franek, czyli F. Journaville.
To jego pierwsze kwiaty u mnie strasznie się cieszę
Smoczynko - jestem Twoją dłużniczką
Rośnie pod starym pniakiem po śliwie, pomiędzy pełnym jaśminowcem i tamaryszkiem.
Liczyłam na to, że skoro jest wichurianą, to się będzie wspinał. Ale do tego chyba trzeba łagodnych zim

To jego pierwsze kwiaty u mnie strasznie się cieszę
Smoczynko - jestem Twoją dłużniczką
Rośnie pod starym pniakiem po śliwie, pomiędzy pełnym jaśminowcem i tamaryszkiem.
Liczyłam na to, że skoro jest wichurianą, to się będzie wspinał. Ale do tego chyba trzeba łagodnych zim

- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje róże cz. III
Oliwko Twój Kardynał cudny
....widziałam na żywo młodą roślinkę ale kwiatki nie są zbyt duże....może dopiero jak zmężnieje?
Cudowności pokazujesz. :P
Cudowności pokazujesz. :P
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Moje róże cz. III
Koniecznie muszę poszukać towarzyszki dla mojego Kardynała.Nie może "facet" stać samotnie z boku.Sadząc go sugerowałam sie opinią,że ładnie wygląda solo ale myślę ,ze róż podkreśla jego urodę
Co do widoku-zastanawiam się kiedy ja nasyciwszy się kwiatami,kolorami zacznę patrzeć krytycznie na ich pokrój 
- gagawi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2446
- Od: 20 gru 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moje róże cz. III
Oliwko, współczuję straty róży
Kardynał jest piękny, tylko czemu kwitnie raz...
F. Jurnaville śliczna, moje ulubione kolorki
Kardynał jest piękny, tylko czemu kwitnie raz...
F. Jurnaville śliczna, moje ulubione kolorki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moje róże cz. III
Franek cudo
, róży bardzo szkoda, tym bardziej, że już miała spory wiek
, a Kardynał jest już na liście do zakupu na 100% 
Re: Moje róże cz. III
Moja Maidens to dopiero liliput (sadzona jesienią) wiec jeszcze nie ma się co pokładać, ale rośnie w cieniu więc pewnie bedzie
Francoise Jouranville piękny ale chyba trudno dostępny...
Francoise Jouranville piękny ale chyba trudno dostępny...
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz. III
Witajcie
Widzę, że Kardynał ma wzięcie
Ma jednak wadę: podatność na plamistość. Już Gosia o tym pisała w zeszłym roku.
Wtedy u mnie był mniej więcej spokój, ale teraz go mocno dopadła.
Franka chyba nigdzie nie widziałam w ofercie
Ja go mam dzięki dobremu sercu Smoczycy
A to Versicolor. Nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ta róża mnie zachwyca, bo jak dla mnie za pstrokata. Dominuje na całej rabacie.
Lepiej by pewnie wygladała w żywopłocie, ale już nie wcisnę.


Widzę, że Kardynał ma wzięcie
Ma jednak wadę: podatność na plamistość. Już Gosia o tym pisała w zeszłym roku.
Wtedy u mnie był mniej więcej spokój, ale teraz go mocno dopadła.
Franka chyba nigdzie nie widziałam w ofercie
Ja go mam dzięki dobremu sercu Smoczycy
A to Versicolor. Nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ta róża mnie zachwyca, bo jak dla mnie za pstrokata. Dominuje na całej rabacie.
Lepiej by pewnie wygladała w żywopłocie, ale już nie wcisnę.


- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moje róże cz. III
Może pstrokata z bliska, ale na ostatniej fotce to już tej pstrokacizny nie widać. No i bez przesady, są dużo bardziej pstrokate 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz. III
I jeszcze jedna na ktorą pomarudzę: Reine des Violettes.
Dwa lata temu jeszcze się nią zachwycałam, ale teraz już mniej
Ma brzydki pokrój, taki drapakowaty. Mam zamiar ją przyciąć do ziemi.
No i choruje...
Elizabetko - Kardynał ma jednak te kwiaty raczej drobne.
[IM
G]http://images43.fotosik.pl/309/7637fd7d463546f7.jpg[/IMG]

Dwa lata temu jeszcze się nią zachwycałam, ale teraz już mniej
Ma brzydki pokrój, taki drapakowaty. Mam zamiar ją przyciąć do ziemi.
No i choruje...
Elizabetko - Kardynał ma jednak te kwiaty raczej drobne.
[IM
G]http://images43.fotosik.pl/309/7637fd7d463546f7.jpg[/IMG]

- Aurelia
- 30p - Uzależniam się...

- Posty: 33
- Od: 1 cze 2010, o 18:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje róże cz. III
O, Oliwko, masz Versicolor!
Nie jestem zwolenniczką róż pstrokatych ale ta ma dwie niepodważalne zalety: bardzo stara no i pachnąca. Bardzo jestem ciekawa, jak u Ciebie rośnie - w pełnym słońcu czy w cieniu? No i jak z tym słynnym zapachem no i oczywiście jak długo utrzymuje kwiaty? Prawdę powiedziawszy, wolałabym tą aptekarską officinalis ale raczej nie uda mi się jej kupić, a versicolor jest w R.
A przy okazji - jak tam Twój Pilgrim?
Nie jestem zwolenniczką róż pstrokatych ale ta ma dwie niepodważalne zalety: bardzo stara no i pachnąca. Bardzo jestem ciekawa, jak u Ciebie rośnie - w pełnym słońcu czy w cieniu? No i jak z tym słynnym zapachem no i oczywiście jak długo utrzymuje kwiaty? Prawdę powiedziawszy, wolałabym tą aptekarską officinalis ale raczej nie uda mi się jej kupić, a versicolor jest w R.
A przy okazji - jak tam Twój Pilgrim?
Pozdrawiam
Aurelia
Aurelia
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Moje róże cz. III
Aurelio, u mnie Versicolor rosnie w pełnym słońcu.
Nie jest za wysoki, ale za to strasznie gęsty.
Pędy ma wiotkie i się pokładają, gdy kwitnie.
Kwiaty utrzymują się kilka dni, nie za długo.
A co do zapachu, to nie zauważyłam
Chyba nie pachnie zbyt oszałamiajaco
Z Pilgrimem mam kłopot: otóż nie jestem pewna, czy to aby Pilgrim na pewno.
Wrzucę zdjęcia, to może forumki pomogą :P
Nie jest za wysoki, ale za to strasznie gęsty.
Pędy ma wiotkie i się pokładają, gdy kwitnie.
Kwiaty utrzymują się kilka dni, nie za długo.
A co do zapachu, to nie zauważyłam
Z Pilgrimem mam kłopot: otóż nie jestem pewna, czy to aby Pilgrim na pewno.
Wrzucę zdjęcia, to może forumki pomogą :P



