Najlepiej w chłodne, jasne miejsce, temperatura może lekko spadać poniżej zera.
Ok. 10°C byłoby najlepsze.
Zależy jakie miejsca masz do wyboru - opisz to może podpowiem coś bardziej konkretnego.
Podlewać mało, im zimniej tym mniej i rzadziej.
Im większa doniczka tym rzadziej.
Jeżeli stoi w garażu, piwnicy, gdzie nie ma mrozu - raz na 3-4 tygodnie.
Poczytaj sąsiedni wątek - "Sagowiec - czy ktoś go hoduje"
Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie
mam do wyboru 2 miejsca:
1. jasne bardzo chłodne 0-5 stopni - chybo to będzie lepsze
2. półcień temperatura około 18 stopni
pisałeś też, e można podlewać nawozem co jakiś czas. Jakim nawozem oraz jak często?
Tak ja pisałem już wcześniej wystawiłem go już na zewnątrz. Na początek raczej w półcień. Po jakim czasie będę mógł go przestawić w pełne słońce?
1. jasne bardzo chłodne 0-5 stopni - chybo to będzie lepsze
2. półcień temperatura około 18 stopni
pisałeś też, e można podlewać nawozem co jakiś czas. Jakim nawozem oraz jak często?
Tak ja pisałem już wcześniej wystawiłem go już na zewnątrz. Na początek raczej w półcień. Po jakim czasie będę mógł go przestawić w pełne słońce?
Jeżeli możesz to pokaż zdjęcie sagowca (z doniczką).
Na zimowanie może być to pierwsze, wstaw go tam w listopadzie (jak pojawią się przymrozki) i wtedy już przestań podlewać.
Potem trzeba sprawdzać wilgotność, podlewanie zależy też od wielkości doniczki.
Średnio raz na miesiąc jeżeli nie ma mrozu. Jeżeli w pomieszczeniu jest mróz to w ogóle.
Na zimowanie może być to pierwsze, wstaw go tam w listopadzie (jak pojawią się przymrozki) i wtedy już przestań podlewać.
Potem trzeba sprawdzać wilgotność, podlewanie zależy też od wielkości doniczki.
Średnio raz na miesiąc jeżeli nie ma mrozu. Jeżeli w pomieszczeniu jest mróz to w ogóle.
Ładny i z pewnością niedługo wypuści liście.
Zdecydowanie wymaga przesadzenia.
O doniczce i ziemi pisałem w sąsiednim temacie.
W razie pytań pisz.
Jak przesadzisz to wystaw go na dwór.
Najlepiej, gdzieś na południowy wschód.
Słońce wcześnie wstaje, a rano nie jest zbyt mocne.
Ziemia nie może przesychać.
Zdecydowanie wymaga przesadzenia.
O doniczce i ziemi pisałem w sąsiednim temacie.
W razie pytań pisz.
Jak przesadzisz to wystaw go na dwór.
Najlepiej, gdzieś na południowy wschód.
Słońce wcześnie wstaje, a rano nie jest zbyt mocne.
Ziemia nie może przesychać.
Cycas- pomocy.
Witam
W lipcu tego roku dostałam w prezencie śliczny, piękny, zieloniutki cycas. Po 1,5 miesiąca zaczęło mu się nie podobać stał na parapecie w nasłonecznionym miejscu a teraz wygląda jak po wojnie, jest jeszcze szansa na odratowanie ? Proszę o rady może ktoś miał ten problem.
Te młodziutkie pędy co wyszły też jakieś takie słabiutkie.
W lipcu tego roku dostałam w prezencie śliczny, piękny, zieloniutki cycas. Po 1,5 miesiąca zaczęło mu się nie podobać stał na parapecie w nasłonecznionym miejscu a teraz wygląda jak po wojnie, jest jeszcze szansa na odratowanie ? Proszę o rady może ktoś miał ten problem.
Te młodziutkie pędy co wyszły też jakieś takie słabiutkie. 
Re: CYCAS POMOCY
witaj
o cykasie było n a tym forum mnóswtwo razy - skorzystaj z wyszukiwarki a na pewno coś znajdziesz ;)
o cykasie było n a tym forum mnóswtwo razy - skorzystaj z wyszukiwarki a na pewno coś znajdziesz ;)
-
Krystyna.F
- ZBANOWANY
- Posty: 3526
- Od: 30 kwie 2009, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: CYCAS POMOCY
Prawdopodobnie ma za małą doniczkę,zadużo słońca,wygląda jakby liście były poparzone.
Te liście pewnie będą do obcięcia,bo to nie najlepszy okres do rozwijania liści.
Troszkę info jest tutaj.
Poproś o przeniesienie tego tematu do diagnostyki i zapytaj fachowca od sagowców Andres74
Te liście pewnie będą do obcięcia,bo to nie najlepszy okres do rozwijania liści.
Troszkę info jest tutaj.
Poproś o przeniesienie tego tematu do diagnostyki i zapytaj fachowca od sagowców Andres74
Re: Cycas- pomocy.
Za sucho.
Nie miał wody i energii na prawidłowe wykształcenie liści.
Wiele osób leje trochę dookoła rośliny i czeka kilkanaście dni.
Napisz jak go podlewasz.
Trzeba lać tak, żeby woda przeleciała od spodu.
Wtedy cała ziemia jest wilgotna i można zaczekać ze 2 tygodnie do następnego podlewania.
(jeżeli ziemia odstaje od doniczki to najlepiej włożyć doniczkę do umywalki/miski na 15 minut, żeby ziemia nasiąkła)
Torf nie jest dobry: najpierw akumuluje dużo wilgoci, ale jak wyschnie ciężko jest go nasycić wodą.
Poczytaj temat, który podał Miro78
Liści nie obcinaj, bo jeszcze jest na nich trochę zielonego.;)
Nie miał wody i energii na prawidłowe wykształcenie liści.
Wiele osób leje trochę dookoła rośliny i czeka kilkanaście dni.
Napisz jak go podlewasz.
Trzeba lać tak, żeby woda przeleciała od spodu.
Wtedy cała ziemia jest wilgotna i można zaczekać ze 2 tygodnie do następnego podlewania.
(jeżeli ziemia odstaje od doniczki to najlepiej włożyć doniczkę do umywalki/miski na 15 minut, żeby ziemia nasiąkła)
Torf nie jest dobry: najpierw akumuluje dużo wilgoci, ale jak wyschnie ciężko jest go nasycić wodą.
Poczytaj temat, który podał Miro78
Liści nie obcinaj, bo jeszcze jest na nich trochę zielonego.;)
Re: Cycas- pomocy.
Dziękuje za tyle porad, podlewany był raz w tygodniu.
Proszę Andres74 powiedz mi jeszcze co zrobić z tymi młodziutkim pędami? i czy warto go teraz przesadzać?
Proszę Andres74 powiedz mi jeszcze co zrobić z tymi młodziutkim pędami? i czy warto go teraz przesadzać?
Re: Cycas- pomocy.
Te niewykształcone pędy możesz uciąć.
Przesadzać lepiej na wiosnę, ale nic się nie stanie jeżeli przesadzisz teraz.
Możesz spróbować go wyjąć z doniczki i zobaczyć, czy widać korzenie i ile ich jest.
Ta ziemia wygląda na torf ?
Na wiosnę powinien odżyć
Przesadzać lepiej na wiosnę, ale nic się nie stanie jeżeli przesadzisz teraz.
Możesz spróbować go wyjąć z doniczki i zobaczyć, czy widać korzenie i ile ich jest.
Ta ziemia wygląda na torf ?
Na wiosnę powinien odżyć
