Liliowce - uprawa z nasion
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
Mirzan przewiduję że część jeszcze w tym roku.

Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Re: Liliowce z nasion
Nie udało mi sie w ciągu sezonu doprowadzić do kwitnienia,zabrakło miesiąca.Może uda Ci się,o tej
porze,duże rośliny.W tym roku kilkadziesiąt siewek zakwitnie u mnie,siane w ubiegłym.
porze,duże rośliny.W tym roku kilkadziesiąt siewek zakwitnie u mnie,siane w ubiegłym.
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
Mirzan- W ubiegłym roku zakwitło mi z styczniowego siania 11 siewek a z 10 nie zdążyło się rozbić .dlatego mam nadzieję że w tym roku będzie podobnie.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Re: Liliowce z nasion
Ja też się nie poddaję ale już byłam blisko.
Zdjęcie Tadusza mnie powaliło. Siałam w tym samym czasie co Tadeusz i w dodatku jego nasionka. Niektóre jeszcze nie wykiełkowały.Coś musiałam zrobić nie tak.Tylko co?
Zdjęcie Tadusza mnie powaliło. Siałam w tym samym czasie co Tadeusz i w dodatku jego nasionka. Niektóre jeszcze nie wykiełkowały.Coś musiałam zrobić nie tak.Tylko co?
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
kogra pisze:Z moich doświadczeń wynika, że po stratyfikacji lepiej kiełkują.
Jak widać co ogrodnik to inne doświadczenia.
Grażyno nie co ogrodnik to inne doświadczenia-ale jest nas dwa na jeden, bo moje nasionka też leżą sobie w lodówce przez dwa miesiące przed sianiem.
W tym roku siałem bezpośrednio do gruntu ale zastanawiałem się nad sposobem jaki stosuje Emil.W necie znalazłem filmik jak siać tym sposobem.
Wygląda to tak.
Do przezroczystych kubeczków jednorazowych dajemy nasionka poszczególnych odmian,opisujemy kubek z daną odmianą,zalewamy wodą z dodatkiem wody utlenionej lub jakiegoś środka przeciw grzybowego,ustawiamy kubki na parapecie,najlepiej nad grzejnikiem aby temperatura była około 20-25 stopni.
Czekamy kiedy nasionka rozpoczną kiełkowanie,nie wszystkie kiełkują jednocześnie,mogą mieć różnicę kilku tygodni.
Kiełkujące nasionka przenosimy pensetą podkreślam pensetą,nie palcami aby nie zagrzybić nasionek.Ważna uwaga-nie przelewać nasion w skrzynkach ze względu na zgorzel siewek,
Pytajcie Emila by dokładnie opisał tą metodę.
Pozdrawiam Tadeusz
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce z nasion
Tadek dzięki
za nową metodę.
Powiem Ci, że coraz bardziej jest to wciągające, chociażby z racji wymyślania jak najskuteczniejszych metod.
Woda utleniona....
, pierwszy raz słyszę, to bardzo ciekawe, bo można by to zastosować i w przypadku innych wysiewów, chociażby warzyw.
Twoje siewki są na prawdę imponujące.....
, czapka z głowy
.
Ja wysiałam dopiero tydzień temu i czekam na moje szczypiorki z niecierpliwością.
Powiem Ci, że coraz bardziej jest to wciągające, chociażby z racji wymyślania jak najskuteczniejszych metod.
Woda utleniona....
Twoje siewki są na prawdę imponujące.....
Ja wysiałam dopiero tydzień temu i czekam na moje szczypiorki z niecierpliwością.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Liliowce z nasion
W woreczkach foliowych,to oszczędność miejsca.I nie trzeba grzebać,aby zobaczyć,czy kiełkują.
W wodzie utlenionej moczę nasiona lilii przed wysiewem. W ubiegłym roku, tym sposobem
kiełkowałem nasiona od Emila,własne również.Od lat w ten sposób wszystkie nasiona traktuję.
Pinceta do nasion-ze starej wycieruchy od samochodu,należy wyciągnąć cienkie płaskowniki.
Zgiąć na odpowiednią długość,końcówki zaostrzyć na kamieniu do ostrzenia noża,do odpowiedniego kształtu i narzędzie idealne,długie,delikatne,lekko sprężynuje.
W wodzie utlenionej moczę nasiona lilii przed wysiewem. W ubiegłym roku, tym sposobem
kiełkowałem nasiona od Emila,własne również.Od lat w ten sposób wszystkie nasiona traktuję.
Pinceta do nasion-ze starej wycieruchy od samochodu,należy wyciągnąć cienkie płaskowniki.
Zgiąć na odpowiednią długość,końcówki zaostrzyć na kamieniu do ostrzenia noża,do odpowiedniego kształtu i narzędzie idealne,długie,delikatne,lekko sprężynuje.
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
Mirzan.Z Ciebie to Adam Słodowy i zrób to sam.No niezły pomysł z pensetą.
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Re: Liliowce z nasion
U mnie to wygląda tak:
1* Nasion nie stratyfikuje (wszystkie leżą wysuszone w torebkach papierowych w biurku)
2* Moczenie 24 h w letniej wodzie.
3* Potem kąpiel w wodzie z dodatkiem środka odkażającego powierzchniowo (woda utleniona, nadmanganian potasu, może być coś z aktywnych chlorem ale wtedy trzeba bardzo uważać na stężenie!!! ) przez 10-15 minut.
4* Nasiona są potem przepłukane chłodną przegotowaną wodą i lądują w
A - torebkach strunowych (wersja Mirka)
B - kubkach z tworzywa (wersja Tadka)
5* Kiełkujące nasiona są przenoszone do doniczek z substratem torfowym ( +15 % dodatek perlitu/ styropianu ).
6* Potem zostaje tylko podlewanie, nawożenie, walka ze szkodnikami i grzybami.
Siewki wysiane wcześnie (początek lutego) i rozpieszczane ( H2O + dużo nawozu) mogą zakwitnąć już w sierpniu/wrześniu.
Na zdjęciach niżej tegoroczne siewki. Fotki zrobione 26 stycznia, po 2 tygodniach od namoczenia nasion.


1* Nasion nie stratyfikuje (wszystkie leżą wysuszone w torebkach papierowych w biurku)
2* Moczenie 24 h w letniej wodzie.
3* Potem kąpiel w wodzie z dodatkiem środka odkażającego powierzchniowo (woda utleniona, nadmanganian potasu, może być coś z aktywnych chlorem ale wtedy trzeba bardzo uważać na stężenie!!! ) przez 10-15 minut.
4* Nasiona są potem przepłukane chłodną przegotowaną wodą i lądują w
A - torebkach strunowych (wersja Mirka)
B - kubkach z tworzywa (wersja Tadka)
5* Kiełkujące nasiona są przenoszone do doniczek z substratem torfowym ( +15 % dodatek perlitu/ styropianu ).
6* Potem zostaje tylko podlewanie, nawożenie, walka ze szkodnikami i grzybami.
Siewki wysiane wcześnie (początek lutego) i rozpieszczane ( H2O + dużo nawozu) mogą zakwitnąć już w sierpniu/wrześniu.
Na zdjęciach niżej tegoroczne siewki. Fotki zrobione 26 stycznia, po 2 tygodniach od namoczenia nasion.


- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
Emilu,jesteś wielki
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce z nasion
Noooooo.....chłopaki daliście czadu.
Po takiej lekcji zaraz wzrośnie ilość wysiewanych liliowców.
Po takiej lekcji zaraz wzrośnie ilość wysiewanych liliowców.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4180
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Liliowce z nasion
Emilu, czy te nasiona nie będą przykryte ziemią 
-
wesoly
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Liliowce z nasion
tadeo
W jakie wysokie palety wysiewasz liliwce ?
jarek
W jakie wysokie palety wysiewasz liliwce ?
jarek
- tadeo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1982
- Od: 1 mar 2009, o 11:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Liliowce z nasion
Jarku moje palety mają 15cm wysokości
Uśmiechnij się jutro będzie lepiej. Tadeo
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku ! Mój Ogród-moje miejsce wypoczynku cz.2
Mój ogród- zdjęcia1 -zdjęcia 2 Zajrzyj koniecznie
Re: Liliowce z nasion
Tak, będą przykryte 1cm warstwą ziemi/piasku.
Siewki posiane w lutym urosną do maja tak:

Na przełomie września i października będą już takie (80% z nich powinno zakwitnąć w kolejnym sezonie)

Siewki posiane w lutym urosną do maja tak:

Na przełomie września i października będą już takie (80% z nich powinno zakwitnąć w kolejnym sezonie)





