Brzegów nie będę niczym umacniał, mam nadzieje, że warstwa kory wystarczy ...
Ściółkowanie korą
- aniawoj
- Przyjaciel Forum

- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Ja robiąc nowe nasadzania na dłuższym odcinku ( kilkadziesiąt metrów) stosowałam włókninę, która pozostawała na miejscu ok 3 lat. Po tym czasie powierzchnia zostawała pięknie odchwaszczona. Następnie zdejmowałam włókninę i tak przygotowaną ziemię wokół krzewów już tylko ściółkuję.
Teraz stosuję też inną metodę ( wiem, wiem ,że ciężką dla niecierpliwców
). Przygotowuję kawałek gruntu pod nasadzenia przynajmniej rok wcześniej. W ciągu tego roku jest 2-3 krotnie randapowane i przekopywane. Po roku teren jest pięknie odchwaszczony ( zwłaszcza z chwastów wieloletnich)
Wadą tej metody jest to, iż ciągle mam jakiś kawałek ogrodu rozkopany
Teraz stosuję też inną metodę ( wiem, wiem ,że ciężką dla niecierpliwców
Wadą tej metody jest to, iż ciągle mam jakiś kawałek ogrodu rozkopany
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Paweł, jeśli nie przygotujesz miejsca na rośliny (odchwaszczenie), to nie ma siły, chwasty wyrosną szybko, duże i silne. I zagłuszą rośliny szlachetne. Jeśli ziemia będzie przygotowana, ruszą jedynie młode chwasty z nasion przyniesionych wiatrem albo zalegające w ziemi. A pielenie jest przypisane do ogrodu, tego nie da się uniknąć.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
- Pawel91
- 200p

- Posty: 262
- Od: 4 sty 2008, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Ja osobiście posiadam w ogródku i drewniane i plastikowe, ale po roku drewniany się zdreformował (trzeba na nowo uformować), dlatego w tym roku będe już kupował tylko plastikowe ...
Aaaa... zapomniałam jeszcze jednym:) lepiej odgrodzić tą kwaśną ziemię z korą takim borderem plastikowym, drewnianym borderem czy może jakimś krawężnikiem chodnikowym?
Aaaa... zapomniałam jeszcze jednym:) lepiej odgrodzić tą kwaśną ziemię z korą takim borderem plastikowym, drewnianym borderem czy może jakimś krawężnikiem chodnikowym?
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Kwaśne drzewa - kwaśna kora
"Słodkolubne" - obojętna kora
Podobnie jest ze zrąbkami, trocinami i liśćmi.
"(...) Dla warstwy 0-5 cm badane gatunki drzew można uszeregować od najbardziej do najmniej zakwaszającego w sposób następujący:
> świerk (pH 3,20)
> sosna (pH 3,27)
> buk (pH 3,52)
> dąb (pH 3,588).
W warstwach 10-20, 20-40 oraz 40-80 cm najniższe średnie pH zanotowano również w glebach spod drzewostanów świerkowych, zadziwiająco wysokie było jednak pH gleb spod drzewostanów sosnowych(...)"
http://81.210.116.238/rok03/raport03_r16.html
http://81.210.116.238/rok00/raport00_r05.html
************
" Próchnica kwaśna, inaczej próchnica nienasycona - próchnica, w której liczba związanych koloidowo jonów wodoru i glinu przewyższa liczbę kationów zasadowych.
To jest tylko zalążek artykułu związanego z geologią i rolnictwem. Jeśli możesz, rozbuduj go.
Próchnica glebowa, humus, część organiczna gleby powstała w wyniku przekształcenia na drodze biochemicznej, przy udziale mikroorganizmów (np. bakterii, grzybów), mikro-, mezo- i makrofauny glebowej (np. drobnych kręgowców zamieszkujących nory drążone w glebie (destruenci)) - różnych szczątków organicznych, tj. detrytusu (głównie roślinnego, np. obumarłych liści, korzeni). Proces ten nazywa się humifikacją.
Próchnica glebowa decyduje w znacznej mierze o żyzności gleb, zwłaszcza piaszczystych. Próchnica glebowa wymieszana z częścią mineralną gleby tworzy tzw. endopróchnicę, w leśnych glebach próchnica glebowa znajduje się także na powierzchni (ektopróchnica).
Zawartość próchnicy w glebach jest zróżnicowana, na obszarze Polski waha się między 0,6-6%, przy czym jest ona największa w czarnoziemach, czarnych ziemiach, rędzinach i madach, natomiast najmniejsza w glebach bielicowych (bielicoziemne gleby), płowych i brunatnych.
W zależności od warunków środowiska i rodzaju drzewostanu wykształcają się trzy podstawowe typy próchnic leśnych: mor, moder, mull.
1) Mor - próchnica surowinowa (butwina) tworzy się w warunkach kwaśnego odczynu gleby (pH 3-4,5) pod roślinnością borową, przy udziale grzybów.
2) Mull - słodka próchnica, powstaje przy udziale dżdżownic w najbardziej sprzyjających warunkach siedliskowych, na glebach świeżych lub wilgotnych, o odczynie zasadowym lub lekko kwaśnym (pH 5,5-7), w żyznych lasach liściastych (np. grądach).
3) Moder - próchnica przejściowa, występuje w lasach i borach mieszanych (iglasto-liściastych) o odczynie gleby pH 4,5-5,5, powstaje przy udziale drobnych stawonogów."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Próchnica_kwaśna
"Słodkolubne" - obojętna kora
Podobnie jest ze zrąbkami, trocinami i liśćmi.
"(...) Dla warstwy 0-5 cm badane gatunki drzew można uszeregować od najbardziej do najmniej zakwaszającego w sposób następujący:
> świerk (pH 3,20)
> sosna (pH 3,27)
> buk (pH 3,52)
> dąb (pH 3,588).
W warstwach 10-20, 20-40 oraz 40-80 cm najniższe średnie pH zanotowano również w glebach spod drzewostanów świerkowych, zadziwiająco wysokie było jednak pH gleb spod drzewostanów sosnowych(...)"
http://81.210.116.238/rok03/raport03_r16.html
http://81.210.116.238/rok00/raport00_r05.html
************
" Próchnica kwaśna, inaczej próchnica nienasycona - próchnica, w której liczba związanych koloidowo jonów wodoru i glinu przewyższa liczbę kationów zasadowych.
To jest tylko zalążek artykułu związanego z geologią i rolnictwem. Jeśli możesz, rozbuduj go.
Próchnica glebowa, humus, część organiczna gleby powstała w wyniku przekształcenia na drodze biochemicznej, przy udziale mikroorganizmów (np. bakterii, grzybów), mikro-, mezo- i makrofauny glebowej (np. drobnych kręgowców zamieszkujących nory drążone w glebie (destruenci)) - różnych szczątków organicznych, tj. detrytusu (głównie roślinnego, np. obumarłych liści, korzeni). Proces ten nazywa się humifikacją.
Próchnica glebowa decyduje w znacznej mierze o żyzności gleb, zwłaszcza piaszczystych. Próchnica glebowa wymieszana z częścią mineralną gleby tworzy tzw. endopróchnicę, w leśnych glebach próchnica glebowa znajduje się także na powierzchni (ektopróchnica).
Zawartość próchnicy w glebach jest zróżnicowana, na obszarze Polski waha się między 0,6-6%, przy czym jest ona największa w czarnoziemach, czarnych ziemiach, rędzinach i madach, natomiast najmniejsza w glebach bielicowych (bielicoziemne gleby), płowych i brunatnych.
W zależności od warunków środowiska i rodzaju drzewostanu wykształcają się trzy podstawowe typy próchnic leśnych: mor, moder, mull.
1) Mor - próchnica surowinowa (butwina) tworzy się w warunkach kwaśnego odczynu gleby (pH 3-4,5) pod roślinnością borową, przy udziale grzybów.
2) Mull - słodka próchnica, powstaje przy udziale dżdżownic w najbardziej sprzyjających warunkach siedliskowych, na glebach świeżych lub wilgotnych, o odczynie zasadowym lub lekko kwaśnym (pH 5,5-7), w żyznych lasach liściastych (np. grądach).
3) Moder - próchnica przejściowa, występuje w lasach i borach mieszanych (iglasto-liściastych) o odczynie gleby pH 4,5-5,5, powstaje przy udziale drobnych stawonogów."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Próchnica_kwaśna
- paco
- Przyjaciel Forum

- Posty: 2234
- Od: 17 gru 2006, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świebodzice
- Kontakt:
Nie stosowałem jeszcze kory z drzew liściastych, ale mam nieciekawe doświadczenia związane ze stosowaniem innych elementów wykonanych z drzew liściastych.
Podstawowy problem to używanie drzewa zdrowego (nie posiadającego zalążków grzybni, opieńki czy innych grzybów) - mogą stać się zmorą. Myślę, że podobny problem będzie dotyczył, trocin czy kory drzew liściastych - jeśli miałbym zastosować taką korę to jedynie po bardzo dobrym przekompostowaniu - ale nie mam wiedzy na ten temat i dopóki nie będę miał na pewno nie zastosuję takiej kory (jak na razie tą, którą posiadam spalam w kominku).
Też jestem ciekawy czy ma ktoś pewne informacje co do stosowania takiej kory w ogrodzie.
Podstawowy problem to używanie drzewa zdrowego (nie posiadającego zalążków grzybni, opieńki czy innych grzybów) - mogą stać się zmorą. Myślę, że podobny problem będzie dotyczył, trocin czy kory drzew liściastych - jeśli miałbym zastosować taką korę to jedynie po bardzo dobrym przekompostowaniu - ale nie mam wiedzy na ten temat i dopóki nie będę miał na pewno nie zastosuję takiej kory (jak na razie tą, którą posiadam spalam w kominku).
Też jestem ciekawy czy ma ktoś pewne informacje co do stosowania takiej kory w ogrodzie.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Nasz ogród,
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ja, trociny dorzucam do kompostu + mocznik/ azofoska/ gnojowica z pokrzyw/ obornik, czyli coś azotowego, by rozpocząc rozkład drewna.
Teraz u sasiadów było piłowanie metrowej średnicy jesiona wynisłego, więc trocin od groma.
Poszły na rozluźnianie gliny z siarczanem amonu.
pH - 5,8.
Kory liściastej , jako takiej nigdy nie miałam i nie stosowałam.
żródło pH liściastych:
http://www.itd.poznan.pl/pl/index.php?id=52
Teraz u sasiadów było piłowanie metrowej średnicy jesiona wynisłego, więc trocin od groma.
Poszły na rozluźnianie gliny z siarczanem amonu.
pH - 5,8.
Kory liściastej , jako takiej nigdy nie miałam i nie stosowałam.
żródło pH liściastych:
http://www.itd.poznan.pl/pl/index.php?id=52
Proszę o wskazówkę, czy kory można użyć do ściółkowania gleby w warzywniku? Chce posadzić pomidory, fasolkę,sałatę, groszek cukrowy, rzodkiewkę chciałbym ograniczyć ilość chwastów i potrzebę ich ciągłego pielenia. Czy to dobry pomysł? Nie zaszkodzę jarzynkom? Czy kora spełni swoje zadanie?hanka55 pisze:Magia, kora stanowi ściółkę hamującą rozwój chwastów, a także pomagającą zwolnic parowanie wody z gleby.
Po pewnym czasie, kora ulega procesom rozkładu i wzbogaca w próchnicę wierzchnia , uprawna warstwę ziemi, zwaną glebą.
MOżna ją podsypywac w każdym czasie, warstwą ok. 5 cm.
Kora nie jest odżywką ! Kora z drzew iglasych, lekko zakwasza glebę, ale nie zawiera wystarczającej ilości mikroelementów, by być nawozem.
Lepiej używać kory przekompostowanej, bo w niej już zachodzą procesy rozkładu i nie wymagają one dostarczania azotu.
Tu - rysunek cyklu azotowego : http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0&start=64
Świeżą korę, należy podsypać mocznikiem, Azofoską lub innym nawozem azotowym, by rozpocząć cykl rozkładu celulozy, aby mikroorganizmy do rozkładu nie pobierały azotu z gleby pod roślinami i nie spowalniły ich rozwoju.
Kasiu, igliwie można kompostwać tak, jak korę lub w niewielkiej ilości podsypać bezpośrednio pod kwasolubne ( zakwasza glebę).
Wojtek
- Nalewka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Między warzywami rozkłada się albo trawę (jak w poście wyżej), albo słomę. Można też włókninę, nawet zwykły papier bez nadruku (podobno). Ale chyba nikt nie wymyślił dla hodowanych jarzynek nic lepszego, niż porządne opielenie ze wzruszeniem ziemi 
Poszukaj w Wyszukiwarce hasła "ściółka", na pewno coś ciekawego znajdziesz.
Poszukaj w Wyszukiwarce hasła "ściółka", na pewno coś ciekawego znajdziesz.
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."






