
Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.2
-
- 100p
- Posty: 180
- Od: 24 mar 2007, o 21:35
- Lokalizacja: woj. opolskie
A nie mówiłam ? już sie zaczęło - co to takiego nad uroczą żółtą lilią ? jak się zwie ,czy to cudo jednoroczne ,czy wieloletnie i zapewne lubi Twoją dopieszczoną, gliniastą jednak ziemię - u mnie same piachy ,nie wiem co z dwojga gorsze.Dziś mnie nie ma w domu, jutro pewnie wszystko zastanę podeschnięte
Ja z większymi , lub mnieszymi przerwami zaglądam na forum już( albo dopiero) drugi rok i jestem szczęśliwa , jak mogę nacieszyć oko i zyskać trochę wiadomości może będę miała trochę więcej czasu i wtedy założę własny wątek ,na razie starcza mi zaledwie czasu na zaglądanie do mojego ogródka w realu i do ogródków sympatycznych forumowniczów . Wiele mamy wspólnego -także straciliśmy jamniczkę -chorowała także na nowotwora kości ,nawet mam podobna pożegnalną fotkę .Nie wytrzymaliśmy długo i jest rozrabiaka 13 tygodniowy .Co do żywienia , chorób z tego wynikających i hollistycznego podejścia do zdrowia - myślę dokładnie tak samo .
PS jestem w Twoim majowym ogrodzie i pysznie sie bawię
dobranoc

Ja z większymi , lub mnieszymi przerwami zaglądam na forum już( albo dopiero) drugi rok i jestem szczęśliwa , jak mogę nacieszyć oko i zyskać trochę wiadomości może będę miała trochę więcej czasu i wtedy założę własny wątek ,na razie starcza mi zaledwie czasu na zaglądanie do mojego ogródka w realu i do ogródków sympatycznych forumowniczów . Wiele mamy wspólnego -także straciliśmy jamniczkę -chorowała także na nowotwora kości ,nawet mam podobna pożegnalną fotkę .Nie wytrzymaliśmy długo i jest rozrabiaka 13 tygodniowy .Co do żywienia , chorób z tego wynikających i hollistycznego podejścia do zdrowia - myślę dokładnie tak samo .
PS jestem w Twoim majowym ogrodzie i pysznie sie bawię
dobranoc
Inka
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Moni, to dlaczego jeszcze nie założyłaś własnego chwalipiętnego wątku ?
Daj proszę, choć oko nacieszyć!
Jadziolku, samych erotycznych snów!
I równie przyjemnego przebudzenia :P
Tessco, Ty to masz dobrze !
U nas całe 9C, musiałam się naubierać, by pójść z Leonem na wieczorne siiiii
Inko, nie wiem, o którym zdjęciu mówimy.
Wklej hiperłącze/ adres/ fotkę, a odpowiem co to za roślina.
Skoro masz piaski, to polecam Ci wątek Magicznej Madzi.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=11849
Przy pewnej konsekwencji,( wzbogacaniu gleby w glinę i kompost) można na plaży założyć buchający zielenią ogród!

Daj proszę, choć oko nacieszyć!
Jadziolku, samych erotycznych snów!
I równie przyjemnego przebudzenia :P
Tessco, Ty to masz dobrze !
U nas całe 9C, musiałam się naubierać, by pójść z Leonem na wieczorne siiiii

Inko, nie wiem, o którym zdjęciu mówimy.
Wklej hiperłącze/ adres/ fotkę, a odpowiem co to za roślina.
Skoro masz piaski, to polecam Ci wątek Magicznej Madzi.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=11849
Przy pewnej konsekwencji,( wzbogacaniu gleby w glinę i kompost) można na plaży założyć buchający zielenią ogród!
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Haniu, wrzuciłam kilka kwitnacych różyczek do watku Róże 2008. A swojego nie założyłam, bo
nie ma się czym chwalić na razie - ogród powstaje, a trwa to już dlugo, bo działka duża (30arów), a ja jestem uzalezniona od roślin, zwłaszcza róż i hortensji - ciągle dosadzam, przesadzam i jakoś zawsze mnie coś nowego pokusi (róże oczywiście) 


Haniu jaka Ty jesteś dobra dla piesków. A ja dziś zostawiłam w domu syna z pustą (prawie) lodówką...
Jak przyjechałam pytam co zjdał.... powedział, że zrobił sobei frytki z jajecznicą
Twoje pieski mają dobrze
Jak przyjechałam pytam co zjdał.... powedział, że zrobił sobei frytki z jajecznicą

Twoje pieski mają dobrze

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Danusiu, liliowca kupowałam kiedyś na allegro, pod nazwą Knight Night, czyli Rycerz Ciemności. Ale głowy za nazwę nie położę, bo w tym temacie jestem cieniuuuutka, jak Polsilver
Izolku, a co mam zrobić , jak Luna ma cieczkę, a Leon wariuje ?
Muszę wyprowadzać je "na mijankę" i uważać, by pies nie dał dyla do domu
Ufff, jeszcze tylko 4 dni zagrożnia.
Moni, właśnie najcenniejsze zdjęcia założeń ogrodowych powastają na początku!
Gdy paskudnie, pusto i nie ma nawet zarysu nasadzeń.
Późniejsze " cokolwiek" zaczyna dawac obraz kompozycji.
Wątek ogrodowy, to najpiękniejsza dokumentacja zmian, jaką możemy sobie zafundować.
A gdy porowna się początki i stadia...wtedy dusza , aż śpiewa z radości!
Tu, maj 2006 i lipiec 2008



Izolku, a co mam zrobić , jak Luna ma cieczkę, a Leon wariuje ?
Muszę wyprowadzać je "na mijankę" i uważać, by pies nie dał dyla do domu

Ufff, jeszcze tylko 4 dni zagrożnia.

Moni, właśnie najcenniejsze zdjęcia założeń ogrodowych powastają na początku!
Gdy paskudnie, pusto i nie ma nawet zarysu nasadzeń.
Późniejsze " cokolwiek" zaczyna dawac obraz kompozycji.
Wątek ogrodowy, to najpiękniejsza dokumentacja zmian, jaką możemy sobie zafundować.
A gdy porowna się początki i stadia...wtedy dusza , aż śpiewa z radości!
Tu, maj 2006 i lipiec 2008



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Dzień dobry Haniu,
jak mam zły nastrój , to poczytuję sobie Twój wątek. Tyle w nim różności. Piekne rośliny, wiedza o nich ogromna i humor, humor który Cię nie opuszcza nawet po tygodniu ustawicznego deszczu. Haniu, wiem, że masz patent na przyspieszenie powtarzania kwitnienia róż. Na rzeczy jest jakiś listek.
Czy zechciałabyś powtórzyć jak należy obcinać przekwitłe kwiaty róz i o który listek chodzi?
jak mam zły nastrój , to poczytuję sobie Twój wątek. Tyle w nim różności. Piekne rośliny, wiedza o nich ogromna i humor, humor który Cię nie opuszcza nawet po tygodniu ustawicznego deszczu. Haniu, wiem, że masz patent na przyspieszenie powtarzania kwitnienia róż. Na rzeczy jest jakiś listek.

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Bogusiu, dziękuję za dobre słowo.
Generalnie róże można ciąć nawet piłą żywopłotową,
byle tylko ściąc nasadę kwiatu/ owocnik.
Żeby było ładnie zwykle tnie się wielkokwiatowe i wielokwiatowe,
3-5mm przed pierwszym liściem z pięcioma/ siedmioma listkami.
Czyli tniemy kawałek składający się:
z przekwitłego pąka i kawałek łodygi z trzema listkami.
jeśli chcemy przyspieszyć kwitnienie, delikatnie odrywamy też pięciolistkowego, pod którym jest ukryty śpiący pąk, z którego rozwinie sę kolejny pęd kwiatowy.
Podobnie tniemy też ślepe pędy, czyli te z uszkodzonym stożkiem wzrostu ( czarna, skarłowaciała, zaschnięta końcówka). :P
Generalnie róże można ciąć nawet piłą żywopłotową,
byle tylko ściąc nasadę kwiatu/ owocnik.
Żeby było ładnie zwykle tnie się wielkokwiatowe i wielokwiatowe,
3-5mm przed pierwszym liściem z pięcioma/ siedmioma listkami.
Czyli tniemy kawałek składający się:
z przekwitłego pąka i kawałek łodygi z trzema listkami.
jeśli chcemy przyspieszyć kwitnienie, delikatnie odrywamy też pięciolistkowego, pod którym jest ukryty śpiący pąk, z którego rozwinie sę kolejny pęd kwiatowy.
Podobnie tniemy też ślepe pędy, czyli te z uszkodzonym stożkiem wzrostu ( czarna, skarłowaciała, zaschnięta końcówka). :P
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Jak miło dostać posta od Ciebie, nawet jeżeli jest niejako wywołany.
Dzięki za instrukcje. Będę je stosować, może uda mi się pobudzić do dzieła te moje śpiące, po czerwcowym wysypie, królewny.

Dzięki za instrukcje. Będę je stosować, może uda mi się pobudzić do dzieła te moje śpiące, po czerwcowym wysypie, królewny.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Haniu ...dzięki za powtórkę .
Patent zaraz wykorzystam jeśli można, bo coś mi sie Aleksander zatrzymał w rozwoju .
Nie daje kwiatów a rośnie jak oszalały w siłę pędów.
Niedługo będę mieć krzak jakby posadzonych co najmniej 3 w kupie...
a gdzie kwiaty???
Przecież dla nich go uprawiam...
Zaraz dostanie popalić ....
Patent zaraz wykorzystam jeśli można, bo coś mi sie Aleksander zatrzymał w rozwoju .
Nie daje kwiatów a rośnie jak oszalały w siłę pędów.
Niedługo będę mieć krzak jakby posadzonych co najmniej 3 w kupie...
a gdzie kwiaty???

Przecież dla nich go uprawiam...
Zaraz dostanie popalić ....