Ogród w słońcu
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko skopiowałam Twój przepis na pierniczki
. Spróbuję upiec...ciekawa jestem czy będą jadalne?
Poprosimy o więcej " odsmażonych kotletów "
.
Piękna sesja tulipanów
. Są prześliczne, a mnogość odmian imponująca. Trudno się zdecydować przy zakupie, bo chciałoby się mieć wszystkie.
Twoje naparstnice są niesamowicie piękne. Ja jeszcze podpytam Cię o ich wysiewanie. Jeśli je wysieję wiosną to kwiaty będą dopiero w następnym roku?
Poprosimy o więcej " odsmażonych kotletów "
Piękna sesja tulipanów
Twoje naparstnice są niesamowicie piękne. Ja jeszcze podpytam Cię o ich wysiewanie. Jeśli je wysieję wiosną to kwiaty będą dopiero w następnym roku?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród w słońcu
Róż w ogrodzie to dla mnie najpiękniejsza bajka, a w połączeniu z białym i niebieskim to już prawdziwy Eden. Cała się rozpływam, patrząc na takie widoki. Zamykaj więc wątek Sabinko i otwieraj następny 
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Czy wszyscy zostali odwiedzeni przez Mikołaja?? Mój jakiś w tym roku niemrawy i mnie ominął
Coś tam narzekał podobno, że moje prezenty będą dopiero na wiosnę
Mam tylko nadzieję, że to nie jest czcze gadanie tylko najprawdziwsza prawda
A jak tam wasze temperatury? U mnie pierwszy raz od tygodnia czerwona kreska w termometrze wskoczyła na 1 stopień na plusie. Podobno ma dzisiaj sypać, ale ja już nie wierzę w takie prognozy..pogadamy jutro to się okaże ile takie zapowiedzi są warte. Dzisiaj zaczynamy robienie ozdób na choinkę i nie tylko. Będzie dużo papierowych gwiazd, jeżyków i aniołków..a najwięcej będzie ścinków papierowych i poklejonych małych paluszków
A wieczorem pieczenie pierwszej porcji pierników..mam nadzieję, że ciasto dostatecznie się wyleżało
Mati, gdyby te serduszki chciały się rozrastać..Już drugi raz wsadziłam i mam nadzieję, że tym razem przetrwają zimę
Tulap, ale w ramach reklamacji chyba przysłali coś innego, prawda?? Jeśli nie to będziemy podziwiać ubiegłoroczne. wiosną zapolujesz może na jakieś lilie i efekt będzie wow
Małgoś, zamiast machać trzeba było krzyczeć, wołać
Ja wiecznie chodzę z głową w chmurach i potrafię znajomych minąć na ulicy i nie zauważyć
Niebieskości mam niewiele..ale cierpliwości..dojdę i do nich.
Aneczka, tylko nie bij...chociaż...
nie mam zamiaru znikać z forum, ale jak wypstrykam się totalnie z powtórkami to zrobi się smutno i szaro.. Dobrze jest zacząć od wiosny
i nie Małgosiu, przy mojej trójce rozbójników nie da się nudzić. Czasami się dziwię, że w ogóle mam czas na FO
Dorotko, ten przepis podkradłam od Renzal..Kilka już próbowałam piec i zostały zjedzone zanim ostygły, więc przepis udany. Naparstnice z reguły to rośliny wysiewane w jednym toku a kwitnące na następny. Moja szwagierka zagapiła letnie wysiewanie i próbowała przechytrzyć Matkę Naturę siejąc do pojemników początkiem marca. Udało się. Wyszły pięknie więc przepikowała, a w maju wysadziła do gruntu. Zakwitły późną jesienią
nie wszystkie, ale kilka się odważyło.
Wando, nigdy nie miałam jakiegoś kolorystycznego ulubieńca, staram się tworzyć coś wesołego, wielobarwnego..jakoś tak wyszło, że róż zaczął dominować
Na poparcie dzisiejsze zdjęcia.
Louise Odier


Alexander McKenzie


Augusta Louise



Comte de Chambord


Cornelia


Cristata


First Lady


Jubilee Celebration


Mme Louis Leveque



Venrosa

Rugosa

nn

Senteur Royale



Mati, gdyby te serduszki chciały się rozrastać..Już drugi raz wsadziłam i mam nadzieję, że tym razem przetrwają zimę
Tulap, ale w ramach reklamacji chyba przysłali coś innego, prawda?? Jeśli nie to będziemy podziwiać ubiegłoroczne. wiosną zapolujesz może na jakieś lilie i efekt będzie wow
Małgoś, zamiast machać trzeba było krzyczeć, wołać
Aneczka, tylko nie bij...chociaż...
Dorotko, ten przepis podkradłam od Renzal..Kilka już próbowałam piec i zostały zjedzone zanim ostygły, więc przepis udany. Naparstnice z reguły to rośliny wysiewane w jednym toku a kwitnące na następny. Moja szwagierka zagapiła letnie wysiewanie i próbowała przechytrzyć Matkę Naturę siejąc do pojemników początkiem marca. Udało się. Wyszły pięknie więc przepikowała, a w maju wysadziła do gruntu. Zakwitły późną jesienią
Wando, nigdy nie miałam jakiegoś kolorystycznego ulubieńca, staram się tworzyć coś wesołego, wielobarwnego..jakoś tak wyszło, że róż zaczął dominować
Louise Odier


Alexander McKenzie


Augusta Louise



Comte de Chambord


Cornelia


Cristata


First Lady


Jubilee Celebration


Mme Louis Leveque



Venrosa

Rugosa

nn

Senteur Royale



- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w słońcu
Jak tam auguścik ci rosnie
piękne ma kwiaty , takie zywe w barwie , a jakie kolce ma bo nie wiem czy moj to pomyka wiec teraz identyfikuje po kolcach 
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Ogród w słońcu
Dawaj, dawaj te różowości ,bo przy takiej pogodzie dodają nam wigoru a piękne królewny nawet się do nas uśmiechają. 
Re: Ogród w słońcu
Proponowali,ale stwierdziłem,że kupię od nich na wiosnę-bo reszta ok.
Tylko ze teraz coś mi się nie zgadza,bo zimowit jeden taki,a jeden taki,krokusy uprawne nie wyszły
To chyba o przelew poproszę.
No chyba,że rodzice będą chcieli stamtąd lilie,to już nie moja sprawa
Bo ja z c...e-pl chyba chcę wiosenne
A róże...
Ogólnie mnie nie ruszają,ale fajne te pełne
Tylko ze teraz coś mi się nie zgadza,bo zimowit jeden taki,a jeden taki,krokusy uprawne nie wyszły
To chyba o przelew poproszę.
No chyba,że rodzice będą chcieli stamtąd lilie,to już nie moja sprawa
Bo ja z c...e-pl chyba chcę wiosenne
A róże...
Ogólnie mnie nie ruszają,ale fajne te pełne
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród w słońcu
Sabino co za przepiękny aksamitny kolor nasturcji, z nasionek?
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w słońcu
Sabinko, bardzo ładna jest ta NN.
Augusta Luise jak zawsze zachwycająca. Twoja zdrowa? Jesteś z niej zadowolona?
Napisz coś więcej o Cornelii...ciekawie wygląda
.
Przepis na pierniczki wypróbuję na pewno
.
Augusta Luise jak zawsze zachwycająca. Twoja zdrowa? Jesteś z niej zadowolona?
Napisz coś więcej o Cornelii...ciekawie wygląda
Przepis na pierniczki wypróbuję na pewno
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród w słońcu
Sabinko a Twoja NN to nie będzie czasem Hurdalsrosen? masz inne fotki
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród w słońcu
Mati, Augusta to prawdziwy sprinter wśród róż. Rośnie bardzo szybko i potrafi wypuścić pęd na ponad metr wysokości. I nie mam pojęcia jak chcesz zidentyfikować różę po kolcach
ale jeśli ma ci to pomóc to faktycznie Augusta ma spore kolczatki, które niemiłosiernie wbijają się w ręce podczas okrywania
Stasieńko, dzisiaj kończę różowości. Faktycznie prezentują się nie najgorzej i nawet nie ma co porównywać z ty co za oknem
Tulap , właśnie przez takie nieporozumienia przestałam kupować na allegroo. Zamawiałam jedno dostawałam coś całkiem innego
Aniu/Taro, niestety nie mam innych zdjęć, bo to był jedyny kwiat w tym roku. Wydaje mi się, że to nie będzie Hurdalsrosen. Moja jest jakąś starą odmianą pnącą (pochodzi jeszcze z ogrodu mojej babci) Bardzo drobne kwiatuszki, zebrane po kilka w grona, praktycznie bez zapachu. Z tego co pamiętam to nie powtarzała kwitnienia.
Nasturcje to samosiejki. W tamtym roku wysiałam i były same pomarańczowe i kilka żółtych, wiesz jakie było moje zdziwienie, kiedy wiosną tego roku zauważyłam maleńkie roślinki. Nie dość, że nasionka przetrwały zimę to, jak się okazało, zakwitły niesamowite kombinacje kolorystyczne.
Dorotko, moja Augusta sprawowała się bez zarzutu i kwitła jak szalona. Miałam ją dopiero pierwszy rok, a intensywnością kwitnienia przebiła wszystkie dwulatki
Cornelia jest również bezproblemowa. Zakwitła najwcześniej z wszystkich moich róż i cieszyła zapachem (dosyć intensywnym, piżmowym) aż do przymrozków. Rozrasta się w przerażającym nieco tempie
. Tworzy długie łukowate pędy. Co obetniesz jej jedną przekwitłą gałązkę to na jej miejsce wyrasta kilka długich nowych..od wiosny rozrosła się do szerokości około 2m
i przez to zmieniła miejscówkę. Ostatnio Tara podsunęła mi pomysł z kulkowaniem i muszę przyznać, że Cornelia będzie się do tego idealnie nadawała
Zamykamy dział różowości

























Stasieńko, dzisiaj kończę różowości. Faktycznie prezentują się nie najgorzej i nawet nie ma co porównywać z ty co za oknem
Tulap , właśnie przez takie nieporozumienia przestałam kupować na allegroo. Zamawiałam jedno dostawałam coś całkiem innego
Aniu/Taro, niestety nie mam innych zdjęć, bo to był jedyny kwiat w tym roku. Wydaje mi się, że to nie będzie Hurdalsrosen. Moja jest jakąś starą odmianą pnącą (pochodzi jeszcze z ogrodu mojej babci) Bardzo drobne kwiatuszki, zebrane po kilka w grona, praktycznie bez zapachu. Z tego co pamiętam to nie powtarzała kwitnienia.
Nasturcje to samosiejki. W tamtym roku wysiałam i były same pomarańczowe i kilka żółtych, wiesz jakie było moje zdziwienie, kiedy wiosną tego roku zauważyłam maleńkie roślinki. Nie dość, że nasionka przetrwały zimę to, jak się okazało, zakwitły niesamowite kombinacje kolorystyczne.
Dorotko, moja Augusta sprawowała się bez zarzutu i kwitła jak szalona. Miałam ją dopiero pierwszy rok, a intensywnością kwitnienia przebiła wszystkie dwulatki
Zamykamy dział różowości

























- mati1999
- 1000p

- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród w słońcu
Uwielbiam takie lilijki i zapachy ich
a i fotografa ich tez 
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród w słońcu
Piękne wspominki kwitnących
Ja dziś piekłam pierniczki, mam trochę inny przepis, w sobotę dzieciaki będą ozdabiać. Pozdrawiam
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród w słońcu
Sabinko piękne te twoje różowości. Całkiem w moim guście! 
Teraz lecisz kolorystyką. Potem nie zamykaj wątku tylko leć gatunkami a potem..? ...coś wymyslimy. Nie znikaj. Nie lubię jak ludzie znikają na długie zimowe wieczory...
Hm???
(twój ulubieniec
)
Teraz lecisz kolorystyką. Potem nie zamykaj wątku tylko leć gatunkami a potem..? ...coś wymyslimy. Nie znikaj. Nie lubię jak ludzie znikają na długie zimowe wieczory...
Hm???
Re: Ogród w słońcu
No,Ania ma rację-potem można robale fotografować 



