Nowy ogród Jacka 2011/12

[maryna45m]

]Jacku dopiero dzisiaj pooglądałam Twoje piękności floksowe naprawdę cudeńka pozdrawiam

[JacekP]

Dzięki Marzenko

Marysiu, dziękuję w imieniu floksów Oj tak, piękne są

[iga23]

Witaj Jacku, dawno mnie nie było, widzę, że kolekcje roślinne coraz większe.

[Reni4]

Oj to ja te biedne Tojeści tak tępię nagminnie...bo mi jak chwasty rosną... tą płożącą po ziemi 'Aurea' to jak chwast traktowałam ..wyrywam i wyrzucam...a mam jeszcze dwie z której to tylko jednej pozwalam rosnąć bo mi skarpę okrywa:)Tak to jest jak się ma mały ogród..floksy też kiedyś miałam pięknie kwitły..z braku miejsca poszły sobie do sąsiadki):
Dzięki..i pozdrawiam:)

[JacekP]

Witaj Iga Cieszę się, że wpadłaś Kolekcje i w ogóle moje rośliny to w dużym stopniu zasługa forumowiczów. Dzięki Tobie również, np. pokazywana w ostatniej serii tojeść 'Fireckacker'. Za chwilę pokażę nachyłki i też miałem jednego od Ciebie (wielkokwiatowy, pełny) ale ostatniej zimy nie przeżył

Reniu, wiele roślin jest ekspansywnych i trzeba je poskramiać. Tojeść kropowana rośnie w wiadrze i zapomniałem o tym. Chciałem ukopać znajomej i omal tego wiadra nie połamałem Ale tojeść nie wylazła z niego Tojeść 'Aurea' nie jest tak ekspansywna jak gatunek, datego pozwalam jej rosnąć na skalniaku.

Rozmawiałem z Izą o nachyłakach więc czemu nie pokazać ich Chciałem w tym roku dokupić nasiona jednorocznych ale nie trafiłem.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

[Locutus]

Aaa... To to są nachyłki... Tyle razy mijałem je w cudzych ogrodach i zawsze zastanawiałem się, co to takiego...

Pozdrawiam!
LOKI

[christinkrysia]

Nachyłki to niby takie pospolite byliny a jednak mają w sobie tak wiele uroku i te ich słoneczne kolory choc widzę,że masz też inne odmiany.
Mnie najbardziej podobają sie okółkowe z racji zwiewności pierzastych liści.
Jak dziwnie ta przyroda rządzi sie u nas - tak rożnie powymarzało mnóstwo bylin a kraj ten sam.
Dostałam małą sadzonkę Nachyłka wielkokwiatowego -Sunray i u mnie żyje a czytam,że Tobie po zimie padł.

[e-genia]

Jacku widzę u Ciebie te nachyłki różowe i j. żółte ,moje wymarzły zimą, mam tylko ten c,żółty .

Genia

[JacekP]

Loki, to tak samo jak ja, tyle że jakieś 10 lat temu. Często mijałem nachyłki, nie wiedząc co to jest. Teraz już wiem i chętnie je widzę w moim ogrodzie

Krysiu, pospolitość nachyłków kończy się na dwóch żółtych - okółkowym i wielkokwiatowym Inne odmiany rzadsze. Jak Ci przetrwa kolejną zimę nachyłek 'Early Sunrise' i się rozrośnie, to będę Cię męczył Jest pełny więc nie mam co liczyć na samosiew jak u pozostałych.

Geniu, nachyłek 'Moonbeam' od Ciebie bardzo dobrze sobie radzi u mnie Chyba odpowiada mu wilgotna gleba. Ciągle mam w pamięci Twojego nachyłka bordowego 'Limerock Ruby' i jak tylko zdobędę nasiona, wróci z powrotem, bo jest wyjątkowy

[aleksanderk]

Piękne nachyłki ,nie wiedziałem że jest niebieski Mam dwie odmiany i jeszcze krzewiasty variegate -zaczytam szukać niebieskiego .

[AGNESS]

Nachyłki to niesamowicie wdzięczne kwiatuszki....śliczne i tak długo kwitną, te drobniutkie przepięknie wyglądają w kompozycjach z roślinami o dużych kwitach. U mnie w zeszłym roku rosły z lilią Big Brother, uwielbiałam to zestawienie, niestety lilia nie przetrwała zimy Jacku u Ciebie jak zawsze kolekcja piękne odmiany

[hala67]

Cudna kolekcja nachyłków . Zaciekawił mnie nachyłek różowy 'American Dream'. Jest taki delikatny. Nawet nie wiedziałam, że wieloletnie mogą być w innym kolorze niż żółty. Oj, trochę jeszcze za mało wiem
Mam dwa nachyłki: okółkowy i wielkokwiatowy. Ten drugi wygląda troszkę inaczej niż Twój. Jest jakby pełniejszy. Ale czy to 'Early Sunrise' ? Sama nie wiem

[pelagia72]

Jacku
Nie przepadam za nachyłkami jakoś, ale Monbeam urzekł mnie swoją koronkową delikatnością i przygaszoną, pastelową barwą.
American Dream też ciekawy
Jacku nie zrozumiałam dokładnie o co chodziło z Twoim metrażem, wydawało mi się, że masz wielki ogród, tylko część czeka na zagospodarowanie, a Ty piszesz o wyborach
Jasne, nawet, jak się ma spore pole do popisu nie bierze się wszystkiego co popadnie do siebie.
Wytrawny forumowicz i ogrodnik zaprasza do swego ogrodu tylko wybrane okazy.
A nie jak my ze Z. kosiliśmy malwy i inne dość pospolite na spotkanku for.
O to m.w. chodziło ?
Jacku czy tojeść o ciemno czerwonych liściach mocno się sieje ?

[JacekP]

Olku, a są niebieskie nachyłki Ja jeszcze nie spotkałem.

Dziękuję Agness Nachyłki kwitną długo zwłaszcza jak wycina się przekwitłe kwiatostany.

Halu, zapisuję sobie, że podoba Ci się 'American Dream'. Może kiedyś zrobimy wymiankę
Jeśli możesz - wstaw zdjęcie Twojego nschyłka pełnego. Jestem ciekaw, czy to ta odmiana.

Pelagio, tojeść 'Firecracker' u mnie się nie sieje ale rozrasta dość mocno, tak jak inne tojeści.

Jacku nie zrozumiałam dokładnie o co chodziło z Twoim metrażem, wydawało mi się, że masz wielki ogród, tylko część czeka na zagospodarowanie, a Ty piszesz o wyborach

Nie bardzo wiem, o co chodzi Może zacytuj, co dokładnie napisałem?
Tak, wyborów dokonujemy i to konieczność w pasji ogrodniczej.

[Locutus]

Ogrodnik uczy się całe życie. :-P

Pozdrawiam!
LOKI