Piwonie nie chciały mi kwitnąć więc wszystkie poszły aut i jak na razie jestem z nich wyleczona.
Ogródek Agness
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Agness
Oj tak, takie powojnikowe widoki są cudne
mam ich sporo ale znowu ich sporo zamówiłam bo trudno się im oprzeć.
Choć mam tylko w większości włoskie i botaniczne, kilka bylinowych i dwa wielkokwiatowe. Piszesz że JP II jest taki odporny na zaniedbania ogrodnicze , to może jego sobie też przygarnę
kiedyś.
Piwonie nie chciały mi kwitnąć więc wszystkie poszły aut i jak na razie jestem z nich wyleczona.
Piwonie nie chciały mi kwitnąć więc wszystkie poszły aut i jak na razie jestem z nich wyleczona.
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogródek Agness
Agusiu ...witam serdecznie
.... uwielbiam powojniki...zamówiłam dwa lata temu siedem i ...zakwitnął mi Multi Blue , Kiri te Kanawa , Wille de Lyon , Comotesse de Bauchaud , natomiast Asao , Carnaby oraz Proteus jednym kwiatkiem i słabo przyrastały . Kiri te Kanawa rósł w donicy , na balkonie ...jedno lato ...w tamtym roku wcale nie podjął współpracy - mimo zabezpieczenia na zimę - stał w domu ... Zobaczymy , jak będzie w tym roku .
Buziaki ...dla Gabuni ...
...no , a dla Ciebie ...o ...wiem ...różyczki ...jadalne , z

Buziaki ...dla Gabuni ...

Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
- Elzbieta1962
- 50p

- Posty: 78
- Od: 28 sie 2011, o 18:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Ogródek Agness
Pozdrawiam
Ela
Ela
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Ogródek Agness
Agnieszko, cudowne, super, ja też w zeszłym roku posadziłam zobaczymy co pokażą.
- maryla-56_56
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3381
- Od: 16 kwie 2009, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Agness
Agnieszko kiedy nie zajrzę u Ciebie zawsze coś pięknego. 
Tym razem klematisy, też wsadziłam na wsi President i JP II, muszę jeszcze w tym roku dosadzić 2.
Też mamy tylko 800 m, ale ja chciałabym, żeby udało mi się zagospodarować tak jak u Ciebie.
Ten pierwszy rok po posadzeniu to klematisy nie zachwycały mnie ani przyrostem ani kwitnieniem.
Może w przyszłym jak zostaną zasilone, pokażą na co je stać. Pozdrawiam.
Tym razem klematisy, też wsadziłam na wsi President i JP II, muszę jeszcze w tym roku dosadzić 2.
Też mamy tylko 800 m, ale ja chciałabym, żeby udało mi się zagospodarować tak jak u Ciebie.
Ten pierwszy rok po posadzeniu to klematisy nie zachwycały mnie ani przyrostem ani kwitnieniem.
Może w przyszłym jak zostaną zasilone, pokażą na co je stać. Pozdrawiam.
Re: Ogródek Agness
Kobieto ja nie mogę do Twojego wątku wchodzić
przecież moje chciejstwa ( dzięki Tobie) moją pensję już przebiły 
Pozdrawiam. Ewa
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Agness
Powojniki, piwonie. Niestety nie mam ich za dużo. Piwonie kwitną mi tylko 3. A tak je lubię
Mam nadzieje, że w tym roku pozostałe się obudzą
Mam nadzieje, że w tym roku pozostałe się obudzą
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek Agness
co ja mam powiedzieć powojniki bajka, choć kilka z nich mam to moje małe żuczki, Aguś tak 3maj, pozdrawiam
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Agness
Nie nadążam za Tobą
Zanim Cię znalazłam już jest 73 strony i będzie koniec wątku
Musze polować na kolejny, żeby znowu nie przegapić...
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Agness
Agnieszko, ten przypomina mi Ernest MarkhamAGNESS pisze:![]()
Piękne masz clematisy
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogródek Agness
iwona0042 pisze:Szał powojników-to jest to, co tygrysy lubią najbardziej![]()
![]()
dopisuje sie do Iwonki
Re: Ogródek Agness
Powojniki piękne. Bardzo bym chciała je mieć u siebie.Niestety co posadzę to padają od wiatrów
Miejsca mam dużo, ale wiatry jeszcze większe. Muszę więc czekać aż zapory przeciwwiatrowe roślinne wyrosną
Na razie posadzony mam wiciokrzew jeden i jakoś rośnie
Ogród jest przepiękny.Lubię takie nasadzenia.
Ogród jest przepiękny.Lubię takie nasadzenia.
- nirali
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 928
- Od: 16 lis 2011, o 12:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z forum ogrodniczego.info
Re: Ogródek Agness
Agnieszko myślałam że tych clemków to masz kilka a tu jak zawsze piękną kolekcję nam zaserwowałaś co z pewnością u wielu z nas wywoła kolejne pragnienia
Mam kilka stron zaległości w Twoim wątku bo biegnie on z każdym dniem a ja nie wyrabiam by być na bieżąco więc idę jeszcze popatrzeć i nacieszyć oczka bo jest czym 
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24809
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Agness
Majeczko ja niestety nie mam wiele powojników, około 15.... zobaczymy jak będzie z nimi po zimie..... chętnie posadziłabym ich więcej, bo są naprawdę piękne i zdobią wyższe partie ogrodu, jednak niestety nie mam miejsca...
JP II naprawdę bardzo polecam
Jagódko bardzo dziękuję za buziaki dla Gabuni i za cudne ciasteczkowe różyczki.... i śliczne i na pewno pyszne
Mam nadzieję, ze w tym sezonie wszystkie powojniki pięknie Ci zakwitną
Elżbietko witaj , miło, że zajrzałaś
, może uda Ci się gdzieś wcisnąć clematiska .... może gdzieś przy ogrodzeniu???
Zosiu trzymam kciuki, żeby wszystkie powojniki pięknie Ci zakwitły
Maryniu dziękuję za miłe słowa, tak cieplutko się robi jak się to czyta
Clematisy muszą się zaklimatyzować na nowym miejscu, czasami potrzebują do tego więcej czasu, ale później na pewno się odwdzięczą
Ewuniu cieszę się, że moje pokazywane fotki na coś się przydają
A realizację chciejstw najlepiej rozłożyc na kilka sezonów , wtedy tak tego nie odczuwamy
Małgosiu i ja trzymam kciuki za Twoje piwonie, żeby pięknie zakwitły
Ja się martwię o moje... poza tymi bordowymi, większość młodziutkich sadzonej straciłam po poprzedniej zimie, a te co pozostały ledwie zipały..... zobaczymy, czy coś z nich będzie....
Aniu niestety kilka z tych pokazanych już nie mam..... na ich miejsce są młodziaczki sadzone w zeszłym roku.... zobaczymy jak będą sobie radzić, bo kupiłam wielkokwiatowe..... troszkę żałuję, ze nie zdecydowałam się na włoskie..... zobaczymy.....
Beatko cieszę się , że jesteś
Następny wątek to już będzie z pierwszymi wiosennymi kwiatuszkami ....
Kasiu dziękuję za nazwę
.... będę na niego polowała
Kasiu oj tak.... ja też chciałabym mieć ich więcej.... tylko ten brak miejsca
Gosiu nie przejmuj się..... roślinki troszkę podrosną, zrobi się zaciszniej i wtedy dosadzisz clematisy.... będzie im wtedy na pewno wspaniale i będą pięknie rosły i kwitły
Kasiu wiele ich nie mam ... około 15, ale 8 z nich to zeszłoroczne młodziaki, mam nadzieję, ze ładnie przetrwają zimę i przez sezon rozrosną się i zakwitną
Cieszę się, że zaglądasz 
Witaj Majeczko
Dziękuję Ci za takie miłe słowa i naprawdę bardzo się cieszę, że podoba Ci się 
JP II naprawdę bardzo polecam
Jagódko bardzo dziękuję za buziaki dla Gabuni i za cudne ciasteczkowe różyczki.... i śliczne i na pewno pyszne
Mam nadzieję, ze w tym sezonie wszystkie powojniki pięknie Ci zakwitną
Elżbietko witaj , miło, że zajrzałaś
Zosiu trzymam kciuki, żeby wszystkie powojniki pięknie Ci zakwitły
Maryniu dziękuję za miłe słowa, tak cieplutko się robi jak się to czyta
Clematisy muszą się zaklimatyzować na nowym miejscu, czasami potrzebują do tego więcej czasu, ale później na pewno się odwdzięczą
Ewuniu cieszę się, że moje pokazywane fotki na coś się przydają
Małgosiu i ja trzymam kciuki za Twoje piwonie, żeby pięknie zakwitły
Aniu niestety kilka z tych pokazanych już nie mam..... na ich miejsce są młodziaczki sadzone w zeszłym roku.... zobaczymy jak będą sobie radzić, bo kupiłam wielkokwiatowe..... troszkę żałuję, ze nie zdecydowałam się na włoskie..... zobaczymy.....
Beatko cieszę się , że jesteś
Kasiu dziękuję za nazwę
Kasiu oj tak.... ja też chciałabym mieć ich więcej.... tylko ten brak miejsca
Gosiu nie przejmuj się..... roślinki troszkę podrosną, zrobi się zaciszniej i wtedy dosadzisz clematisy.... będzie im wtedy na pewno wspaniale i będą pięknie rosły i kwitły
Kasiu wiele ich nie mam ... około 15, ale 8 z nich to zeszłoroczne młodziaki, mam nadzieję, ze ładnie przetrwają zimę i przez sezon rozrosną się i zakwitną
Witaj Majeczko


