
Po malinowym chruśniaku 2
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Kochana, śniegu, bo wszystko zaczyna rosnąć, a mróz zapowiadają i u nas 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
U mnie teraz sypie ale jest na plusie.... Nie fajnie a jutro w drogę!
Nie martw się na zapas, roślinki pewnie jeszcze śpią i bedzie dobrze
Nie martw się na zapas, roślinki pewnie jeszcze śpią i bedzie dobrze

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Ale one już nie śpią, większość krzewów w pąkach i roślin też większość na wierzchu 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iza u Ciebie śnieg pada? U mnie leje jak........ 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Iwonko, spokojnie - strach ma wielkie oczy.... Rok temu była kiepska zima a u mnie obyło się prawie bez strat[mrozowych, bo były jakieś nornicze]
Potwierdzam u mnie śnieży od południa bo z rana padał deszcz.
Potwierdzam u mnie śnieży od południa bo z rana padał deszcz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
No to jestem w domciu cała i zdrowa
Jeszcze toboły nie rozpakowane ale musiałam zajrzeć co tam u Kaszubek 


- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izo - witaj po powrocie
, widziałam Cię na "Kaszubskich..."

- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Witaj Izuniu
Fajnie, że jesteś.
Termin spotkania wciąż jest ustalany i chyba zostanie przesunięty na okres lutowych ferii.


Termin spotkania wciąż jest ustalany i chyba zostanie przesunięty na okres lutowych ferii.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izo, witaj w domu
Napisz może gdzie byłaś i jak Ci tam było, jak się jeździło
Miło byłoby się spotkać
Pozdrawiam Jagoda

Napisz może gdzie byłaś i jak Ci tam było, jak się jeździło

Miło byłoby się spotkać

Pozdrawiam Jagoda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Witaj, wypoczęta i dotleniona, opowiedz co słychać w świecie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Dziewczyny dzięki za miłe powitanie
Było przede wszystkim wesołe towarzystwo. Na nartach niestety wszyscy jeździli lepiej ode mnie, nawet 8 letnia Julka
Nie wiem czemu mówili mi żeby szybciej jechać, jak mi się zdawało że śmigam jak Alberto Tomba albo inny od slalomu...Byliśmy w Muszynie. Z pogodą szału nie było ale na stoku raczej dobrze.
Co do spotkania to już było tuż tuż ale widzę że termin znowu się oddala...Mam nadzieję że uda mi się wstrzelić w termin

Było przede wszystkim wesołe towarzystwo. Na nartach niestety wszyscy jeździli lepiej ode mnie, nawet 8 letnia Julka

Co do spotkania to już było tuż tuż ale widzę że termin znowu się oddala...Mam nadzieję że uda mi się wstrzelić w termin
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Mojego M narty wzięły na amen
Dzisiaj musiałam z nim marznąć w Przywidzu
Wiatr był paskudny a przy mrozie -9 i narciarskim pędzie to myślałam że kończyny mi podpadają
Ale jakoś się udało i jestem w jednym kawałku
Taki kawał mrożonki 


Wiatr był paskudny a przy mrozie -9 i narciarskim pędzie to myślałam że kończyny mi podpadają

Ale jakoś się udało i jestem w jednym kawałku


- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
Izo, nasi wczoraj na Amalce, szczęśliwi jak dzieci.
Koniecznie coś na rozgrzewkę
.
Koniecznie coś na rozgrzewkę

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Po malinowym chruśniaku 2
oj było coś na rozgrzewkę
Ostatni przebój M - grzaniec po kanadyjsku 


- bina12
- 1000p
- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Po malinowym chruśniaku 2



- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2