Może w końcu opanuję ogród....
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Alinko...z eMa też się uśmiałam
ale Twój taras bije na głowę wszystko....cudny jest....i nie mówię tu tylko o kwiatach 
- Lady-r
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Mężuś też super chociaż tylko od tylu go widać. 
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Piękny ten zlotokap, po jakim czasie pierwszy raz ci zakwitł? Ja kupiłam w tym roku szczepiony, ma około 1,3 ,ale dopiero wypuszcza listki.
- roza333
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3864
- Od: 4 maja 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Witaj ślicznie u Ciebie jest kuc super pozdrawiam
Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do moich wątków Justyna
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Moje wątki Ogród róży część 4 U róży - co nieco prywatniej
Kupię ,sprzedam ,wymienię roza333
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Alinko, lubię podziwiać Twoje doniczkowce. Cieszę się że już zaczynasz je wystawiać. Podziwiam też, że z takim spokojem znosisz wybryki Kacperka.
A męża, zgadzam się, trzeba chwalić
A męża, zgadzam się, trzeba chwalić
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Tarasik ładnie stylowy. Stół wspanialeogromny , też w kwiatuszki
Czy to mozajka z terakoty ? W Tunezji naoglądałam się terakotowych starożytnych arcydzieł. Wróciłam z postanowieniem, że też taki (chociaż) blat do stołu wykonam własnoręcznie..ale niestety na chęciach się na razie zakończyło. Dlatego, też z podziwem podglądam Twój
Złotokap tych rozmiarów z maleńkiego nasionka
Wspaniały okaz.
Zachwycił mnie też domek, czy raczej karmnik dla ptaszków. A może tam mieszka dobry duszek ogrodowy
Piękny . Czy możesz zdradzić gdzie można takie cudo nabyć ? Zdaje się, że moje chciejstwa przenoszą się na małą architekturę ogrodową 
Złotokap tych rozmiarów z maleńkiego nasionka
Zachwycił mnie też domek, czy raczej karmnik dla ptaszków. A może tam mieszka dobry duszek ogrodowy
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
-
Mariolas
- 500p

- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Może w końcu opanuję ogród....
No kochana i zaraziłaś mnie złotokapem
kolejne chciejstwo mam ... 
- Alima2
- 1000p

- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Witajcie Kochani 
Jakoś mi ostatnie życie między palcami ucieka
Deszcze skutecznie zniechęcają do ogrodu. Szczerze powiedziawszy w tym roku właściwie nie było maja !!! Deszcz,deszcze,deszcz.....
Wczoraj i dzisiaj zawitało słońce... na dobra sprawę dzisiaj oceniałam ubytki. Niestety mam dużo i po zimie - tarasowce po deszczach......
Nic to...jak mąż w końcu wyniesie się z domu razem ze swoją ekipą( penie we wrześniu
) odkupię starty!!! Dopiero dzisiaj doczytałam ,że prusznik nie koniecznie jest mrozoodporny- mój nie był !!!
Dobra strona- jest miejsce na nowe
Grazynarosa22- mam już serdecznie dosyć tych oklejanek- ze względu na deszcze mają dopiero połowę!!!!!!
Lady-r- on z każdej strony jest fajny
( a co...)
Malgocha1960- dokładnie nie pamiętam - ale chyba po 5 latach
Trzeba dużo cierpliwości- ale warto!!
Roza333- Kuc- Wicherek jest super- ale pożre jeszcze jedną roślinkę i pójdzie razem z kozą - Kacperkiem-na postronek...PRZYSIĘGAM!!!!
Agnieś- oj , w tym roku mam chyba największe ubytki od 9 lat- trudno- kupujemy nowe....( ale starych bardzo mi żal- nawet suchych wiech jeszcze nie wyrzuciłam...) Miałam takie kolekcje - z ubiegłego roku, cudnie przetrwały zimę- teraz padły, nie wiem dlaczego....( w tej liczbie- ołownik,kloniki,afrykański tulipanowiec,akacja mimoza ,iochroma, grevilla, senes, strączyniec, lantana, karagana...bardzo mi ich żal!!!)
AAleksandra- stół jest dziełem artysty z Torunia,jest to terakota
Jeśli chodzi o domek dla ptaszków to było tak :przyjechał do nas kolega z podstawówki( nie widzieliśmy się chyba z 10 lat) pooglądał i stwierdzi,że potrzebuje fajnego karmika i on mi go "wystruga" . Nie brałam sprawy na poważnie.. wiecie jak to jest.. Za około 2 tygodnie kolega dzwoni,że mamy przyjechać po karmik- jak go zobaczyłam " zatkało mnie"- jest cudny. Mówię ..Boże jaki Ty masz talent- bardzo dziękuje- jest super.On na to- bardzo proszę- 1 500 zł. za robociznę
Tym sposobem mam domek
:)
Mariolas- bardzo się cieszę- długo trzeba czekać- ale naprawdę warto!!!
Jakoś mi ostatnie życie między palcami ucieka
Deszcze skutecznie zniechęcają do ogrodu. Szczerze powiedziawszy w tym roku właściwie nie było maja !!! Deszcz,deszcze,deszcz.....
Wczoraj i dzisiaj zawitało słońce... na dobra sprawę dzisiaj oceniałam ubytki. Niestety mam dużo i po zimie - tarasowce po deszczach......
Nic to...jak mąż w końcu wyniesie się z domu razem ze swoją ekipą( penie we wrześniu
Dobra strona- jest miejsce na nowe
Grazynarosa22- mam już serdecznie dosyć tych oklejanek- ze względu na deszcze mają dopiero połowę!!!!!!
Lady-r- on z każdej strony jest fajny
Malgocha1960- dokładnie nie pamiętam - ale chyba po 5 latach
Roza333- Kuc- Wicherek jest super- ale pożre jeszcze jedną roślinkę i pójdzie razem z kozą - Kacperkiem-na postronek...PRZYSIĘGAM!!!!
Agnieś- oj , w tym roku mam chyba największe ubytki od 9 lat- trudno- kupujemy nowe....( ale starych bardzo mi żal- nawet suchych wiech jeszcze nie wyrzuciłam...) Miałam takie kolekcje - z ubiegłego roku, cudnie przetrwały zimę- teraz padły, nie wiem dlaczego....( w tej liczbie- ołownik,kloniki,afrykański tulipanowiec,akacja mimoza ,iochroma, grevilla, senes, strączyniec, lantana, karagana...bardzo mi ich żal!!!)
AAleksandra- stół jest dziełem artysty z Torunia,jest to terakota
Jeśli chodzi o domek dla ptaszków to było tak :przyjechał do nas kolega z podstawówki( nie widzieliśmy się chyba z 10 lat) pooglądał i stwierdzi,że potrzebuje fajnego karmika i on mi go "wystruga" . Nie brałam sprawy na poważnie.. wiecie jak to jest.. Za około 2 tygodnie kolega dzwoni,że mamy przyjechać po karmik- jak go zobaczyłam " zatkało mnie"- jest cudny. Mówię ..Boże jaki Ty masz talent- bardzo dziękuje- jest super.On na to- bardzo proszę- 1 500 zł. za robociznę
Mariolas- bardzo się cieszę- długo trzeba czekać- ale naprawdę warto!!!
- Alima2
- 1000p

- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Pokażę co mi zostało po deszczach
Cieszynianka
Dereń kwitnący
weigela
fuksja - obrodziła
moje hosty
petunie
szczodrzeniec
iryski
Kompozycja własna- rododendron niestety nie zakwitł pomimo ogromnej ilości pączków
Hosta będzie kwitła- ciekawa jestem jak ??
A tutaj następny etap robienie ogrodu- szpaler pergol- nie mam pojęcia co tam posadzić- może jakies propozycje ???
Doradzcie jakie krzewy(koniecznie kwitnące dać w puste miejsca ..)
Jeszcze raz moje petuńki

Powojniczek
Powojnik na murze -nowość !!!
Kwitnący rododendronek i margaretki
U mnie jeszcze wiosna
Szczodrzeniec
Moja ukochana robinia- zaczyna kwitnienie- w ubiegłym roku dociąga z kwiatami do października ( nawoziłam dla kwitnących )

deszcze ewidentnie służą bratkom
Mój śliczny tarasowiec ( nie wiem co to jest..)

Cieszynianka
Dereń kwitnący
weigela
fuksja - obrodziła
moje hosty
petunie
szczodrzeniec
iryski
Kompozycja własna- rododendron niestety nie zakwitł pomimo ogromnej ilości pączków
Hosta będzie kwitła- ciekawa jestem jak ??
A tutaj następny etap robienie ogrodu- szpaler pergol- nie mam pojęcia co tam posadzić- może jakies propozycje ???
Doradzcie jakie krzewy(koniecznie kwitnące dać w puste miejsca ..)
Jeszcze raz moje petuńki

Powojniczek
Powojnik na murze -nowość !!!
Kwitnący rododendronek i margaretki
U mnie jeszcze wiosna
Szczodrzeniec
Moja ukochana robinia- zaczyna kwitnienie- w ubiegłym roku dociąga z kwiatami do października ( nawoziłam dla kwitnących )

deszcze ewidentnie służą bratkom
Mój śliczny tarasowiec ( nie wiem co to jest..)

Re: Może w końcu opanuję ogród....
wow
Z bramami zaszalałaś ...bardzo ciekawie to wygląda
super pomysł
ale ja bym zrobił w środku ścieżka z trawnika a po bokach krzewy róż.
Było by kolorystycznie i kwiaty były by przez cały czas
Mam zamiar też jedną bramę kupić
Powiedz proszę gdzie kupujesz te ,malutkie białe płotki ?
jak możesz napisz na pw
Z bramami zaszalałaś ...bardzo ciekawie to wygląda
super pomysł
ale ja bym zrobił w środku ścieżka z trawnika a po bokach krzewy róż.
Było by kolorystycznie i kwiaty były by przez cały czas
Mam zamiar też jedną bramę kupić
Powiedz proszę gdzie kupujesz te ,malutkie białe płotki ?
jak możesz napisz na pw
Mój Romantyczny Ogród: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=52&t=35274" onclick="window.open(this.href);return false;
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".
"Nie pozwól aby twoje marzenia zarosły chwastami".
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Może w końcu opanuję ogród....
[quote="Alima2"]\
Jeśli chodzi o domek dla ptaszków to było tak :przyjechał do nas kolega z podstawówki( nie widzieliśmy się chyba z 10 lat) pooglądał i stwierdzi,że potrzebuje fajnego karmika i on mi go "wystruga" . Nie brałam sprawy na poważnie.. wiecie jak to jest.. Za około 2 tygodnie kolega dzwoni,że mamy przyjechać po karmik- jak go zobaczyłam " zatkało mnie"- jest cudny. Mówię ..Boże jaki Ty masz talent- bardzo dziękuje- jest super.On na to- bardzo proszę- 1 500 zł. za robociznę
Tym sposobem mam domek
:)
Faktycznie , niezły artysta z Twojego kolegi
Gdybym zobaczyła ten karmnik- domek za 1500zł w sklepie, raczej odeszłabym , tylko go podziwiajac. Ale w Twojej sytuacji, postawienie przed faktem dokonanym, przełknęłabym "żabę" i niech cieszy on oczy przez wiele, wiele lat. Jest piękny. A kolega zapewnił sobie pamięć o sobie na dłuugie chwile
Karmnik jest jedyny w swoim rodzaju
A pergole najlepiej pozostawiłabym takie gołe , bo szkoda je zakrywać
Bardzo podoba mi się charakter Twego ogrodu. Także podpatrywałam na all pergole w tym stylu.
Jeśli chodzi o domek dla ptaszków to było tak :przyjechał do nas kolega z podstawówki( nie widzieliśmy się chyba z 10 lat) pooglądał i stwierdzi,że potrzebuje fajnego karmika i on mi go "wystruga" . Nie brałam sprawy na poważnie.. wiecie jak to jest.. Za około 2 tygodnie kolega dzwoni,że mamy przyjechać po karmik- jak go zobaczyłam " zatkało mnie"- jest cudny. Mówię ..Boże jaki Ty masz talent- bardzo dziękuje- jest super.On na to- bardzo proszę- 1 500 zł. za robociznę
Faktycznie , niezły artysta z Twojego kolegi
Karmnik jest jedyny w swoim rodzaju
A pergole najlepiej pozostawiłabym takie gołe , bo szkoda je zakrywać
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Może w końcu opanuję ogród....
No kochana długo cię nie ma ale jak wejdziesz to z całym impetem cudności
piękne pergole ja widziałabym tam rózne odmiany clematisów albo wisterię, choć wisteria krótko kwitnie jest cały rok dekoracyjna z liści 
-
Mariolas
- 500p

- Posty: 961
- Od: 20 paź 2009, o 23:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki-Budy Barcząckie
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Oj jak cudnie jakie kolory wszystko pięknie kwitnie gratuluję 
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Może w końcu opanuję ogród....
Alinko witaj.
Jestem pod wrażeniem, jakiego pięknego złotokapa wychodowałaś z nasionka.
Ja kupiłam już spore drzewko- złotokap Voosii , pięknie kwitł, ale na wskutek mojego lenistwa, że wyznaję zasadę nie okrywania roślin- zmarzł.
Pergole przepiękne, tak mi się jakoś skojarzyło, że pomiędzy nimi posadziłabym ketmię syryjską, ewentualnie róże.
Pozdrawiam.
Jestem pod wrażeniem, jakiego pięknego złotokapa wychodowałaś z nasionka.
Ja kupiłam już spore drzewko- złotokap Voosii , pięknie kwitł, ale na wskutek mojego lenistwa, że wyznaję zasadę nie okrywania roślin- zmarzł.
Pergole przepiękne, tak mi się jakoś skojarzyło, że pomiędzy nimi posadziłabym ketmię syryjską, ewentualnie róże.
Pozdrawiam.
- Alima2
- 1000p

- Posty: 1498
- Od: 16 sie 2009, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Może w końcu opanuję ogród....
WitamjaroZONE pisze:wow![]()
Z bramami zaszalałaś ...bardzo ciekawie to wygląda![]()
super pomysł
ale ja bym zrobił w środku ścieżka z trawnika a po bokach krzewy róż.
Było by kolorystycznie i kwiaty były by przez cały czas
Mam zamiar też jedną bramę kupić![]()
Powiedz proszę gdzie kupujesz te ,malutkie białe płotki ?
jak możesz napisz na pw
Masz rację- pomysł ścieżki bardzo nam się podoba- będzie ścieżka. Z różami ciężka sprawa- mąż na razie nie chce- ale myślę,że top się zmieni
Płotki( bramki zresztą tez :0 ) kupiłam na all


