Ostrzenie noży do kosiarki
Nie ostrzę
Wiem ,że się narażam ,ale wcale nie ostrzę noża . Każdy producent a u nas importer kosiarek będzie odradzał ostrzenie noży ,bo żyje z tego ,aby kupować nowe ,ale oni mają rację. Nowy nóż posiada cienką warstwę utwardzonej powierzchni roboczej. Jeżeli ostrzymy ,to likwidujemy tą warstwę .Wymieniam nóż co 2-gi rok (KIWI ok 14 zł) i nie muszę patrzeć jak cała kosiarka drży ,bo bije lepiej ,lub gorzej naostrzony nóż.
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
A zacznijmy wszystko od długości noży.
Jak długi nóz ma Malina?Rady Janusza i Andrzeja są
bardzo ważne.Czym dłuższy nóż naszej kosiarki ostrzony
przez "sąsiada"może nas kosztować utratę kosiarki!
Wyważarka..co to takiego? Mówię Wam,to niezbędnik każdego
kosiarza trawki!!
Mając to cudeńko można sobie noże ostrzyć
gumówką,czy szlifierką..ale przed końcem tej zabawy zakładamy
naostrzony przez nas nóż na wyważarkę. Powinien się nóz
utrzymywać w poziomie. Jeśli któreś ostrze idzie w dół,to trzeba go
przyszlifować,aby ich waga była równa.
Wypadało by się też nauczyć konta szlifowania,ale to jest tylko
błąd,który nas będzie mobilizował do ponownego ostrzenia.
Ważne jest wyważanie noży.
Jak długi nóz ma Malina?Rady Janusza i Andrzeja są
bardzo ważne.Czym dłuższy nóż naszej kosiarki ostrzony
przez "sąsiada"może nas kosztować utratę kosiarki!
Wyważarka..co to takiego? Mówię Wam,to niezbędnik każdego
kosiarza trawki!!

gumówką,czy szlifierką..ale przed końcem tej zabawy zakładamy
naostrzony przez nas nóż na wyważarkę. Powinien się nóz
utrzymywać w poziomie. Jeśli któreś ostrze idzie w dół,to trzeba go
przyszlifować,aby ich waga była równa.
Wypadało by się też nauczyć konta szlifowania,ale to jest tylko
błąd,który nas będzie mobilizował do ponownego ostrzenia.

Ważne jest wyważanie noży.
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Pyzdra ja się zgodze z tobą,jeśli jeden nóż Cie kosztuje 11 czy 15 zeta
ale jeśli ja tyko do traktorka za noże mam zapłacić 140 zeta? i do
kosiarki z koszem też 55 zł..a jeszcze Carmen? 50zł...
U mnie wyważarka zdaje egzamin. Po za tym mąż dobrał taki kąt i takie
kamienie do szlifierki,że nie traci kąta i nie pali ostrzy.
Noże w traktorku mamy dopiero drugie. W carmen też zmienione.
W tej z koszem mamy noże teraz 4-ty sezon i nie ma mowy o nowych,
bo nie ma potrzeby.
ale jeśli ja tyko do traktorka za noże mam zapłacić 140 zeta? i do
kosiarki z koszem też 55 zł..a jeszcze Carmen? 50zł...
U mnie wyważarka zdaje egzamin. Po za tym mąż dobrał taki kąt i takie
kamienie do szlifierki,że nie traci kąta i nie pali ostrzy.
Noże w traktorku mamy dopiero drugie. W carmen też zmienione.
W tej z koszem mamy noże teraz 4-ty sezon i nie ma mowy o nowych,
bo nie ma potrzeby.

Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
- adamza07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 10 mar 2007, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa
Do ostrzenia noży używam szlifierki kątowej do drewna na papier ścierny.Szlifieka ma mniejsze obroty od "gumówki"- nie rozhartowuje się noża podczas ostrzenia.Element roboczy to dwa sklejone na wikol krążki papieru ściernego 80.Tym samym krążkiem ostrzę min. piły tarczowe do drewna.Zawsze sprawdzam wyważenie noża kosiarki.
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
ogrody,kompozycje roślin
Właśnie o to chodzi. Jeżeli nie naruszymy struktury powierzchni roboczej ,a tylko ją podostrzymy jak wyżej, to nie musimy wymieniać noża ,a tym bardziej łożysk w kosiarce.Gdy kosimy mikrociągniczkiem samojezdnym o średnicy ok.1m. to wiadomo, że wymiana noża to jest koszt adekwatny do ceny minitraktorka.Kupując coś za 2-4 tyś ,to cena noża 150 zł. nie jest wielkim wydatkiem.
- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Pyzdra napisał:Kupując coś za 2-4 tyś ,to cena noża 150 zł. nie jest wielkim wydatkiem.
Nie rozumiem...Jeśli dałam za trakrorek 6 tyś zeta,bo ma większy teren i nieobliczalni podpalali mi suche trawy,to mam co roku wymieniać noże za 150zeta????
Poniosłam Pyzdra ogromne koszty dla bezpieczeństwa swojego i sąsiadów!
Wcześniej mi to było obojętne,czy tam trawa na metr,czy na dwa!!!!
Teraz spłaciłam traktorek,leję do baku,dbam o noże,kupiłam wyważarkę
i wszystko dlatego,żeby mi ktoś nieznający sytuacji ocenił....
bo mam traktotek za 6 tysiączków,to noże też moge wymieniać...żałosny osąd
Nie rozumiem...Jeśli dałam za trakrorek 6 tyś zeta,bo ma większy teren i nieobliczalni podpalali mi suche trawy,to mam co roku wymieniać noże za 150zeta????

Poniosłam Pyzdra ogromne koszty dla bezpieczeństwa swojego i sąsiadów!

Wcześniej mi to było obojętne,czy tam trawa na metr,czy na dwa!!!!
Teraz spłaciłam traktorek,leję do baku,dbam o noże,kupiłam wyważarkę
i wszystko dlatego,żeby mi ktoś nieznający sytuacji ocenił....
bo mam traktotek za 6 tysiączków,to noże też moge wymieniać...żałosny osąd
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
A tak a propos kupna nozy do kosiarki, gdzie ogolnie mozna kupic noze? Zaraz uslysze odpowiedz tam gdzie kupywales kosiare, kupywalem w Liroy'u a tam jak dotad nie wiedzialem ale moze jestem slepy. Mam tez drugie pytanie czy ktos na forum rozbieral spalinowa kosiarke? Moja ma trzeci sezon i zauwazylem a raczej usluszalem ostatnio dziwne dzwieki wydobywajace sie z niej, jakby cos sie odkrecilo albo cos sie poluzowalo w mechanizmie przenoszenia napedu (przkladni). Noz sprawdzlaem nie mam mowy o odkrecaniu.Moze ktosmial podobny przypadek?
Jak ktoś chce kupić noże do kosiarki dobre zapraszam na stronę www.jakmet.pl. Można tam zadzwonić i dowiedzieć się gdzie dostarczają. Mają naprawdę dobre noże do ponad 120 typów kosiarek. Jak w kosiarce spalinowej coś brzęczy to nie jest napęd. Przekładnia pracuje w oleju i nie ma biegów. Napedza koło ślimakowe dające napęd na oś. Poszukaj brzęczenia w mocowaniu kół, ewentualnie poluzowaniu jakiś łączeń (mogły poluzować śrubki). Dla pewności odwiedź serwis kosiarkowy. Dla pewności sprawdź mocowanie noża - czy jest odpowiednio mocno dokręcony. Pozdrawiam 

- gebo13
- 200p
- Posty: 489
- Od: 1 mar 2007, o 21:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Kadet napisał: Moja ma trzeci sezon i zauwazylem a raczej usluszalem ostatnio dziwne
dzwieki wydobywajace sie z niej, jakby cos sie odkrecilo albo cos sie poluzowalo
w mechanizmie przenoszenia napedu (przkladni). Noz sprawdzlaem nie mam mowy o odkrecaniu.
Moze ktosmial podobny przypadek?
Mój chłopek mi tu podpowiada
Czy wymieniałeś olej co sezon i czy uzupełniłeś
jego braki?
Sprawdż luz na wale w którym zamocowany jest nóż(chwycić za nóż i pociągij
dół,góra)
Jeżeli jest luz,to wyrobione jest mocowanie korbowodu z wałem.
Może też być uszkodzone koło rozbryzgowe smarowania tłoka olejem.
Chyba czeka Cię serwis.
W silniku kosiarki spalinowej nie ma zadnej przekładni
dzwieki wydobywajace sie z niej, jakby cos sie odkrecilo albo cos sie poluzowalo
w mechanizmie przenoszenia napedu (przkladni). Noz sprawdzlaem nie mam mowy o odkrecaniu.
Moze ktosmial podobny przypadek?
Mój chłopek mi tu podpowiada

jego braki?
Sprawdż luz na wale w którym zamocowany jest nóż(chwycić za nóż i pociągij
dół,góra)
Jeżeli jest luz,to wyrobione jest mocowanie korbowodu z wałem.
Może też być uszkodzone koło rozbryzgowe smarowania tłoka olejem.
Chyba czeka Cię serwis.
W silniku kosiarki spalinowej nie ma zadnej przekładni
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć