Ogródek Pszczółki cz.2

[hanka55]

Wiesiu, zielenieniem Białego Pióra się nie martw.
To u niego normalne.
Białe są tylko wiosenne liście, a im bliżej lata, tym więcej chlorofilu,
by móc prowadzić fotosyntezę, czyli wyżywić roślinę.
Jesienią, Białe Pióro jest juz regularnie- ciemnozielone. :P

[JolantaG]

Bajeczne lilie ,liliowce ,róże............

[hanka55]

Wiesiołku, dobrą ochronę daje też mydło potasowe z czosnkiem( Bioczosem):


Może kupisz u siebie coś podobnego.
Zabija robale, działa prewencyjnie i leczniczo na grzyby i wzmacnia tkankę liścia( potas!).

[abeille]

Piękny liliowiec... i lilie... jestem chora...
Wiesz, skojarzyłam sobie, że też kupowałam jesienią 'Netty's Pride' ...
Kurcze...ale gdzie ja ja posadziłam ?;:24 Nigdzie jej u mnie nie widzę...
U mnie po kilu burzach, też się ochłodziło, ale od środy znowu mają być upały...

Pozdrawiam więc cieplutko...

Gabisiu tak to jest z cebulami że często znikają. A to gryzonie je schrupią, a to zgniją od deszczów. Ja
sadziłam swoje pod koniec marca ale nie jest pewne czy w przyszłym roku wrócą.
U nas ma być dalej chłodno i nie zapowiadają specjalnie poprawy ale to chyba lepiej niż upały.
Uściski

Wiesiu większośćpięknych liliowców to ev i niestety trzeba będzie o nie zadbać.
Ja też mam ich sporo, bo na początku kupowałam jakie mi się podobały.
Teraz zmądrzałam i stałam się bardziej kapryśna.

Grazynko a myślałam że one są wytrzymałe na mrozy bo bardzo popularne w Kanadzie. A tu masz ci babo
placek. Tej zimy moje zostaną w opatulonej donicy i zobaczę jak sobie poradzą.
Buziaczki

Wiesiu, zielenieniem Białego Pióra się nie martw.
To u niego normalne.
Białe są tylko wiosenne liście, a im bliżej lata, tym więcej chlorofilu,
by móc prowadzić fotosyntezę, czyli wyżywić roślinę.
Jesienią, Białe Pióro jest już regularnie- ciemnozielone. :P

Hanuś jak go ślimole nie wyjkończą do jesieni to może jeszcze go zobaczę zielonego
Dzięki za rady co do rdzy. Poszukam u nas czy nie ma czegoś podobnego do tego co mówiłaś.
Ale masz szczęście że nie masz tego świństwa na różach bo juz śnieg chyba lepszy od tego paskudstwa.
Buziaczki

Bajeczne lilie ,liliowce ,róże............

Witaj Jolu i wpadaj częściej. Gorąco zapraszam.

[mag]

Wiesiu,

[AGNESS]

Wiesiu widoczki tarasowe cudo, dosiadłam sie do Ciebie z kawką
Lilie powalające, ta ciemna wspaniała a liliowiec , o rany- bajeczny

[abeille]

Wiesiu widoczki tarasowe cudo, dosiadłam sie do Ciebie z kawką
Lilie powalające, ta ciemna wspaniała a liliowiec , o rany- bajeczny

Agness witaj serdecznie na kawce. Lilie ' Landini' które Ci się podobają pasują mi do tej części ogrodu.
Ona ma być kremowo bordowa. Muszę jeszcze dorzucić trochę kremu w przyszłym roku i będzie OK.
A na razie powrót do różów



Niesamowita dalia ma 20 cm średnicy



Moje sieweczki



I taki sobie widoczek



Dekoracja parapetowa z bazylią



Zapracowane pszczółki na lawendzie sąsiadki



Chora na mączniaka 'The Fairy' pokazała chociaż jeden bukiet kwiatowy



Bardzo milutkiego wieczorka

[mag]

Niesamowita dalia ma 20 cm średnicy

Cudowna... i co za kolor

[Gabriela]

Wiesiu, masz kremowo bordową rabatę ?
Jestem ciekawa jak to wygląda, albo będzie wyglądało...
I bardzo podobają mi się te latarenki... chyba odmałpuję...

[abeille]

Niesamowita dalia ma 20 cm średnicy

Cudowna... i co za kolor

Magdziu jedno z moich marzeń jest stworzenie rabaty z takim morelowym kolorem. Ale niestety niewiele jest
roślin o takim pięknym kolorze i dobrze widocznych w ogrodze. Będe musiała jednak coś wymysleć takiego.

Wiesiu, masz kremowo bordową rabatę ?
Jestem ciekawa jak to wygląda, albo będzie wyglądało...
I bardzo podobają mi się te latarenki... chyba odmałpuję...

Gabiś dopiero zaczęłam ją tworzyć ale za jakiś rok albo dwa można będzie ja podziwiać, mam nadzieję.
Pomysł zaczął się od penstemonu bordowego do którego dołożyłam knautie macedonica, złocienie, rudbekię
'White Swan' dla kremowego koloru. Miał być liliowiec 'Destined to See' i lilie 'Center Fold' kremowo bordowe i
'Landini' bardzo ciemno bordowe. Muszę jeszcze dorzucić jakieś bylinki o purpurowych bordowych liściach i
coś kremowego i poczekać aż się wszystko rozrośnie.
Fajnie że Ci się podobają latarenki.

Cieplutkiego wieczorka

[100krotka]

Oj, Wiesiu, jak się ogląda zdjęcia, to wszystko wygląda tak spontanicznie, romantycznie, naturalistycznie etc... a wystarczy przeczytać o tajemnicach warsztatu - i okazuje się, że to wszystko według planu . Masz niesamowity talent - świadomego kształtowania rzeczywistości tak, jakby sama się ukształtowała, to rzadka i godna pozazdroszczenia umiejetność...

[snowflake]

Wiesiu dawno nie nie było, a u Ciebie piękne eleganckie rośliny... te barwy u Ciebie.... taki miło, ciepło

[Gabriela]

Cieplutkiego wieczorka

Oj jest cieplutki Wiesiu... nawet bardzo... dzięki i wzajemnie...

[abeille]

Oj, Wiesiu, jak się ogląda zdjęcia, to wszystko wygląda tak spontanicznie, romantycznie, naturalistycznie etc... a wystarczy przeczytać o tajemnicach warsztatu - i okazuje się, że to wszystko według planu . Masz niesamowity talent - świadomego kształtowania rzeczywistości tak, jakby sama się ukształtowała, to rzadka i godna pozazdroszczenia umiejetność...

100krotko w rzeczywistości to nie zupełnie tak wygląda z tym planowaniem. Aby uniknąć źle dobranych
kolorów wybieram jakiś dominujący kolor na rabatę, jest jedna żółto czerwona, inna różowo biało fioletowa,
albo żółto pomarańczowa, no i jedna ma być kremowo bordowa.

Później staram się dobierać roślinki w wybranych kolorach ale to natura decyduje i nigdy nie wygląda to tak jak
planowane. Wtedy na ogół zostawiam naturę ze swoim dziełem i tylko podziwiam. Czasem rośliny są za wysokie,
czasami za niskie, czasami nie zupełnie dobrane ale trudno. Dlatego to w sumie wygląda bardzo naturalistycznie.

Szczególnie że na koniec zawsze upycha się kilka roślinek które nie są w takim kolorze jak trzeba ale nie ma gdzie
ich posadzić i wtedy robi się naprawdę spontanicznie. A tu trzeba czekać do nastepnego sezonu by
poprzesadzać to całe bractwo w lepsze miejsca.
Ale co tam, ogród to nie miejska rabata gdzie wszystko ma być pod linijkę.

Wiesiu dawno nie nie było, a u Ciebie piękne eleganckie rośliny... te barwy u Ciebie.... taki % 3o, ciepło

Aluś rozgość się na tarasie i podziwiaj. Zaraz przyniosę kawkę

Cieplutkiego wieczorka

Oj jest cieplutki Wiesiu... nawet bardzo... dzięki i wzajemnie...

Gabi może ranek tez taki cieplutki jak wieczór?
Do nas wróciły deszcze i się trochę ochłodziło po tych skwarach. Ale za dwa dni ma się poprawić.

[danutab]

Wiesiu twoja dalia jest chyba z tych samych co moja bordowa i lilia róż też
ma ponad 20cm średnicy rosną mi w donicach.