Witam wszystkich, chciałam zapytać czym spryskać chore truskawki , ten rok nie był sprzyjający dla tej roślinki i nie tylko, na liściach pojawiły się plamki a poźniej czerwienieją i zasychają, na pewno rozwineła się jakaś choroba grzybowa, po niedzieli chcę ściąć liście i powinnam je opryskać , proszę doradzić czym? A oto zdjęcia chorych truskawek
Wydaje mi się, że jest to czerwona plamistość liści.
Opracowania zalecają fungicydy tiuramowe - np. Pomarsol Forte 80, Sadoplon 75WP, etc.
Ale na pewno też się sprawdzają strobiluryny - Signum 33WG, Zato 50WG oraz wydaje mi się, że będą też ok benzimidazole - Topsin M500SC.
Tak, kolega Kosiarz ma rację - to jest czerwona plamistość liści truskawki. Na plantacjach towarowych z reguły nie wykonuje się specjalnie zabiegów przeciwko tej chorobie, ponieważ po pierwsze nie powoduje dużych strat, a przede wszystkim - jest zwalczana niejako "przy okazji" fungicydami stosowanymi przeciwko szarej pleśni. Chciałbym jednak zwrócić Waszą uwagę na dwie rzeczy - objawy widoczne na zdjęciu są bardzo typowe - czasem jednak się zdarza, że z tą chorobą mylone są objawy braku magnezu (wtedy zamiast charakterystycznych pojedynczych plamek, mamy do czynienia z przebarwieniami "pasowymi" pomiędzy nerwami blaszki). I sprawa druga - przyczyną wystąpienia choroby (czerwonej plamistości) jest najczęściej kiepska zdrowotność materiału nasadzeniowego - warto na to zwracać uwagę przy zakupach.
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za rady, już ściełam wszystkie liście , jutro kupię któryś ze środków i zrobie opryski, muszę zaznaczyć że w ubiegłym roku tej choroby nie było. Jeszcze raz dziękuje ( A deszcz ciągle pada)