Kolorowy ogród Geni -Cz.7
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Geniu przykro mi to czytać.
U mnie też lało, ale bez szczególnych anomalii.
Może nie będzie tak żle i roślinki się pozbierają.
U mnie też lało, ale bez szczególnych anomalii.
Może nie będzie tak żle i roślinki się pozbierają.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JolantaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9573
- Od: 3 lis 2008, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska
GENIU ,szczerze ci współczuje strat w ogrodzie .
Coś ta pogoda nas nie rozpieszcza w tym roku .
Może jutro po wizytacji ogrodu ,okaże się,że wcale nie jest tak źle .
U mnie też strasznie lało ,wiało i grzmiało ,ale strat nie odnotowałam .
Tegoroczne straty ,to chyba mała ilość miodku ,którego moje pszczółki naprodukowały , no i może pomidorki za bardzo nie obrodzą ,bo ciągle je jakieś choróbska łapią .
Coś ta pogoda nas nie rozpieszcza w tym roku .
Może jutro po wizytacji ogrodu ,okaże się,że wcale nie jest tak źle .
U mnie też strasznie lało ,wiało i grzmiało ,ale strat nie odnotowałam .
Tegoroczne straty ,to chyba mała ilość miodku ,którego moje pszczółki naprodukowały , no i może pomidorki za bardzo nie obrodzą ,bo ciągle je jakieś choróbska łapią .
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Grażynko,Jolu G, Jolu 500,Asiu ,Mariolu oczywiście że nie stracę bezpowrotnie roślin najwyżej w tym roku koniec z kwitnieniem no i roślinki jednoroczne też się przewracają chorują a ja takich nie lubię zastanawiam się gdzie będę wyrzucała to wszystko bo kompostownik już kipi ,wyszłam do ogrodu ale może na godzinkę bo zaczęło padać no i tak nie bardzo można robić bo ziemia tak mokra że że można by ją wyciskać .
- Aska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3590
- Od: 13 kwie 2006, o 14:36
- Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie
Szkoda
... Jednoroczne rzeczywiście "odchorowują" deszcze. Pamiętam, jak się kiedyś skusiłam na celozje i co było po pierwszym większym deszczu... Ale lwie paszczki zniosły niepogody całkiem dobrze. Nie kupiłam w tym roku - a powinnam.
U mnie najbardziej ucierpiały róże, trochę mniej floksy i lilie.
U mnie najbardziej ucierpiały róże, trochę mniej floksy i lilie.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Asiu a u mnie odwrotnie lewkonie wszystkie poprzewracane a celozje są tak piękne jak w dniu kiedy je sadziłam . No i kupowałam tytoń w różnych kolorkach to całe aż zmarniały i już część powyrywałam aksamitki kremowe też powywracane .
A z bylin to mój nowy czerwony nachyłek , żółty świetnie się trzyma .
Asiu zakwitł mi z cebul floks niebieski jedna gałązka ,ale on koło niebieskiego nawet nie stał .,chyba pójdzie do kompostownika ,to mój stary jest o wiele ładniejszy .
Genia
A z bylin to mój nowy czerwony nachyłek , żółty świetnie się trzyma .
Asiu zakwitł mi z cebul floks niebieski jedna gałązka ,ale on koło niebieskiego nawet nie stał .,chyba pójdzie do kompostownika ,to mój stary jest o wiele ładniejszy .
Genia
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Witaj Geniu! Pięknie kwitnie Twoja goryczka. Moja po przeprowadzce na skalniak zmarniała więc podziwiam te piękne kwiaty u innych.
Pytałaś o dębika i chyba coś namieszałem z tymi kolorami. Mój jest biały i Twój chyba też? Więc przepraszam za zamęt, ale głodka mam na pewno białego i tego dostaniesz.
Szybkiej regeneracji ogrodu Ci życzę
Pytałaś o dębika i chyba coś namieszałem z tymi kolorami. Mój jest biały i Twój chyba też? Więc przepraszam za zamęt, ale głodka mam na pewno białego i tego dostaniesz.
Szybkiej regeneracji ogrodu Ci życzę

























