Mam 3 śliwky i ledwo utrzymują się pod ciężarem owoców
Działka z dębami - Wiślanka - agape
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Marysiu nie śpiesz się one jeszcze powiszą
.
Aguś-sorki że tak u ciebie
.
Co do pomidorów to i tak muszę pogratulować ci odwagi.
Ja poczytałam i odpuściłam-zadowolę się w tym roku koktajlowymi
.
"Moi" działkowcy wszyscy mówią że nie jest to dobry rok dla pomidorów mimo że u nas opadów było znacznie mniej.
Aguś-sorki że tak u ciebie
Co do pomidorów to i tak muszę pogratulować ci odwagi.
Ja poczytałam i odpuściłam-zadowolę się w tym roku koktajlowymi
"Moi" działkowcy wszyscy mówią że nie jest to dobry rok dla pomidorów mimo że u nas opadów było znacznie mniej.
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Agnieszko! Dzięki za zaproszenie
, na pewno "przyjdę" pooglądać plony w Twoim wątku!
Ja jestem bardzo śliwkowa dziewczyna!
U mnie podobny z kolei urodzaj jak u Agnieszki!
Tak plony, hm...ostatnio zaczęłam oswajać się z myślą, jak to by było jakby ogród był tylko sadowo-ozdobny...?
Dużo mniej pracy. Inny ogród.
Zupełnie inna działka.
Nie wiem czy pomidory stoją. Muszę je odwiedzić.
Wczoraj była gigantyczna ulewa, skrzynki balkonowe napełniły się po brzegi wodą w pół minuty...ulica to była rzeka...
A poza tym...
Kwitnąć zamierzają dalie...

Coś białego i pięknego...

Poza tym... dodatkowy walor moskitiery...
Zapraszam do Działkowego Teatru Cieni...
Można sobie wyobrazić, że to porusza się na wietrze i mieni w słońcu...




Co za Raj na Ziemi...
Ja jestem bardzo śliwkowa dziewczyna!
U mnie podobny z kolei urodzaj jak u Agnieszki!
Tak plony, hm...ostatnio zaczęłam oswajać się z myślą, jak to by było jakby ogród był tylko sadowo-ozdobny...?
Dużo mniej pracy. Inny ogród.
Zupełnie inna działka.
Nie wiem czy pomidory stoją. Muszę je odwiedzić.
Wczoraj była gigantyczna ulewa, skrzynki balkonowe napełniły się po brzegi wodą w pół minuty...ulica to była rzeka...
A poza tym...
Kwitnąć zamierzają dalie...

Coś białego i pięknego...

Poza tym... dodatkowy walor moskitiery...
Zapraszam do Działkowego Teatru Cieni...
Można sobie wyobrazić, że to porusza się na wietrze i mieni w słońcu...




Co za Raj na Ziemi...
Agape oglądaj owoce pomidorków, ja nie wyrwałam wszystkich od razu ale później i tak musiałam, bo pomimo że na łodygach jakby się zatrzymało to owoce w miarę jak rosły każe dostawało czarne plamy. Z niektórych krzaków przed wyrwaniem zerwałam owoce lekko różowe ale i tak nie dojrzały, zrobiły się czarne.
To tak ku przestrodze abyś była czujna i w razie czego jeszcze raz profilaktycznie popryskała .
Szkoda mi tych wyrwanych, ale pocieszam się, że ogród na pomidorkach się nie kończy, są jeszcze owoce, ogórki, kwiaty
Pozdrawiam
To tak ku przestrodze abyś była czujna i w razie czego jeszcze raz profilaktycznie popryskała .
Szkoda mi tych wyrwanych, ale pocieszam się, że ogród na pomidorkach się nie kończy, są jeszcze owoce, ogórki, kwiaty
Pozdrawiam
Aśka
Zapraszam
Zapraszam
- agnieszka72
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 3847
- Od: 22 lip 2008, o 20:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Agape!
Świetny ten pawilon - darmowe przedstawienie a komary zdechną z głodu dobijając się na widownię.
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Z miłością do Ogrodu - Orania
- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Aśka - Raz jeszcze - dziękuję!
Agnieszko: byłam widziałam! Oj kiedy tak u mnie będzie? Mam nadzieję, że niedługo?
Choćby jeden pomidorek, ale aby był czerwony!
Dziś było wspaniale, duży wiatr, w nocy chłodniej- więc bardzo mało komarów, obyło się bez siatki...
Okazało się jednak, że morela, to nie brzoskwinia, jak mniemałam od jakiegoś czasu?, po wielkości owoców...lecz Morela. Ale się ucieszyłam. Ale też jestem jakoś otępiała, tym ogromem owoców...Oranio masz racje.A takie ma duże owoce, jak nektaryny! Cieżkie. Słodkie. Żółte w środku jak pomarańcza zmieszana ze śmietanką, aksamitne i jędrne jak lody, na zewnatrz rozpuszszone, a wewnątrz mocne, tylko, że odwrotnie: skróka twardsza jest w nich od miąższu, który....Aj, nie da się tego opisać.
Pachnące...
Te- jeszcze niedojrzałe...

Ale te już zjadłyśmy...

I masz rację Oranio- taka mała działka a tyle owoców rodzi....To jedna setna chyba, wiśni...

I ukwiecone Maskotki- najpilniejsze, najwdzięczniejsze w tym roku...(w rankingu do 20 lipca).

Agnieszko: byłam widziałam! Oj kiedy tak u mnie będzie? Mam nadzieję, że niedługo?
Choćby jeden pomidorek, ale aby był czerwony!
Dziś było wspaniale, duży wiatr, w nocy chłodniej- więc bardzo mało komarów, obyło się bez siatki...
Okazało się jednak, że morela, to nie brzoskwinia, jak mniemałam od jakiegoś czasu?, po wielkości owoców...lecz Morela. Ale się ucieszyłam. Ale też jestem jakoś otępiała, tym ogromem owoców...Oranio masz racje.A takie ma duże owoce, jak nektaryny! Cieżkie. Słodkie. Żółte w środku jak pomarańcza zmieszana ze śmietanką, aksamitne i jędrne jak lody, na zewnatrz rozpuszszone, a wewnątrz mocne, tylko, że odwrotnie: skróka twardsza jest w nich od miąższu, który....Aj, nie da się tego opisać.
Pachnące...
Te- jeszcze niedojrzałe...

Ale te już zjadłyśmy...

I masz rację Oranio- taka mała działka a tyle owoców rodzi....To jedna setna chyba, wiśni...

I ukwiecone Maskotki- najpilniejsze, najwdzięczniejsze w tym roku...(w rankingu do 20 lipca).

- agape
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2127
- Od: 23 lip 2008, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Ambusiu!
Szkoda, że tak daleko- na pewno bym się podzieliła z Tobą!
Oto wychodowane przeze mnie pomidorki!

Zepsuł mi się aparat- nie działa wyświetlacz, więc nie wiem co fotografuję, jakim trybie, jaka ostrość...więc - wybaczcie, ale jakość foto u mnie jeszcze się pogorszy....
Nie wiem w ogóle czy coś z tych fotek wyjdzie...
Z 20 zrobionych na ślepo to jedno się nadaje...
Szkoda, że tak daleko- na pewno bym się podzieliła z Tobą!
Oto wychodowane przeze mnie pomidorki!

Zepsuł mi się aparat- nie działa wyświetlacz, więc nie wiem co fotografuję, jakim trybie, jaka ostrość...więc - wybaczcie, ale jakość foto u mnie jeszcze się pogorszy....
Nie wiem w ogóle czy coś z tych fotek wyjdzie...
Z 20 zrobionych na ślepo to jedno się nadaje...
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5115
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Skoro nie widzisz, to przestaw na tryb automatyczny i rób zdjęcia na 2 razy. Za pierwszym razem dociśnij, aż zabrzęczy ustawianie ostrości, wyluzuj, i za drugim razem ustaw ostrość ponownie, a potem dociśnij do końca, żeby zwolnić migawkę. Przy dwóch podejściach powinien sobie ustawić ostrość w miarę dobrze.
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz






