Miejsce na ziemi -Ave cz.3

[Isia]

witaj Ewuniu dobrze że zajrzałam tyle ciekawostek o klematisach i w dodatku takie ładne widzę mój JP II nie kwitł w tym roku w ogóle rozrósł sie i owszem, Kard. Wyszyński obok ale kwitnie delikatnie pozostałe jakoś sobie radzą. Pogoda w tym roku straszna to fakt pąki gniją na różanych krzewch .

[Olusia]

W oczekiwaniu aż się ociepli i móc pójść na działkę wpadłam do Ciebie do ogrodu.
Zasiedziałam się bo było co oglądać. Na pierwszej stronie 3 części piszesz , że na łące masz orliki
których nie chcesz kosić.Ja na zdjęciu widziałam kukliki których też szkoda byłoby mi kosić.

[Cynamon]

Ewuniu, widzę, że mamy podobny problem ... ogromny teren - to i wada i zaleta ;)

Jeśli, jadąc do nas, weźmiesz ze sobą przyczepkę, to możesz nakopać świerków do woli i będzie na "zagęszczenie" perspektywy ;)

[maakita]

Ewusiu masz racje do takich nasadzeń trzeba konkretnej koncepcji, ja czasami mam za mało miejsca, czasami za dużo. Ostatnio mnie wzięło na duże i drzewa (a więc chwilowo mam za mało miejsca) i jak zobaczyłam twoje połacie to się tak rozmarzyłam...

[AGNESS]

Ewuś miejsca dużo, więc i pomalutku koncepcja się znajdzie ja zazdroszczę braku problemu- gdzie co wcisnąć

[Ave]

Witajcie

Maakito-Madziu - ja też ostatnio cos mam "ogląd" na drzewa, szczególnie takie 10-letnie i starsze... przydałyby się, a jakby jeszcze ktoś przywiózł i zasadził...

Isiu - no właśnie, mój powojnik JPII też nie zamierzał w tym roku zakwitnąć i jeszcze zafundował sobie uwiąd, więc... ;:5

Olu-Waleczna - i nie kosiłam , ale w końcu trzeba bedzie wziąć się i zrobic także na łące porządek...

Cynamoniu - Niestety, przyczepki nie ma do czego doczepić, bo w poprzednim autku hak holowniczy był, a w tym NIET Chyba, że masz malutkie drzewko... takie do bagażnika

Agness-Agniesiu - z tymi koncepcjami to jest różnie... jeśli dam koncepcji nabrać mocy urzędowej (czyt. odłożę realizację na trochę) to potem okazuje się, że koncepcja niezupełnie odpowiada już temu co jest TERAZ i znowu trzeba szukać nowej ...

[bishop]

Malutkie drzewo w osobie Paulowni puszystej potrafi w ciągu pierwszego roku urosnąć do 3 m. I drugiego kolejnych, jeśli nie wymarznie. Więc może to sposób na to, zebyśmy my cieszyli się drzewami, a nie nasze wnuki?

[Babopielka]

Ewuś -ale ty masz pole do popisu Ja mam 40 arów do popisu ,a Ty Będę jechać do Łodzi to wezmę dla Ciebie Barbulę, bo chyba nie masz ,no i co jeszcze ?.Napisz mi kobieto co byś chciała z moich roślin . U mnie busz się robi więc chętnie się wyzbędę chociaż części z nich i będę mieć miejsce na nowe okazy
Może chcesz Złocienie miniaturowe -pięknie kwitną ,a mam ich w nadmiarze

[Ave]

o to, to, Krzysiu - takie drzewko mi się bardzo podoba... 3 m w rok...

Bożenko - na nic nie będę wybrzydzać sama widzisz, jest gdzie wsadzać

[Babopielka]

Ave- nasze auto dosyć pojemne jest ,więc wezmę co się da
Jeszcze agrazkę musimy odwiedzić ,tylko czy nam czasu wystarczy ,M nie dostanie urlopu więc tylko na weekend przyjedziemy Zadzwonię jak będziemy w Łodzi -myślę ,że będzie to w połowie sierpnia

[Ave]

Bożenko, nie szalej

[iga23]

Witaj Ewka, jak będę miała czas to bardzo chętnie przyjadę.Pomyślimy, co dwie głowy to nie jedna, a czytam,ze i 4 mogą być.

[Cynamon]

Ewuniu, u nas świerków zatrzęsienie ... są zwykłe i srebrne ... małe i duże, no i łopata też jest ... markowa ... tylko obsługę tejże trzeba przywieźć ze sobą i ... spokojnie cały bagażnik (i nie tylko) można zapełnić ;)

[minismok]

nieeeeeee! nie wolno teraz kopać swierków! .........musicie poczekac na SMOKI czyli do hmmm wrzesnia!

[Ave]

OOO, to ja z wielką radością poczekam z kopaniem .... na Smoki.... do września