Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.4

liska · Post » 12 lip 2009, o 23:18

U mnie teraz 16 st... od jutra zapowiadają afrykanskie upały i zero deszczu

a tak było fajnie w dzień sloneczko w nocy deszcz...

hanka55 · Post » 12 lip 2009, o 23:52

Jeju, skąd Wy bierzecie +16C ?
Tyle, to jest w dzień, gdy slonko przygrzewa.
Teraz i tak dobrze, bo aż +6 C.

Ale Leśmian, w pagórach, nie dałby rady
nawet w malinowym chruśniaku

Alionuszka · Post » 13 lip 2009, o 00:02

hanka55 pisze:Jeju, skąd Wy bierzecie +16C ?
Tyle, to jest w dzień, gdy slonko przygrzewa.
Teraz i tak dobrze, bo aż +6 C.

Ale Leśmian, w pagórach, nie dałby rady
nawet w malinowym chruśniaku

Nie ma co narzekać ,cieplutko u Ciebie ,a rozpalony Leśmian na pewno by nie zmarzł.

Jadzia1 · Post » 13 lip 2009, o 00:02

Hanuś u mnie jest 15 C

Zostawiam Ci mojego jeszcze nie rozkwitniętego Mr Lincolna , jestem bardzo ciekawa jak
będzie wyglądał po rozkwitnięciu

hanka55 · Post » 13 lip 2009, o 00:24

Lenko, już go widzę rozpalonego namiętnością..

Fatsjobluszcze, stawiane do pionu, po targowym uwiądzie.

Jadziolku, piękna róża, pieknej kobiety!

A moje przedszkole puszcza się "pod kloszem",
aż z wysiłku, wystąpiły mu żyłki ( polyenura od Toscki, po prawej)

****************
Liliowe dobranoc

http://www.crossviewgardens.com/CGPhoto ... umPage.htm

Alania · Post » 13 lip 2009, o 08:16

Haniu, zostawiam Ci na miły początek dnia coś, co mnie ujęło - przepiękne różane kompozycje

Aska · Post » 13 lip 2009, o 08:53

Haniu - link dotarł, ogromne dzięki. Niestety na razie nie mogę sobie kupić. 'M.S.' musi poczekać na kolejną wiosnę.
Zrobiłaś świetną fotkę z odbiciem na wodzie!

Jadzia1 · Post » 13 lip 2009, o 09:10

Haniu chyba przesadzasz

z tą pięknością

Ja nie umnę zajmować się Fatsjobluszczem

miałam go już parę razy ale za każdym zamordowałam

. Pozdrawiam serdecznie

an-ka · Post » 13 lip 2009, o 13:17

Hanno podkreślić urodę panny G.de Feligonde pomarańczowym clematisem byłoby wspaniale,ale jak wiesz niente takiego koloru.Wpadłam więc na pomysł i ustroiłam ją w takie pnącze:

Czyli pomyślałyśmy podobnie by uwypuklić jej urodę.Niestety moje pnącze jest jeszcze lichutkie a u Gagawi pięknie się rozrosło(posiała teściowej na balkonie ,jak ono tam rośnie!)

P.S.
Zadnej wzmianki o Ojcu - jaki wstyd!

Ave · Post » 13 lip 2009, o 13:45

Nakarmiłaś moje oczy takimi obrazkami... teraz będę marzyć i śnić na jawie

liska · Post » 13 lip 2009, o 22:27

Haniu w sprawie fatsjopodobnych ... poradź kochana... bo ja prawie zamordowałam moją

Miała tyyyyyle liści... .. zostały 4 kikuty łodyg.
a tak bym chciała mieć piękną fatsję...

hanka55 · Post » 13 lip 2009, o 23:42

Izuś, ale trafiłaś w dziesiątkę!!!!
Pod W-wiem fatsjobluszcz stał na półce wannowej i bardziej przypominał drzewo,
niż doniczkowca.

Sposób uprawy,podpowiadają sama liście i łodygi - gruba skóra, drewniejące pędy,
wielkie powierzchnie do fotosyntezy - prawie róża !

Ale tez i bluszcz, a ten cieniolubny i słońcapełnego nie lubi, wilgoć ale w powietrzu,
a nie w korzeniach!
I to w zasadzie wszystko.
Dlatego te stoją w głebi pokoju, w foremce z kamykami i woda lekko zakwaszona siarczanem potasu, idzie tylko na podstawek. I puszcają się ! Po tygodniu!

Ewuniu, Ty lepiej odbierz PW.

Anuś, to oznacza, że mamy podobne, monochromatyczne, gusta.

Przyznam, że sama nnie wymyśliłabym tak ładnego towarzystwa dla Giselli.
Barvo, bravissimo Obrazek

A swoją drogą, gdyby tak skrzyżować Gurnsey Cream z jakimś czerwonym,
to czy dzieci nie byłyby pomarańczowe ?

http://www.pbase.com/july_1960/image/74517864

Masz rację. To nawet nie wstyd, a hańba.

Jadziolku, piękno jest w oczach - pamietaj! :P
Potraktuj fatsjobluszcza, jak cieniolubny, leśny bluszcz i będzie ok.
Tyś osoba wielu talentów, więc ufam, że teraz Ci się uda.

Asiu, cierpię wraz z Tobą, bo wyczytałam, że zakonnicy nie mogą testować.
Czyli , prawa majątkowe przechodzą na zakon?
A mistrz zakonny wolał zaorać.

Także prawa autorskie i patenty ???

Moni, dziękuję pięknie i życzę Ci stowrzenia wilu takich tajemniczych miejsc.
U nas na FO, pokazały takie arcydzieła w swoich ogrodach - minn. KaRo, Ewelinka, Daisy,
Babopielka i pewnie z tuzininnych ogródkowiczów.
Cudne, marzące, napełniające spokojem i otuchą, zakątki.
Obrazek

hanka55 · Post » 13 lip 2009, o 23:49

Anuś, ale ..aja!!!

Clematis x 'Kathy Griffin' z Photoshopa?

Obrazek

http://plantsarethestrangestpeople.blog ... chive.html

kogra · Post » 14 lip 2009, o 00:19

Neu koment.

Andzia1 · Post » 14 lip 2009, o 10:50

Witaj Haniu, często zaglądałam sobie cichaczem do Twojego raju, ale tym razem piszę, bo poleciła mi Coma95 Ciebie jako speca od kowalnika. Dostałam "kawałek" tej roślinki i nie bardzo wiem w jakim miejscu posadzić i co lubi. Szukałam w Twoim wątku, ale jakos nie wpadło mi w oko nic na ten temat...
to zdjęcie mojego maleństwa: