Kurczę, wygolę chyba jutro trawę i łatwiej może ten poziom będzie nam złapać
Mój pas startowy, czyli wąska działka :)
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
dominikams pisze:Boże, i co teraz? Już mamy bilety![]()
Dali chłopaki czadu !! Robota aż furczała jak widzę... mam nadzieję, że wpadłaś na to by zrobić trochę fotek w trakcie ?? Pochwal się jutro jak kondycja... zresztą po ostatnich wyczynach masz chyba zaprawę i zakwasy Ci niegroźne, a odciski zagoją się przecież.
Kurcze.. nie będę Cię miała sumienia wykorzystywać do prac ogródkowych, a takie były plany
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
O Chryste!!! Ale mnie wykończył ten kawałek trawnika. Szybko, szybko, bo może padać. Bo nie wiadomo, co jutro będzie. Jakaś paranoja. Mam natręctwo pogodowe chyba (deszczowo-burzowe)
No ale w końcu zrobione. Może nie idealnie, ale nie było czasu na dalsze poprawki, bo nie skończylibyśmy tego przed urlopem
W sumie chyba źle nie jest
Nawożenie drugiej warstwy ziemi:

W końcu rozpięliśmy sznurki, bo nie było dokładnie widać, czy jest wyżej, czy niżej

To nie wiem, na jakim etapie było robione

Rysiek zabrał dziewczynki do kina, więc zostałam sama na placu boju. Ziemia z góry wreszcie przeschła, po przedpołudniowej ulewie, i mogłam dalej wyrównywać, a w końcu:

i zagrabianie:

Tak - za przeproszeniem - zapier...łam tymi grabkami (jakieś chmury się kłębiły i bałam się, że lunie) że tak skończyły:

więc dokończyć musiałam takim oto cudakiem:

Rysiek wrócił, i mógł się zabrać za wałowanie:

Potem już tylko podlać i gotowe
bagatela 
No ale w końcu zrobione. Może nie idealnie, ale nie było czasu na dalsze poprawki, bo nie skończylibyśmy tego przed urlopem
Nawożenie drugiej warstwy ziemi:

W końcu rozpięliśmy sznurki, bo nie było dokładnie widać, czy jest wyżej, czy niżej

To nie wiem, na jakim etapie było robione

Rysiek zabrał dziewczynki do kina, więc zostałam sama na placu boju. Ziemia z góry wreszcie przeschła, po przedpołudniowej ulewie, i mogłam dalej wyrównywać, a w końcu:

i zagrabianie:

Tak - za przeproszeniem - zapier...łam tymi grabkami (jakieś chmury się kłębiły i bałam się, że lunie) że tak skończyły:

więc dokończyć musiałam takim oto cudakiem:

Rysiek wrócił, i mógł się zabrać za wałowanie:

Potem już tylko podlać i gotowe

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Róże wspaniałe !! A u mnie rozkwita kolejna Othellodominikams pisze: A pomidorki się ociągają:
Winogrona coraz większe (tu Prim):
Cukinia nie taka wielka.. rasowa... moja pierwsza była pokraczna, jakaś gruba. Pomidorki wcale się nie ociągają, moje zaledwie ze 4-5 dni wcześniejsze, a ile wcześniej siane...
Prim dorodny nie ma co !!! Moje rasowce dużo mniejsze, dopiero kwitną......
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Cukinia jest spora, waży prawie pół kg, a mniejsze są smaczniejsze. Teraz był ostatni dzwonek na urwanie, bo rośnie jak głupia, jeszcze 2 dni temu była całkiem mała
Prim jest spory, fakt. W sumie szybko rośnie, bo on wcale tak wcześnie nie kwitł. No ale to wczesna odmiana, tylko pewnie będzie z tego wielka kupa, jak tak będzie lało (pękanie owoców)
Prim jest spory, fakt. W sumie szybko rośnie, bo on wcale tak wcześnie nie kwitł. No ale to wczesna odmiana, tylko pewnie będzie z tego wielka kupa, jak tak będzie lało (pękanie owoców)
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Nie kracz!! Ciekawa jestem jak się zapyli Arkadia, pogoda na razie sprzyja tfu tfu... Ja też wole mniejsze, jak przyjedziecie akurat będą ze 2 na grilladominikams pisze:Cukinia jest spora, waży prawie pół kg, a mniejsze są smaczniejsze. Teraz był ostatni dzwonek na urwanie, bo rośnie jak głupia, jeszcze 2 dni temu była całkiem mała![]()
Prim jest spory, fakt. W sumie szybko rośnie, bo on wcale tak wcześnie nie kwitł. No ale to wczesna odmiana, tylko pewnie będzie z tego wielka kupa, jak tak będzie lało (pękanie owoców)
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
ooo to szybka jest.. ale u mnie tez powinna mieć za kilka dni... Najszybsza niezawodnie jest Betadominikams pisze:To możę ja urwę te swoje co rosną, i małe kabaczki i przywieziemyA Arkadia u mnie ma malutkie owocki - właśnie skończyła kwitnienie. Ciekawe kiedy dojrzeje
i kurczaki
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy








