Smokini roszyfrowałaś mnie

... istotnie las donic towarzyszy mi na codzień ... pierwotnie miały one (róże i inne w wielkich donicach) zdobić patio (czyt. betonowy placyk), ale nie mam już sumienia ich dłużej dręczyć i planuję "zadołować"

Aktualnie jestem na etapie ustalania stałych miejsc, a koncepcji mam conajmniej tyle co róż ;)
Malowana na ścianie buda ... genialny pomysł

... farba olejna trwała, tania, śmierdzi w trakcie i długo schnie, akryl (ja lubię i maluję nim wszystkie drzwi!) szybko schnie, wodny, nie śmierdzi, ciut mniej trwały(???), a lakierobejca hmmm ... pan artysta powiedział, że słaba
