Roślinki doniczkowe - cz.3 FIGA

[FIGA]

Muszę końcówkę przyczepić gdzieś niżej żeby mi kwiatki na dach nie uciekły

[Ariadna]

A dużo jej jeszcze miejsca zostało do dachu???

[FIGA]

Tak ze 2 m :P
Wolała bym żeby zarosła mi niżej, bo jak się siedzi na huśtawce to słonko dogrzewa byłoby trochę cienia :P
M powiedział że nigdy by nie pomyślał że z takiej niepozornej roślinki wyrośnie takie cudo
Żałuję tylko że nie postawiłam jej przy podporze to by już był cień bo tamte fasolki M jakoś wolniej rosną

[Ariadna]

To zawijaj ją szybko na boki to zarośnie i dawaj jej duzo wody i nawozu zobaczysz jak zarośnie.

[FIGA]

Gnojaka dostała :P
Wsadziłam tak jak radziłaś w jedną skrzynkę razem z fasolką i już mam fasolki :P

[FIGA]

Oj ciężko było >>> zgaga już tak się zakręciła że nie mogłam jej naciągnąć :P
Ile się dało to naciągnęłam nic na siłę :P
Dostała jeść i pić i niech teraz się puszcza :P

[treissi]

Kasiu wszystkie kwiatuszki śliczne. Ale ketmie... rewelacja.

[Elizabetka]

Kobea jest prześliczna...a kwiaty to takie filiżanki.
Ciekawe jakie kolory będziesz miała.
Czekam na fotki Kasiu. :P


Na razie pokażę moją zeszłoroczną.

[FIGA]

Fajowe :P teraz to już nie będę mogła się doczekać swoich :P

[krzysiek86]

No super. Pamiętam że kiedyś miałem taką jedną. Słabo kiełkowały z nasion. Wyrosły z trzy sztuki i tylko jeden
kwiatek miałem. A ostatnio jak wysiewałem kobee rosła jak szalona i się okazałą wilcem. Jakoś nie zorientowałem się
po nasionach. Wydawały się małe ale skoro na opakowaniu pisało kobea to wysiałem.

[Zgredo]

A! Jaka śliczna męczennica! Mrum

[FIGA]

No super. Pamiętam że kiedyś miałem taką jedną. Słabo kiełkowały z nasion. Wyrosły z trzy sztuki i tylko jeden
kwiatek miałem. A ostatnio jak wysiewałem kobee rosła jak szalona i się okazałą wilcem. Jakoś nie zorientowałem się
po nasionach. Wydawały się małe ale skoro na opakowaniu pisało kobea to wysiałem.

Muszę przykazać dzieciom żeby ją dobrze podlewały > żeby nie zasuszyły

[krzysiek86]

No mnie jej hodowla nie bardzo szła mimo że nasiona były wysiane do osobnych doniczek z
dobra ziemią w szklarni gdzie są super warunki. teraz już nie bardzo chce ją mieć.
Jak ją do domu przywiozłem gdy urosła to na balkonie fajnie szalała ale potem
słońce dało takiego czadu że ją popaliło i zżółkła. Ale kwiatek był

[FIGA]

Zobaczymy jak to z moją będzie :P
Jak do tej pory to nie mogę narzekać :P
Żeby mi tylko jej nie przesuszyli

[krzysiek86]

Będzie dobrze to że ja nie miałem szczęścia nie oznacza że inni też nie będą go mieli