Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Witaj Cynamonku, witaj Aśko!W podwórkowym niestety zjawiły się dziś drobne ślimaki z domkiem oraz wielkie bez domkowe na liliowcach.Nie jest to odpukać inwazja,ale kilkanaście deportowałam na żwir podjazdu obok.Ulewny deszcz powoli ustaje,więc w ciszy i spokoju bez oczu sąsiadów z tarasu przeprowadziłam trochę prac-przesadzenie szałwii,podsypanie ścieżek na których była woda,odślimaczanie, wywalenie choinki młodych i jeszcze jednej małej spod ściany,małej do kubła pod śmieci, dużej na dach przybudówki, gdzie i tak mieli gałęzie też z zimy i posprzątanie z grządek po psie.
Aśko-to Elwirka mnie znalazła na pw.
Elwirko-wygląda na to,że wszystko bezproblemowo się przyjmie.
Prawdę mówiąc liczyłam na ogrodowe wsparcie sąsiadki z I piętra,trochę studiowała na Akademii Rolniczej, pracowała do emerytury w PAN owskim Instytucie z tym związanym, miała długie lata pod Krakowem dom ze sporym ogrodem, który dopiero parę lat temu sprzedała.Odkąd w zeszłym roku wykupiła swoje mieszkanie stał się z niej inny człowiek, trudno.Widać to też jest oblicze kapitalizmu.
Naprawdę zaczyna być widać, że to ogród.Dzięki za moralne i nie tylko wsparcie Forum.
Aśko-to Elwirka mnie znalazła na pw.
Elwirko-wygląda na to,że wszystko bezproblemowo się przyjmie.
Prawdę mówiąc liczyłam na ogrodowe wsparcie sąsiadki z I piętra,trochę studiowała na Akademii Rolniczej, pracowała do emerytury w PAN owskim Instytucie z tym związanym, miała długie lata pod Krakowem dom ze sporym ogrodem, który dopiero parę lat temu sprzedała.Odkąd w zeszłym roku wykupiła swoje mieszkanie stał się z niej inny człowiek, trudno.Widać to też jest oblicze kapitalizmu.
Naprawdę zaczyna być widać, że to ogród.Dzięki za moralne i nie tylko wsparcie Forum.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Aśko-Elwirka przypomniała mi,że spotkałyśmy się na Wystawie Ogrodniczej.
A z sąsiadów mile zaskoczyła mnie pani Kazia chodząca o kulach(jakiś młody człowiek dwa dni dopiero posiadający prawo jazdy przejechał ją na przejściu dla pieszych i zbiegł z miejsca wypadku,długo była w śpiączce),powiedziała,że zauważyła wyrzucając śmieci,że mamy ogród i że jej-kalece ten ogród sprawił wielką niespodziankę i radość.

A z sąsiadów mile zaskoczyła mnie pani Kazia chodząca o kulach(jakiś młody człowiek dwa dni dopiero posiadający prawo jazdy przejechał ją na przejściu dla pieszych i zbiegł z miejsca wypadku,długo była w śpiączce),powiedziała,że zauważyła wyrzucając śmieci,że mamy ogród i że jej-kalece ten ogród sprawił wielką niespodziankę i radość.

- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Elwirko w dwójkę do R.N.podróżuje się raźniej.
Marta podrzuciła mi wieczorem do kawiarni u Benedyktynów biały żywokost, jest ogromny,a korzenie ma małe i krótkie. Aktualnie przechodzi reanimację w wannie.Znaczy żywokost, bo nawet nie wchodziłyśmy do kawiarni-ja mam pracę, a Kocina nieoczekiwanych gości.
Od Elwiry dostałam róże i szałwie ku ozdobie.

Marta podrzuciła mi wieczorem do kawiarni u Benedyktynów biały żywokost, jest ogromny,a korzenie ma małe i krótkie. Aktualnie przechodzi reanimację w wannie.Znaczy żywokost, bo nawet nie wchodziłyśmy do kawiarni-ja mam pracę, a Kocina nieoczekiwanych gości.
Od Elwiry dostałam róże i szałwie ku ozdobie.

Ewo wpadłam zobaczyć jak rozwiją się podwórkowy a tu czytam o problemach z sąsiądami
Nieprawdopodobne, jak ludzie nie chcą być dla siebie życzliwi....
Chyba musisz się pogodzić z tym... ze sama będziesz robić...
Dobrze, że inną sąsiadkę ucieszył podwórkowy....
Ona jeszcze przyjdzie Ci pomóc... mimo że o kulach
Ewo miłego wyjazdu Ci życzę
Nieprawdopodobne, jak ludzie nie chcą być dla siebie życzliwi....
Chyba musisz się pogodzić z tym... ze sama będziesz robić...
Dobrze, że inną sąsiadkę ucieszył podwórkowy....
Ona jeszcze przyjdzie Ci pomóc... mimo że o kulach
Ewo miłego wyjazdu Ci życzę
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- bishop
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5111
- Od: 4 cze 2008, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
- Kontakt:
Kiedy czytam o Twoich perypetiach z sąsiadami to aż jest mi głupio, że narzekam na dzieciaki łamiące mi piłką rośliny 
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Mój czasopożeracz
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Ola (Ogród Azy) wspominała,ze iryski syberyjskie dobrze sobie radzą w "bagiennych klimatach",właśnie w parku w Krasiczynie tak rosną-niemal w wodzie(gdy stan jest wysoki).

Danusiu Cieszyńska-ja mam dwie francuskie motylkowe lawendy,o zielonych liściach i o srebrzystych, kwiaty mają podobne jasno fioletowe.Życzę Ci pogody na targach, a sobie na praktykach 1-10 lipca.
Aśka - Kocina nad bajorkiem wykopała dziki żywokost biało kwitnący, niestety ma ucięty korzeń,bo trudno było go wydobyć mała łopatką i jest za duży na przesadzanie.

Danusiu Cieszyńska-ja mam dwie francuskie motylkowe lawendy,o zielonych liściach i o srebrzystych, kwiaty mają podobne jasno fioletowe.Życzę Ci pogody na targach, a sobie na praktykach 1-10 lipca.
Aśka - Kocina nad bajorkiem wykopała dziki żywokost biało kwitnący, niestety ma ucięty korzeń,bo trudno było go wydobyć mała łopatką i jest za duży na przesadzanie.



