No, jestem już z powrotem, zmęczona potwornie
Ale z racji tego, że synuś już śpi, to posiedzę sobie troszkę z Wami
Magi, czasem wyprawa po zielone jest bardzo wskazana dla poprawy humoru i dla własnego zadowolenia, a nierzadko można trafić coś fajnego za niewielką cenę
LeNka Dracenka faktycznie też mi się podobała, a szeflery wzięłam dwie ostatnie 8)
Anoli witaj w moim wątku

Muszę do Ciebie zaglądnąć i obejrzeć Twoje Hibki, to może się wymienimy
Paulinko roślinka pod skrzydłusiem to
Asplenium, inaczej
Zanokcica gniazdowa, odmiana paproci
Aniu, moje nowości dziękują za miłe słowa, polyscias bardzo mi się marzył i marzenie spełniło się podwójnie
Aguka szeflerki może nie są zbyt wielkie, ale póki co, to dobrze, bo chę mieć jeszcze miejsce na inne nowości 8)
Teresko nie bolało, bo znieczulenie miałam

.
A co do szeflerek, to niech Ci się śnią, dopóki nie kupisz, bo z tej choroby nie da się już wyleczyć
Zgredo a trzeba było kupić, bo okazja naprawdę była, tym bardziej, że to roślinki od
Tomaszewskiego.
Moniko bardzo miło mi Ciebie powitać w moim wątku
Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz oglądając resztę zdjątek
