Ponieważ na najbliższe dni zapowiadane są znowu deszcze i nie za wysokie temperatury, wzięłam się dziś za przesadzanie. Robiłam to już w bardziej ryzykownych terminach i wszystkie roślinki mają się świetnie, więc mam nadzieję że tym razem też będzie wszystko ok. Zrobiłam w ogrodzie rewolucję Mam sporo miejsca na nowości Fotki zrobię jak skończę.
Zajrzałam, żeby podziwiać dalie i zauroczona zdjęciami obejrzałam caluteńki wątek . Zazdroszcze jeża, a berneńczyk to jedna z moich pięciu ulubinych ras. Bardzo ciekawe były zdjęcia trudnych początków, a teraz jest ślicznie u Ciebie
Witaj Pauzalko,wprosiłam sie do Twojego ogrodu i jestem oszołomiona różnorodnością!!Jak Ty musisz je kochać!!Zaintrygował mnie żywopłot z wierzby energetycznej - po prostu cudo!Zaraz bym taki chciała przy domu od ulicy,ale czy korzenie wierzby nie uszkodzą muru domu?Cos mi się takiego obiło o uszy ale nie wiem,ile w tym jest prawdy.
Cudnie u Ciebie wszędzie.Pozdrawiam serdecznie Grażyna.
Pauzalka czy te malwy na ostatnich zdjeciach to wieloletnie ?
Miałam je na początku mojej przygody z działką ale wiecznie liście chorowały i skasowałam. W tym roku kupiłam nasiona pełnych ale było napisane,że 2 letnie - może bardziej odporne na choroby grzybowe - zobaczymy.
Czy u Ciebie maja zdrowe liscie a moze masz jakis dobry sposób na ich uprawę ?