Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Empuzo-mąż nic nie winien,wysłał...kto wie czy nie wzięli się w Krakowie znowu za przepakowywanie do suchych torebek foliowych?
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Zeszłam zrobić zdjęcia-oto podwórkowy w deszczu: rynsztok 100 lat temu estetycznie i starannie wyłożony dwoma rodzajami kostki jak twierdzi pan kamienicznik sprowadzanej z Podola(mnie się wydaje,że spod Krzeszowic) i porządnie wyprofilowany,w czasach dozorców co dzień odmiatany po remoncie w doły i górki ,częściowo zasypany nie spełnia zadania.
Ostróżki są kiczowate.Są takie jak na pierwszym zdjęciu, na drugim włączył się flesz i kolor przekłamany.Na drugą ostróżkę muszę też kupić siatkę psoochronną i to szybko.
Wieczornice przekwitły i być może rozsiały się po grządce.Niestety nasion nie mam szansy zebrać.
Pies kolejny raz wyrwał trzmielinę zapewne z patykiem,muszę poszukać gdzie jest zawleczona.
Wiesiołek ma kwiaty ciężkie od wody, podobnie jak tojeść kropkowana.Ewo-Ogis-wszystkie i te kupione i ta przywieziona z ogrodu Azy będą takie same jak Twoje,już się rozrastają.
Koło języczki pomarańczowej żurawka bursztynowa, druga jest zielona z drobnym,nawet powiedziałabym subtelnym czerwonym kwiatuszkiem na wyniesionej łodyżce.

Lilowce kwitną dwa,oba podobnie rudawo,ten od Evluk zakwitł wcześniej i jest ciemniejszy.Bordowego z pewnością nie mam i chyba nie ma żółtego,ale zaczekajmy, może jeszcze zakwitnie.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Post »

Ewo W takich bagiennych klimatach to by dobrze róśł irys żółty, niektórzy sadzą go w oczkach, rozsiał się u mnie i mam mnóstwo sadzonek większych i ,mniejszych.
Awatar użytkownika
Iwcia&Patyrek
500p
500p
Posty: 770
Od: 5 sie 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Dwa lata temu dzieliłam parzydło:) Wiem doskonale co to znaczy z nim się zmagac:) Dwa metry u mnie nigdy nie osiągnęło:)... może dlatego, że często dzielone. Ale jest za to śliczne:) Do tematu... podzieliłam parzydło i w róznych cześciach odrodu mi rośnie, jest tego z kilka sztuk:), więc jedno wykopię i po sprawie:). Nie ma więc kłopotu. Tez mam małe dziecko i nigdy nikogo parzydło nie poparzyło, uważam wręcz przeciwnie , że to jedno z bardziej bezpiecznych roślin.
do szczęscia dużo nie potrzeba
Iwcia&Patyrek zapraszają
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Byłam nocą robić zdjęcie sąsiedzkiego parzydła dla Ewusi,
a tu widzę - zmiana koncepcji :?
Obrazek

Taki okaz pod ścianą lub płotem, skutecznie zmieniłby linie widokowe.
Zastanów się Ewuniu, czy faktycznie MUSISZ kierować się potrzebami sąsiadów
i troską o ICH przybytek . :?

Wodę opadową, skutecznie odsączyłby drenaż.
Nawet najprostszy.
Czyli to co zrobił P. Robert ale głebiej, co najmniej na 30 -50 cm
i rowek zasypany piachem/ gruzem !/ kawałkami styropianu/ etc, a z wierzchu,
przykryty ziemią z wykopu.

Woda szybko wsiąknie w porowatą strukturę,
a na wierzchu nie będzie widać wewnętrznej treści " kanału drenażowego".
Awatar użytkownika
Zyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2938
Od: 21 maja 2008, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie
Kontakt:

Post »

Ewuś - ja nie doczytałam się u Ciebie ile arów ma podwórek?
... oj polało u Ciebie, oj obficie...
U mnie zakwitła 1 z 20 lilii zakupionych w ubiegłym roku, inne mają pąki, jedna nie wyszła z ziemi, ale żyje. Starsze też już są w pąkach.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Post »

EWUNIU Twoje podwórko po deszczu wygląda tak jak u mnie . Wszędzie stoją kałuże i niedobrze się robi idąc przez podwórko slalomem . Słoneczka Ci życzę jeszcze nigdy nie słyszałam ,żeby to parzydło komuś zaszkodziło .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Tak Ewuniu, u mnie po deszczu kałuży nie uświadczysz nawet ze świecą. I błota nie ma. Oto korzyści z posiadania działki na piaszczystych Kaszubach. Wszystko co spadnie z nieba wsiąka w głąb gleby z prędkością światła. Obrazek
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Mili goście-bagienny jak Ola mówi klimat wynika z kilkunastu godzin opadów ciągłych i szybko(dwie,trzy godziny) zniknie.
Olgo żółte iryski bardzo chętnie bo takich nie mam.
Jadziu i Hanko-tym razem wody było za dużo naraz, jak przestanie padać to wsiąknie.Z tego co widziałam Robert odkopał istniejący rowek i chciał zmienić jego bieg,a ja na wykopy akurat przez istniejącą rabatkę się nie zgodzę, ma dużo ugoru niżej, nie chcieli by były nasadzenia w pobliżu tarasu w wynajmowanym przez nich mieszkaniu,bo mają tam prawie codziennie rozwieszane pranie na sznurkach do siatki z sąsiednim liceum,chociaż w mieście nie wolno,niech zostawi jak było tylko usprawni.Niech zostawi to Administracji.Nie wiadomo z jakiego czasu to rowek, nie wiadomo czy nie był skierowany pod rynnę na narożniku,na to jego bieg wskazuje,nadmieniam,że do wczoraj był zasypany,właśnie tak jak Hanka mówi, tylko styropianu tam nie widziałam,może kiedyś był strumyk przez ogród, pod domem w kanał jest wpuszczona rzeka Rudawa.Poza tym Robert rozgrzebuje a niczego nie kończy.Na pewno nie zechce zrobić drenażu i zasypać.Na pewno o nic nie pytał jedynego właściciela ogrodu czyli pana kamienicznika. Na pewno od tegoż kamienicznika ma kilkakrotnie przypominany ZAKAZ KORZYSTANIA Z OGRODU.Właściciel czuje się tam z ich powodu jak intruz.
Zyto-nie było okazji spytać właściciela ile sobie liczy ogródek, a ja nie mierzyłam.Raz,że czasu mam mało, dwa pracuję zwykle na oczach licznie przewijających się przez taras gości i hostess Karoliny, więc robię nie oglądając się swoje i odchodzę.Najchętniej wcześnie rano przed wyjściem na Uczelnię, kiedy to mieszkańcy parteru jeszcze śpią.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7943
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Ewo Janeczko wstawiłam u siebie zdjęcia Ciołka. Na 28-mej stronie jest Klasztor Kamedułów na Bielanach....
Dzięki Tobie czuję się tak jakbym tam była naprawdę :lol:
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Ambo-jutro możesz wejść, msza o 11.30 Dzień Otwartej Furty jako,że jest pierwsza niedziela po św. Romualdzie. Następny będzie w drugą niedzielę lipca.Zaraz zobaczę u Ciebie to pierwsze wydanie prof. Ciołka.Jego syn Maciek-student U.W. mi pokazywał, ale to było wieki temu na praktyce w Sejnach gdzie żywcem zjadały nas komary giganty ale poza tym było wspaniale.
A my jemy truskawki-nasze truskawki doniczkowe. Zapraszam na resztę i na kwiaty u Konstantego.

Obrazek
evluk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3673
Od: 16 lis 2008, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Post »

Witaj Ewo!!!!
Jeśli chodzi o liliowce powinny być 3 rodzaje: rudawy-ten zakwitnął, czerwono-żółty, i żółty-te dwa ostatnie mogą w tym roku nie zakwitnąć tylko w przyszłym :)
U mnie będą kwitnąć niebawem tegoroczne nabytki- zobaczymy jakimi kolorkami obdarzyła je natura przy niemałej pomocy ogrodnika i sprytnego krzyżowania odmian :wink:
Od wczoraj bez przerwy leje.... :cry: Miałam siać dwuletnie i byliny na rabatce gruntowej- nie było to możliwe niestety :)
Dobrze się doczytałam, że jutro dzień otwarty u Kamedułów?
Miłego wieczoru :)
P.S Ale pech z tą trzmieliną :?
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witaj Ewo :D .Wspomniałaś w poście Sejny i truskawki a mnie się przypomniały stare dzieje, jak wiele lat temu byłam w Posejnelach koło Gib, ( Giby są wsią koło Sejn) na urlopie. W lesie trafiłam na polanę całą czerwoną od poziomek. Nigdy wczesniej i nigdy potem, czegoś podobnego nie widziałam i takich poziomek nie jadłam. No i sękaczy :D . Dla mnie Suwalszczyna to jedna z najpiękniejszych krain u nas. Ewo, juz za 3 dni wtorek i obrony. Pamiętam i serdecznie Ci życzę, aby Twoi podopieczni wypadli jak najlepiej. Co do Podwórkowego, powiem tylko, że Cię podziwiam. Ja już dawno bym to rzuciła, biorąc pod brak wsparcia ze strony sąsiadów.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

Nie no zawstydziłam się... U Konstantego dopiero nic nie rosło a teraz piękne ostróżki i inne byliny... Ja na ostróżki 2 lata czekłam ;....

Ty to masz rękę do kwiatół Ewuś..
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Widzę kwitnące ostróżki :D . Moje fioletowa dopiero zaczęła kwitnąć.
Parzydło to byłby niezły pomysł.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”