Mrówki i metody ich zwalczania. - 1cz.

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

Witam
Poczytałem wiele tematów na forum dotyczących zwalczania mrówek i kupiłem ,,mrówkofon'' firmy Bros i jak na razie mogę powiedzieć, że to skuteczny środek mrówek jest coraz mniej. :D
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
Awatar użytkownika
Lusi
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 45
Od: 9 maja 2007, o 10:28
Lokalizacja: Olkusz

Post »

A ja mam mrowisko w tunelu foliowym, między pomidorami i winoroślą i zastanawiam się czy te mrówki mogą zaszkodzić pomidorom, bo na razie nie widze żeby się coś działo z krzaczkami. A jeśli powinnam je tępić to czy, żeby sobie nie zatruć roślin w tunelu?
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Ja wypędzam mrówki proszkiem do pieczenia, albo, jak pisała poprzedniczka, biorę doniczkę, napełniam ja trocinami, piaskiem i ziemią, lekko moczę i kładę na "mrowisko" doniczkę do góry dnem. Trzeba poczekać aż mrówki się wprowadzą na dobre, razem z królową i wynieść gdzieś daleko na łąki lub pola. Nie chcę Cię straszyć, ale mrówki zawsze będą na ogrodzie, nie te to inne. Najgorsze są czerwone. Strasznie kąsają. W zeszłym roku tak mi nogi zżarły że musiałam jechać do pogotowie medyczne z prośbą o pomoc.
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

U mnie mrówki są wszędzie, prawie pod każdym kamieniem czy doniczką. Nawet mrówkofon (Bros) mi nie pomaga. Nie wiem co jest grane przez jakiś czas niebyło prawie wcale, a teraz jakby plaga. Już sam nie wiem co mam zrobić? :(
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
Awatar użytkownika
babeczka03
100p
100p
Posty: 197
Od: 3 mar 2008, o 16:41
Lokalizacja: Pomorskie

Post »

U mnie jest tak samo....aż mi się śniły po nocach,że mnie obłażą , brr! ale teraz jakoś mi przeszło i staram sie je polubić bo pożytek z nich choćby taki,że przepowiadają pogodę:jak ma padać to giną , jak będzie słońce to jest ich całe mnóstwoi przynajmniej wiem, czy podlewać ,czy nie :lol:
Opadły kwiat powracający na gałąź?
To był motyl...
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Post »

Ja mam mrowisko w żabie, którą nafaszerowałam trocinami, dzis sprawdzałam i ....są,moje "kochane sliczności" Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
szpadlowy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 6 cze 2009, o 22:15

Post »

kilka tematów o mrówkach przeczytałem na tym forum i nie tylko ale nie dowiedziałem się konkretnie czy mrówki są pożyteczne w ogrodzie czy nie. niby tworząc tunele podziemne napowietrzają glebę i wynoszą na powierzchnię ziemię z podziemia ;) (masło maślane), roznoszą nasiona, zjadają szkodniki... ale też tworzą swoje gniazda w pniach/korzeniach drzew. na mojej działce jest pełno mrówek - przekopując znalazłem ok 15 miejsc z jajeczkami i niezliczonym,i ilościami tych małych stworzonek a jeszcze mi ok połowa działki do skopania została... są wszędzie - w truskawkach, na trawie, w porzeczkach, na drzewach, w altance, w chrzanie... po prostu gdzie nie pójdę tam mrówki! działkę tą wziąłem niecały miesiąc temu (była bardzo zapuszczona) i pierwsze co zrobiłem wykopałem uschnięte krzaki i drzewka (wiśnia, śliwka, agrest, porzeczki, i inne co nie wiem co to było). znalazłem w ich korzeniach mrowiska. czy te krzewy i drzewa uschły bo mrówki je "zjadły" czy mrówki się tam zagnieździły bo wcześniej krzewy uschły? dużo na forum jest sposobów zwalczania mrówek (sól, kawa, ocet, proszek do pieczenia, pomidory, mospilan, mrówkofon... nawet mrówkojada ktoś proponował :D) ale jakoś nie ma za dużo o korzyściach współżycia z mrówkami na jednej działce. mrówki mam różne - duze i czarne, czerwone, małe czarne i takie pomarańczowe, jakby przeźroczyste (jak faraonki tylko 2x większe). mam je tępić? może za dużo ich jest? zabić połowę? większość? wszystkie? na pewno bedą mnie denerwowały kiedy będę siedział na trawce i się opalał czy też kiedy będę zbierał plony, jednak jeśli dzięki nim mam mieć lepsze zbiory wolę się pomęczyć :) czemu wszyscy, a przynajmniej większość chcecie się pozbywać mrówek ze swoich działek? rozumiem że w domu przeszkadzają ale w ogrodzie?
MirekL
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 3564
Od: 10 lis 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Bo: chłop żywemu nie przepuści... :D :wink:
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8091
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Post »

MirekL pisze:Bo: chłop żywemu nie przepuści... :D :wink:
Mrówki są potrzebne w ogrodzie tylko wtedy, gdy się jakaś Telimena napatoczy. :lol:
Awatar użytkownika
ewa2204
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1515
Od: 2 kwie 2009, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ten rok u mnie szczególnie obfituje w mrówki i ... mszyce ;:110 .
Ja wiem, że dobrze nie zabijać, ale jest ich takie mnóstwo, że "wysadzają" rośliny z ziemi (rzadko się uda im przeżyć), pełno kopców na trawniku, nie mówiąc o drzewach owocowych. U mnie szczególnie ten duet (mrówki i mszyce)upodobał sobie czereśnie. Przeciw mszycom opryskałam, a co z mrówkami?
Wczoraj przy przekładałam kompost, wewnątrz było kilka dużych gniazd mrówek z jajeczkami.
Było też gniazdo trzmieli, ale o tym wpisałam nowy temat z prośbą o pomoc.
Awatar użytkownika
Pola65
50p
50p
Posty: 78
Od: 13 lut 2009, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

W tym roku jest jakaś "epidemia" mrówek. U mnie "rozpanoszyły" się na trawniku oraz pod cebulami liliowców- efekt liliowcom całkowicie oklapły liście, zżółkły i w tym roku nie nacieszę się pięknymi kwiatami.
Awatar użytkownika
carterka
500p
500p
Posty: 815
Od: 29 sie 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Karniowice koło Krakowa
Kontakt:

Post »

A mi mrówki właża do doniczki z tymiankiem i kradną bezczelnie ziemie!! ;)
Ale naczytałam się, że są raczej pożyteczne, a że nie są czerwone to nic z nimi nie robię. Ciekawe jak długo będę miała takie przekonanie ;)
Pozdrawiam Agata
mój wątek - Moja zieleń
kost
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 cze 2009, o 10:51

Post »

Witam.
Od paru lat w domu pojawiają się mrówki. Zaczynają pojawiać się w wakacje a kończą jesienią. Wychodzą z pod podłogi w 2 miejscach. Sypie im taki biały proszek na mrówki, który zniechęca je do wychodzenia przez tydzień lub dwa tygodnie. Gdy znów się pojawią znów sypie i ta zabawa trwa w wakacje od paru lat.
Czy ktoś wie jak się pozbyć tych mrówek raz na zawsze?

Nie są to zwykłe mrówki. Jak się pojawiają to można je podzielić na 2 grupy. Większe ok. 7-8mm długości ze skrzydłami (chociaż latanie nie idzie im zbyt dobrze) barwy brązowej.
Mniejsze wielkości zwykłych mrówek podwórkowych o kolorze jasno żółtym. Co ciekawe przy miażdżeniu tych małych żółtych mrówek pojawia się zapach trochę przypominający cytrynowy ale przyprawiający o mdłości. To chyba jakiś system obronny. Gdy je zabijam to co chwila muszę odchodzić żeby złapać świeże powietrze.
Awatar użytkownika
ihasia
500p
500p
Posty: 600
Od: 19 maja 2008, o 10:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bawaria

Post »

Przeszlam sie dzisiaj po naszym trawniku.. ma okolo 2000 metrow.. i doslownie jestem w szoku. Co kilka centymetrow spore kopce czerwonych mrowek- na calym trawniku. Tyle ile dalam rady zasypalam sola, polewalam tez wrzatkiem. Jak poradzic sobie z nimi bez chemi?? ( na trawniku bawia sie dzieci i nasze psy). ostatnio dzieciaki piszczaly bo posikaly je czerwone mrowki.. jest ich naprawde strasznie duzo i kopce sa dziwnie wysokie i rozlegle, o srednicy mniej wiecej 30 cm. Macie jakies pomysly? byla bym wdzieczna.. poki co z sasiadami kombinujemy.. widzialam ze juz przed klatka sypali czyms- nie byla to sol, zapewne jakis srodek przeciwko mrowkom.. ale ich nie jest mnie wrecz przeciwnie z dnia na dzien coraz wiecej tych kopczykow i coraz gesciej sa usytuowane.
Jeszcze raz prosze o jakies wskazowki.
kost
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 24 cze 2009, o 10:51

Post »

Czy ktoś może mi poradzić jak zwalczyć mrówki?
Szczegóły na 13 stronie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”