Edytko moje borówki mają taki zwykły zielony kolor...za to w tamtym roku zaraz po posadzeniu zrobiły się takie pomarańczowo czerwone...nie wiem czy dlatego ,że to była już jesień czy może to taka reakcja na przesadzenie
Ten kwiatek od sąsiadki to głowienka
Aguś dziękuję
Raniutko pojechaliśmy na działkę
Pogoda dopisała , było cieplutko i słonecznie
Na działce zrobiłam troszkę porządków, pozbierałam opadłe czereśnie, oberwałam przekwitłe kwiatki, uciełam wielką gałąź bzu, która właziła przez oczko siatki na moją rabatę, wypiłam kawkę ,pograłam z młodym w piłkę i wykopałam tulipany.....na szczęście w porę bo od tych deszczy połowa już zaczęła gnić
Nic nowego nie zakwitło, chciałam zrobić zdjęcia mojej pnącej róży, jest obsypana kwiatami ale one utrzymują się około doby
Zaraz wrzucę fotki






