Ogród Moni cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Agawa pisze:Moniko zajrzałam, a tu straty przez zwierzaki i ta paczka w opłakanym stanie.Niedobrze, reklamuj i powiadom sprzedającego. Róże przepiękne, szkoda, że zdjęć nie będzie.
chyba mam jakiegoś pecha ostatnio :(
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Jak to mówią nie ma tego złego ... Problemy techniczne z powodu zepsutego aparatu spowodowały, że fotki są, ale wykonane komórką. Oczywiście o jakości zdjęć lepiej nie dyskutować, zwłaszcza tych, które wykonywałam w godzinach wieczornych.
Podsumowanie tygodnia ma się kiepsko - w zasadzie same straty:
1. pożarte róże, zniszczone drzewka i złamany doszczętnie krzak piennej porzeczki - odpowiedzialność za szkody ponoszą okoliczne sarny.
2. wykopane ze skalniaka roślinki, które nie zdążyły się jeszcze ukorzenić - odpowiedzialne za straty kuropatwy i bażanty.
3. skoszona ubiegłoroczna róża angielska Mary Rose :cry: , trzmielina (koszona od dwóch lat przy każdym niemal koszeniu :roll: ), nowy liliowiec :cry: - odpowiedzialny mój tato, który kosząc trawę, wszystko, co nie jest otoczone kamykami, obrzeżami itp., traktuje jako chwasty :evil:
Na pocieszenie tego przykrego podsumowania całego tygodnia, zobiliśmy z Markiem pierwszy etap trejażu dla róż :D Początkowo kantówki buntowały się i nie chciały stać na baczność
Obrazek

ale po chwili tresury były posłuszne i pięknie podtrzymywały zwieńczenie :D :D
Obrazek

Czeka nas jeszcze sporo pracy przy wykończeniu - łuczki w narożnikach, górą beleczki na pnącza, impregnacja całości i malowanie lakierobejcą. Nie wiem jak długo to potrwa, bo mamy kłopot z łukami, ale może jakoś się z tym uporamy :roll: Do wykonania górnej części wykonaliśmy pozostałość z budowy - łaty i kotrłaty :D Spisują się póki co b.dobrze, ale wymagały wypolerowania papierem ściernym.

kolejne w tym sezonie kwitnienia:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Hmmm... strat dużo, niestety. Mary Rose może odbije jednak? :roll:

Konstrukcje świetne, jak wy sobie z tym daliście radę? :shock: Czy najpierw były wkopane te pionowe kantówki, a potem pionowe mocowane na górze?

Ja mam zamiar bejcować/lakierować chyba przed wkopaniem, chociaż też może to być problematyczne :roll: Zobaczymy.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

dominikams pisze:Hmmm... strat dużo, niestety. Mary Rose może odbije jednak? :roll:

Konstrukcje świetne, jak wy sobie z tym daliście radę? :shock: Czy najpierw były wkopane te pionowe kantówki, a potem pionowe mocowane na górze?

Ja mam zamiar bejcować/lakierować chyba przed wkopaniem, chociaż też może to być problematyczne :roll: Zobaczymy.
najpierw wkopaliśmy te metalowe kotwy do ziemi, następnie włożone zostały kantówki pionowe i mąż je dodatkowo srubami dokręcił do kotew. Na koniec wykonaliśmy górną, poziomą część poprzez skręcenie łat pozostałych z budowy (właśnie niedawno ukończyliśmy roboty dachowe). Takie łaty zbijaliśmy do siebie na styk po dwie sztuki i tym sposobem uzyskaliśmy takie długie kantóweczki, które po odpowiednim docięciu mona było nabić na te pionowe z marketu. Wysokosć tych pionowych wynosi 210cm, a długosć takiego trejażu to ok.8,5m :wink: Teraz chciałabym jeszcze kupić gdzieś łuczki, które damy w narożach i małe listwy cięte ze skosem na górę.
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

Podziwiam wasze poczynania, naprawdę :!:
Czy między tymi kantówkami będą jakieś kratki?

No i co Monia z twoimi połamańcami, są jakieś wieści z Rosarium?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Monia, super będzie ten trejaż, już mi się podoba :wink:
pomysla muszę ściągnąć do siebie i kiedyś taki zrobić na mojej drugiej stronie ogródka...
tylko mniejszy trochę... :wink:

dobrze, że teraz komórki mają aparaty :wink: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Moni,masz pecha.Prowadzisz bardzo ekskluzywną stołówkę dla zwierząt :P współczuję i wyobrażam sobie Twoją złość bo pamiętam moją po "psotach"kreta.
Mam też taką trzmielinkę która jak trochę odbiła była koszona i to przez 2 lata.Teraz przeniosłam ją na rabatkę i żyje.Ostatnio pozaznaczałam synowi patykami miejsca gdzie rosną liliowce i ocalały.Oni są jacyś nie reformowalni
Trejaż zapowiada się ciekawie.Ja mojego nie zaczęłam :cry:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

dominikams pisze:Podziwiam wasze poczynania, naprawdę :!:
Czy między tymi kantówkami będą jakieś kratki?

No i co Monia z twoimi połamańcami, są jakieś wieści z Rosarium?
kratek nie będzie, ale ładnie będzie, zobaczysz, jak skończymy :wink: :lol:
z Rosarium zero wieści, a ja nie miałam kiey zadzwonić, zeby zapytać co i jak :roll:
może jutro się coś wyjaśni :wink:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

AniaDS pisze:Monia, super będzie ten trejaż, już mi się podoba :wink:
pomysla muszę ściągnąć do siebie i kiedyś taki zrobić na mojej drugiej stronie ogródka...
tylko mniejszy trochę... :wink:

dobrze, że teraz komórki mają aparaty :wink: :lol: :lol:
tiaaa, druga strona, powiadasz :lol: :lol:
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

vertigo pisze:
dominikams pisze:Podziwiam wasze poczynania, naprawdę :!:
Czy między tymi kantówkami będą jakieś kratki?

No i co Monia z twoimi połamańcami, są jakieś wieści z Rosarium?
kratek nie będzie, ale ładnie będzie, zobaczysz, jak skończymy :wink: :lol:
z Rosarium zero wieści, a ja nie miałam kiey zadzwonić, zeby zapytać co i jak :roll:
może jutro się coś wyjaśni :wink:
Ja wierzę, że będzie ładnie, tylko moja wyobraźnia jest kiepska :oops: Jak róże będą się wspinać? Po kantówkach? Do nich będą przywązywane?
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

częściowo do kantówek (nie wiem jeszcze jak :roll: może nabiję jakieś gwoździki do zaczepiania sznurków), a częściowo do łuczków u góry (gdy już wyrosną większe) :wink:
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Aszka pisze:Moni,masz pecha.Prowadzisz bardzo ekskluzywną stołówkę dla zwierząt :P współczuję i wyobrażam sobie Twoją złość bo pamiętam moją po "psotach"kreta.
Mam też taką trzmielinkę która jak trochę odbiła była koszona i to przez 2 lata.Teraz przeniosłam ją na rabatkę i żyje.Ostatnio pozaznaczałam synowi patykami miejsca gdzie rosną liliowce i ocalały.Oni są jacyś nie reformowalni
Trejaż zapowiada się ciekawie.Ja mojego nie zaczęłam :cry:
a zamierzasz go robić w tym roku? My w przyszłym tyg. chcemy dokończyć ten okrągły :wink:
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Moni,nie wiem. :cry: :cry: do tego potrzebny mąż i syn a u nich z czasem cienko.Doszedł nam nowy duży klient i moje potrzeby są na końcu.Taras też musi poczekać na wolne moich panów.Ciężka sprawa,może przyszły rok będzie łaskawszy :lol: chociaż widzę coraz większe zainteresowanie moimi poczynaniami :shock: a to dobry prognostyk na przyszłość
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Aszka pisze:Moni,nie wiem. :cry: :cry: do tego potrzebny mąż i syn a u nich z czasem cienko.Doszedł nam nowy duży klient i moje potrzeby są na końcu.Taras też musi poczekać na wolne moich panów.Ciężka sprawa,może przyszły rok będzie łaskawszy :lol: chociaż widzę coraz większe zainteresowanie moimi poczynaniami :shock: a to dobry prognostyk na przyszłość
To tak jak u nas - mąż nie ma czasu, syn jakoś mało zainteresowany tematem ogrodniczym (nie ten wiek), no i trzeba małżonka łapać z doskoku lub w niedzielę :oops: :lol: Zauważyłam również podobne zjawisko, że jest zainteresowany pracami w ogrodzie coraz bardziej :lol: Ostatnio nawet pelwił z własnej inicjatywy :roll: :lol:
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

Dziwni są :shock: mój dba o swoje maliny i robi przy piwoniach bo mu powiedziałam,że piwonie to dla niego kupuję.I kupił to :P :P
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”