Aguskac - moje już padły niestety.
Dzisiaj cały dzień świeciło u mnie słonko.
Piękny dzionek i już trochę obsycha ziemia.
Będzie można pojutrze wreszcie coś zrobić w ogródku.
Izuniu - ona kiedy się rozwija ma różowawe pączki a kiedy jest rozkwitnięta to jest biała.
Jest całkowicie dzika i nierasowana.
Eluś - biała różyczka rozpoznana została przez znawców tematu jako Schneewitchen.
Ma bardzo mało kolców i kwitnie stale do mrozów.
Ładnie , delikatnie pachnie.
Ja też bym poszła, bo lilie są cudowne.
Ogis - ależ oglądaj i wpadaj kiedy tylko zechcesz.
Kiedy u mnie już nic nie będzie to ja będę wpadać do Ciebie.
Evluk - moja jamnisia nie odchodzi za daleko.
Bez nas praktycznie nigdzie się nie ruszy.
Ale nie powiem, żeby była posłuszna.
Słucha tylko wtedy , kiedy to jest po jej myśli.
No cóż, wiadomo - jamniczą naturę nie da się okiełznać.
Ewuniu - mam nadzieję, że Kostek nie czuje walerianki.
A po obrazku pewno nie pozna, bardziej po korzonkach.
Pierwszy raz zobaczyłam go na ilustracji, na której był całkiem różowy i tak mi sie utrwaliło 
Dzięki Tobie wiem, jak naprawdę wygląda 
