Kabel elektryczny, jak głęboko wkopać?

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Zimka
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 42
Od: 9 cze 2009, o 22:20
Lokalizacja: Warszawa

Kabel elektryczny, jak głęboko wkopać?

Post »

Witam wszystkich,

właśnie jestem w trakcie urządzania ogrodu. Proszę Was o radę - jak głęboko powinno się wkopać kabel elektryczny do oświetlenia (reflektory)? Czy kabel powinien być wkopany po stronie trawnika czy rabatek? Może to głupie pytania, ale po prostu chcę wiedzieć, bo się na tym nie znam (a panowie specjaliści różne rzeczy mówią....)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

Jeśli chodzi o głębokość ja mam wkopany na 1 metr głębokości, mój kabel biegnie pod ,,ścieżką''. :D
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Panowie z zakładu energetycznego poinformowali nas właśnie, że kable powinny być położone na głębokości co najmniej 80 cm pod poziomem gleby. Jako, że sami położyli kiedyś kabel płycej (60 cm), teraz musieli go wymienić na własny koszt, bo przy wierceniu dziur pod nowy płot u sąsiada robotnicy zrobili co przęsło dziurę - sto metrów kabla poszło do wymiany :lol:
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

Tak ale również jeśli kabel jest wkopany za płytko to podobno mróz go może osłabić jeśli nie jest wystarczająco zabezpieczony.
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
competer
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2008, o 16:02
Lokalizacja: Białystok

Post »

Osobiście uważam, że kopanie na 80cm w ogrodzie pod oświetlenienie nie ma sensu. Wszelkie późniejsze przenoszenia punktów świetlnych będą bardzo kłopotliwe. Jeśli już mamy się trzymać norm, to kabel musi być specjalny do ziemi w czarnej otulinie(o wiele droższy), podsypany piaskiem i zasypany też jego warstą, potem żółta taśma i znaczniki co ileś tam metrów mocowane na kablu:). Ja użyłbym, w zależności od rodzaju posiadanej instalacji, dwu lub trzyżyłowy o izolacji do 750V, zapakowałbym go w peszel lub rurkę PCV i zakopał na maks 30-40cm chyba, że w planach są zasadzenia drzew lub krzewów o "głębokich" wymaganiach na linii prowadzenia kabla. Dla spokoju przed zasypaniem przykryłbym go pasem grubej folii w jasnym kolorze( rolka 100m specjalnej żóltej folii to chyba około 40zł). Po zasypaniu kabla radzę nie poziomować idealnie gruntu tylko usypać z małym zapasem. Grunt się lekko zapadnie w ciągu kilku-kilkunastu dni.
Awatar użytkownika
colezka
500p
500p
Posty: 704
Od: 6 maja 2009, o 12:21
Lokalizacja: (woj. łódzkie)

Post »

Jeśli kabel będzie za płytko wkopany nie wytrzyma zbyt długo nawet bardzo dobrze zabezpieczony. Jeśli będzie za płytko zimą zamarzająca woda bez problemu uszkodzi nawet dobre zabezpieczenie. A zabezpieczenia odporne na mróz są droższe i uważam lepszym rozwiązaniem jest wykopanie głębszego dołu.
Ale jak widać każdy ma swoje metody ja podaje tylko swoją :D.
Pozdrawiam Łukasz

Pogoda jak kobieta zmienna jest :D
competer
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 23 mar 2008, o 16:02
Lokalizacja: Białystok

Post »

Kabel ziemny nawet płytko wkopany nasze zimy i upały przetrzyma, zapewniam :). Jako, że miałem okazję widzieć zwykłe białe kable YDYp zakopane dosyć płytko i użytkowane latami w ogrodzie to będę zdania, że są bardzo wytrzymałe. Jedynie izolacja zmieniła kolor na żółty :). Napisałem o zastosowaniu i schowaniu zwykłego kabla w peszlu właśnie z powodu oszczędności. Peszel to czasem kilkanaście złotych za 50mb. Rurki PCV wraz z łączkami to już wyższy, ale nie duży wydatek, a przecięcie ich wziemi za pierwszym razem, nawet szpadlem to już wyzwanie. Taśma z folii również uniemożliwia przypadkowe uszkodzenie np. narzędziem ogrodniczym. Myślę, że jeśli grunt mamy przyjazny do kopania, a nas nie opuszczają możliwości, zapał i potencjał to DO BOJU!!! Kopmy na te 80cm. :)
aandin66
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 14 cze 2009, o 12:22

Post »

Dokładnie,wystarczy na pół metra i kabel włożyć w peszel.Ja jeszcze na to położyłem czarną folię i obsypałem piaskiem.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6501
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Dla nieobznajomionych ze słownictwem:
- "peszel" to karbowana rura o różnych średnicach, do zastosowań technicznych (osłona kabli), czarna, biała, albo w kolorach, przecięta wzdłuż, albo cała, trochę podobna do rury od starego odkurzacza :)
- http://pl.wikipedia.org/wiki/Peszel
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”