Szybko rosnący?
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 894
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
tylko że jodły to ogromne drzewa ! po 20 latach mają ok 8-10 m wysokości
po 30 latach dorastają spokojnie do 15 m
no i mają bardzo silny system korzeniowy - ogrodzenie spokojnie mogą zniszczyć (od fundamentów)
a z późniejszym ich ścięciem nie jest prosta sprawa - ciężko dostać pozwolenie na ścięcie jodły bo to cenne drzewa
po 30 latach dorastają spokojnie do 15 m
no i mają bardzo silny system korzeniowy - ogrodzenie spokojnie mogą zniszczyć (od fundamentów)
a z późniejszym ich ścięciem nie jest prosta sprawa - ciężko dostać pozwolenie na ścięcie jodły bo to cenne drzewa
Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Mój ogródek
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk




ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
- reniazt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1857
- Od: 6 wrz 2007, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Fakt, ja się nie martwię, bo moje jodły rosną jak widać zdala od ogrodzenia - na skarpie i miały za zadanie tak sprytnie podzielić ogród.
Swoją rolę spełniają, faktycznie są już ogromne, ale nam to nie przeszkadza.
Jak się nam znudzi ich rozłożysty wygląd - pomyślałam, że będziemy eksperymentować i podcinać im gałęzie od dołu. To też może dać fajny efekt.
Swoją rolę spełniają, faktycznie są już ogromne, ale nam to nie przeszkadza.
Jak się nam znudzi ich rozłożysty wygląd - pomyślałam, że będziemy eksperymentować i podcinać im gałęzie od dołu. To też może dać fajny efekt.
- dianek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 894
- Od: 24 lip 2008, o 11:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
lepsze koło ogrodzenia niż przy samym domu...
ludzie sadzą sosny i jodły 2 metry od domu a po 15 latach się dziwią że mają wodę w piwnicy, a po 30 latach dom jest zagrożony ze względu na popękane fundamenty, które uszkodzone zostały przez korzenie drzew
w końcu nie z byle powodu Polski Komitet Normalizacyjny stworzył normę w której określone są minimalne odległości drzew i krzewów od budynków, ogrodzeń, granic działki, i sieci wszelakich - by było bezpiecznie
ludzie sadzą sosny i jodły 2 metry od domu a po 15 latach się dziwią że mają wodę w piwnicy, a po 30 latach dom jest zagrożony ze względu na popękane fundamenty, które uszkodzone zostały przez korzenie drzew
w końcu nie z byle powodu Polski Komitet Normalizacyjny stworzył normę w której określone są minimalne odległości drzew i krzewów od budynków, ogrodzeń, granic działki, i sieci wszelakich - by było bezpiecznie

Pozdrawiam, Diana
Mój ogródek
Mój ogródek
Do Tomassa
Milin amerykański to intensywnie rosnące pnącze do 10 m. wymagające podpór, czyli nie czepia się do muru samodzielnie. Można pomóc mu piąć się w górę, ale gorzej z kierunkami bocznymi.
U mnie rośnie tego cała masa, bo wybijają z korzeni odrosty. Mam fatalną ziemię ,ale mu to nie przeszkadza i osiąga spore rozmiary. Kwitnie w lipcu ok. miesiąca w zależności od pogody bywają lata, że kwitnie jeszcze we wrześniu . Kwiaty trąbkowe w kolorze intensywnej czerwieni przed opadaniem różowiejące, ale są też żółtawe. Najpopularniejsze odmiany na rynku to: Campsis radicans
-//- Flamenco - czerwony
-//- Flava - kremowy
U mnie rośnie przy południowej ścianie jak winogrono. Bywają zimy suche i mrożne, które powodują ,że część ubiegłorocznych pędów zamiera ,ale to widać w maju i czerwcu. Wystarczy te suche usunąć i rośnie dalej.

Milin amerykański to intensywnie rosnące pnącze do 10 m. wymagające podpór, czyli nie czepia się do muru samodzielnie. Można pomóc mu piąć się w górę, ale gorzej z kierunkami bocznymi.
U mnie rośnie tego cała masa, bo wybijają z korzeni odrosty. Mam fatalną ziemię ,ale mu to nie przeszkadza i osiąga spore rozmiary. Kwitnie w lipcu ok. miesiąca w zależności od pogody bywają lata, że kwitnie jeszcze we wrześniu . Kwiaty trąbkowe w kolorze intensywnej czerwieni przed opadaniem różowiejące, ale są też żółtawe. Najpopularniejsze odmiany na rynku to: Campsis radicans
-//- Flamenco - czerwony
-//- Flava - kremowy
U mnie rośnie przy południowej ścianie jak winogrono. Bywają zimy suche i mrożne, które powodują ,że część ubiegłorocznych pędów zamiera ,ale to widać w maju i czerwcu. Wystarczy te suche usunąć i rośnie dalej.
