Kochani, pomocy !!!
Jeszcze tydzień temu wszystko było O.K. Dziś mało nie fiknęłam jak zobaczyłam to potworne pęknięcie.Czy przenawoziłam ????? Obok są jeszcze inne drzewka w tym wieku, tak samo traktowane i nic im nie jest.
Co robić ??? POMOCY !!!!
Porzdźcie jeszcze.
Czy dodać do Lac Balsam jeszcze Topsin, czy posmarować oczyszczone z kory miejsce przed balsamem i spryskać całą roślinę dodatkowo ?
Tak mi na niej zależy, to moja pierwsza zasadzona roślina w ogrodzie i dopiero w tym roku tak ładnie (?) wygląda (ła). ;:5
Ja bym zastosowała Topsin ( jest stosowany przy chorobach kory), ale wolałabym, by Ci odpowiedział fachowiec, bo nie mam takiej wiedzy a działam raczej intuicyjnie.
Jaką odmianę wiśni posadziłaś? I czy Gustaw ma taką samą. Ciekawi mnie czy ta przypadłośc jest przypisana jakiejś konkretnej odmianie i w ogóle co to za choroba, dlaczego tak się dzieje?
Tej wiosny posadziłam wiśnię Pandy, a właściwie to jest podobno czerecha a nie wiśnia, mam już 4-ty rok Groniastą, wyoglądałam pnie obu wiśni ale jest OK.
Myślisz, że to zależy od podkładki? Na antypce albo na colcie to by się nie zdarzyło?
Słyszałam, że podkładka ma wpływ na wielkośc drzewka i owocowanie, na odporność na choroby też, ale co to za choroba?