Ogród Moni cz.2
-
magdala
Oj,uważajcie ,mój mąż na przykład czytaAniaDS pisze:
dobrze, że tego nie czyta, bo rozwód byłby bankowy![]()
![]()
![]()
![]()
Nawiasem mówiąć Aniu ,musisz być już mistrzynią we wkopywaniu róż na czas
Magda.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
coś jak u mniemagdala pisze:Oj,uważajcie ,mój mąż na przykład czytaAniaDS pisze:
dobrze, że tego nie czyta, bo rozwód byłby bankowy![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
moje opowieści -chyba dla rozrywki
-nawet ma żal ,że nie wspominam o jego wkładzie pracy w nasz ogródek...
Nawiasem mówiąć Aniu ,musisz być już mistrzynią we wkopywaniu róż na czas- co przecież wcale nie jest takie hop-siup !!
Magda.
Dzień dobry wszystkim


