Aniu na szczęście nie dziś ta 50tka tylko jakoś w zimie myślałam, że będę spać na wycieraczce Faktycznie kwiata ma sporego a na taki kolorek już jakiś czas polowałam aż w końcu. Niektóre kwiaciarnie prześcigają się chyba kto sprzeda drożej.
Ja ostatnio się ograniczyłam i nie kupuję żadnych kwiatków a po drugie kaski brak bo wydałam na szczepionki ale jak tylko skończy się to idę do kwiaciarni i na pewno coś ze sobą przyniosę....teraz też chodzę ale wypatruję begonii i koleusków i nic nie ma
Dziś wstaję sobie rano zmierzam do kuchni a tuu...:
A tu jeszcze przedstawiam już prawie rozwinięte liście syngonium, nowa buźka fiołeczka, szczawika pocieszne kwiatuszki i bulwka begonii rusza powoli ku górze:
Dziękuję w imieniu szczawika Begonie rośnie na pewno biała i chyba półpełna nie pamiętam za bardzo ale jak będę na starym kleparzu to sprawdzę jeszcze raz