Leonardo jest cały czas dostępny w LMAniaDS pisze:poważnie??![]()
Olga, to koło Ciebie?
Ja jeszcze na Leonarda poluję.... ;:91
Ogród Moni cz.2
Nie jestem pewna, czy widziałamdominikams pisze:Ola, my sie umówić musimyOK pisze:Eden Rose... nie wiem, czy jej dziś nie widziałam, ale mogę dopiero w poniedziałek sprawdzić![]()
![]()
A gdzie widziałaś? Może tam zadzwonię i spytam. Choć raczej do poniedziałku to zniknie.
Pozdrawiam, Olga
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Dzisiaj nareszcie pogoda i czas pozwoliły mi na chwilę zapomnienia wśród zieleni drzew, krzewów i kwiatów
Wsadziłam kilka host i żurawek w pobliżu hortensji Anabell. Udało mi się policzyć swoje róże. Jest ich 133 sztuki :o
Jest możliwe, że więcej i którąś pominęłam, ale raczej 133 to zgodne wyliczenie
Biedermaier wciąż w pąku - pąk coraz większy, ale na razie w kwiat się nie zmienia
Bardzo długo utrzymuje kwiat w pąku - ciekawe, czy również rozwiniete kwiaty będą się tak długo utrzymywały

Gruss an Aachen:

Rosa de Rescht:

Mary Rose

lada chwila zakwitnie Eden Rose:

a takie pakudne chrząszcze pojawiły się znowu i żerują w pąkach róży Augusta Luise - wyjątkowo im smakuje i potrafi taki dziad zeżreć cały pąk

zastanawiam się czym to wytępić
zakwitła kolejna piwonia o nieznanej nazwie - piękna, wysoka, o sztywnych pędach, półpełna z żółtymi pręcikami:

koło domu mam również piękne piwonie na oku:

Biedermaier wciąż w pąku - pąk coraz większy, ale na razie w kwiat się nie zmienia

Gruss an Aachen:

Rosa de Rescht:

Mary Rose

lada chwila zakwitnie Eden Rose:

a takie pakudne chrząszcze pojawiły się znowu i żerują w pąkach róży Augusta Luise - wyjątkowo im smakuje i potrafi taki dziad zeżreć cały pąk

zastanawiam się czym to wytępić
zakwitła kolejna piwonia o nieznanej nazwie - piękna, wysoka, o sztywnych pędach, półpełna z żółtymi pręcikami:

koło domu mam również piękne piwonie na oku:

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Moniko śliczne róże i piwonie
. Zobacz jakie to dziwne z tym Grussem an Aachen. Moje też mają czerwonawe pączki, a zeszłym roku kwitły na kremowo i nie pamiętam żeby w zeszłym roku miały takie pączki. Ale z moja pamięcią kiepsko. Mam 3 krzaki róż, których zupełnie nie mogę sobie przypomnieć, co ja posadziłam
.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Bogusiu, ja mam około 15 takich, które kupiłam jesienią i nie pmiętam już co za jedneBogusia2 pisze:Moniko śliczne róże i piwonie. Zobacz jakie to dziwne z tym Grussem an Aachen. Moje też mają czerwonawe pączki, a zeszłym roku kwitły na kremowo i nie pamiętam żeby w zeszłym roku miały takie pączki. Ale z moja pamięcią kiepsko. Mam 3 krzaki róż, których zupełnie nie mogę sobie przypomnieć, co ja posadziłam
.
-
Bogusia2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Zdecydowanie poprawiłaś mi nastrój
. Cóż znaczą moje 3 przy Twoich 15 zapomnianych
.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia


