Ogród Tajgi -2009

agnieszka72 · Post » 4 cze 2009, o 21:17

Basiu pw

.

TAJGA 2008 · Post » 4 cze 2009, o 22:56

Ewkapaw - Ewa przywrotnik jak najbardziej. Mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy.

Jolllu - zapisaŁam w kajecie - nasionka dla Ciebie. A za maczka dziękuję, u mnie nie będzie miaŁ dobrych warunków.

Ewa/Ave, brunetka2 -

Guzikowiec zachodni (Cephalanthus occidentalis)
Krzew ten pochodzi z Ameryki Północnej. Rośnie w USA i Kanadzie na podmokłych, bagiennych glebach torfowych. W Polsce dorasta do wysokości 1,5 mm i tworzy krzewy o kulistym pokroju. Młode pędy guzikowca są cienkie, czerwonawe, z małymi, naprzeciwległymi pąkami. Liście są całobrzegie, jajowate. Najbardziej charakterystyczne u guzikowców główkowate kwiatostany, o średnicy do 3 cm (fot. 6), pojawiają się już w końcu lipca. Składają się z drobnych, kremowobiałych, pachnących, zrosłopłatkowych kwiatów. Krzewy mają oryginalny wygląd i są odporne na mróz (strefa 5b USDA). Wymagają słonecznych stanowisk i wilgotnej gleby. Rozmnażanie roślin jest łatwe — przez dwuwęzłowe sadzonki zielne sporządzane w czerwcu. Przy użyciu ukorzeniaczy i zapewnieniu optymalnych warunków odsetek ukorzenionych sadzonek sięga 80%

Z takich egzotyków mam jeszcze kielichowca wonnego ale jest malutki.

TAJGA 2008 · Post » 5 cze 2009, o 14:26

To jest guzikowiec zachodni, mój tak ma właśnie wyglądać

a to jest kielichowiec wonny taki będzie

a taki jest na razie mój kielichowiec

Comcia · Post » 5 cze 2009, o 15:08

To ja te guzikowce widziałam w Tunezji ale nie miałam pojęcia co to jest.
Nie wiedziałam też czy te guziczki to przekwitłe kwaity czy zaczątki jakichś owoców

Może mam zdjęcie to wieczorkiem wkleję.

TAJGA 2008 · Post » 5 cze 2009, o 15:17

No to wklej Mariolko fotki, ciekawa jestem jak taki krzew wygląda kiedy jest dorosły.

brunetka2 · Post » 5 cze 2009, o 17:56

Tajgo .....kielichowiec uroczy .
Czy będzie kwitł u Ciebie ??

jollla500 · Post » 5 cze 2009, o 21:12

Tajgusiu piękny ten guzikowiec..........przepięknie kwitnie mam nadzieję że i Twój kiedyś tak będzie wyglądał

Kielichowiec ma przepiękne kwiaty, Tajgusiu to chyba Twoje nowe nabytki ? śliczne są

empuza · Post » 5 cze 2009, o 21:19

Ojej! Basieńko jakie to piękne

Dlaczego ja mam tak mało miejsca na kwiatki

ewkapaw · Post » 5 cze 2009, o 21:42

Agnieszko bo za dużo innych posadziłaś . Policz swoje róże - ile

Myślę jednak , że jak dobrze pomyślisz - zmieścić . Ja już zaczynam planować , co jesienią przesadzić , żeby miejsca było więcej . I jak mam wypoczywać na działce

, jak sama sobie wynajduję pracę

.

Comcia · Post » 5 cze 2009, o 21:52

Niestety nie mam zdjęć tunezyjskich guziczków

maakita · Post » 5 cze 2009, o 22:13

A kielichowiec jaki duży dorasta?

TAJGA 2008 · Post » 5 cze 2009, o 22:53

brunetka2

mam nadzieję, że zakwitnie za jakieś 2 lata. Muszę zapytać Tadeusza48, on ma kielichowca i u Niego już kwitnie

Jollla500

tak to moje nowe nabytki. Kielichowca posadziłam jesienią, a guzikowca teraz

empuza

Masz tak piękny ogród pełen ciekawych roślin, że nie musisz już dosadzać

ewkapaw

ja teraz nastawiam się na krzewy, bo dążę do stworzenia ogrodu bezobsługowego, żeby na starość mieć święty spokój i nie pracować tak ciężko.
Przez tyle lat nacieszyłam się różnymi bylinami, daliami, piwoniami, irysami i takimi różnymi, że wystarczy mi tego.
Krzewy też mogą być ładne

coma95

No szkoda, że nie masz zdjęć, bo jestem bardzo ciekawa. Co prawda są fotki w necie, ale to nie to samo, co na żywo

maakita

Kielichowiec wonny
Calycanthus floridus

Krzew luźny, mocno rozgałęziony, dorastający do ok. 2 m wysokości i tyle szerokości. Przyrasta rocznie ok. 15 cm. Liście ciemnozielone, z niebieskim odcieniem i omszeniem od spodu, do 12 cm długości, po zgnieceniu pachnące. Kwiaty do 5 cm średnicy, z licznymi wąskimi płatkami, brązowo czerwonymi, silnie pachnące. Kwitnie w czerwcu-lipcu, pojedynczo do września. Preferuje gleby żyzne, wilgotne, próchniczne, stanowiska słoneczne do półcienistych, osłonięte. W bardzo surowe zimy może przemarzać. Okryć nasadę krzewu. Kielichowiec sadzony jest ze względu na silny, z daleka wyczuwalny, przyjemny zapach kwiatów. Pachnąca jest również kora.

Tutaj napisano, że może wymarznąć, a przecież przeżył ostatnią dosyć srogą zimę. Posadziłam taki malutki patyczek, bardzo ładnie wyrósŁ i dalej rośnie. Myślę, że za 2 lata zakwitnie. Lepiej kupić większą roślinę, to szybciej będzie efekt.

agnieszka72 · Post » 5 cze 2009, o 22:56

Basiu pw

Raczek · Post » 5 cze 2009, o 23:02

TAJGA 2008 pisze: ja teraz nastawiam się na krzewy, bo dążę do stworzenia ogrodu bezobsługowego, żeby na starość mieć święty spokój i nie pracować tak ciężko.
Przez tyle lat nacieszyłam się różnymi bylinami, daliami, piwoniami, irysami i takimi różnymi, że wystarczy mi tego.Krzewy też mogą być ładne.

Basiu nie wiem dlaczego,ale ja też ciągle myślę o tym by mieć na starość ogród bezobsługowy.
Też myślę o krzewach,ale same krzewy krótko kwitną a ja uwielbiam kolor w ogrodzie.
Teraz zachwycam się irysami w ogrodach forumowiczów,one nie są samoobsługowe?
Dalie,datury,mieczyki to rozumiem,je trzeba wykopywać,przechowywać,potem znowu wsadzać.

TAJGA 2008 · Post » 5 cze 2009, o 23:29

Aniu,

Staram się dobierać krzewy tak, żeby stale coś kwitło.
Mam 4 krzewuszki kwitnące wiosną, forsycję, tawułę szarą, inne tawuły które dopiero będą kwitŁy,
5 różnych hortensji, 5 RH, tamaryszka, 2 magnolie, pigwowca, lilaka biaŁego, 4 ketmie syryjskie

Aniu irysy nie wymagają wiele pracy, ale po 2 - 3 latach trzeba je odmładzać, bo będą coraz sŁabiej kwitŁy.
Trzeba wtedy przesadzić je zachowując tylko mŁode odrosty.
Mam 2 kolory irysów i jak byś chciaŁa takie,to chętnie Ci wyślę