Gabi - cieszę się, podobają się Tobie moje róże, nawet te podejrzane
, wiesz, moje obgryza chyba coś dużego
... znikają całe duże pąki...
Tess - zazdraszczaj, zazdraszczaj, potem ja u Ciebie będę zazdraszczać
Bogusiu - hihihi, dobrze mnie wyczułaś, aż mi żyłka pulsowała, tak się wściekłam na tego kota,
Aga - aniołka kupowałam
tutaj
Dzięki za piękną pstrą księżniczkę, sprawiłas mi wielką radochę
Iza - cieszę się, że wpadłaś
dzisiaj i moje renie wyglądają źle, szczególnie jeden krzak,wygląda jakby miał za chwilę uschnąć
małe pączusie opadają, listki żółkną i też opadają... chyba za mokro
An-ka - cudna ta piwonia,
z wrażenia.
. Kot wolał zwiać jak najszybciej 
)
Mimo to nie znalazłam sladu pylistego nalotu, jaki tworzy szara pleśń i tylko tym sie pocieszam. Zobaczymy co będzie dalej.
