Widzę, że obie już w dzieciństwie miałyśmy zapędy ogrodnicze :P :P :PDorota T. pisze:Nie uwierzysz, ale w dzieciństwie miałam podobną przygodę. Zerwałam główki wszystkich kwitnących kwiatów w ogródku sąsiadki
. To się nazywa lekcja ogrodnictwa
.
Mój ogródek - Dorota T. cz.1 - 2007r
Dorotko ja robiłam to samo o tyle że w naszym ogródku , moja mama często mi wspomina że jak byłam mała to miałam taki fartuszek a z przodu była kieszonka , i te wszystkie pączki do tej kieszonki upychałamRoksiSK pisze:Widzę, że obie już w dzieciństwie miałyśmy zapędy ogrodnicze :P :P :PDorota T. pisze:Nie uwierzysz, ale w dzieciństwie miałam podobną przygodę. Zerwałam główki wszystkich kwitnących kwiatów w ogródku sąsiadki
. To się nazywa lekcja ogrodnictwa
.


I jeszcze jedna historyjka










Kocham moje Kochane Robaczki-tak słodko mówię o mojej kochanej rodzince!
Zapraszam do mnie
Zapraszam do mnie
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Dorotko narzekasz na mały ogródek, a w nim tak pięknie.
Róże, widać że je kochasz, odpłacają Ci pięknym kwitnieniem za tą miłość. Szczególnie ten zestaw w barwach narodowych jest śliczny.
Osteospermum jakoś do tej pory nie zetknęłam się z tym kwiatem, a jak widzę u Ciebie, to śliczna roślina.
Dorotko czy możesz napisać, jakie ma wymagania, czy siejesz sama, czy kupujesz rozsady, i tak w ogóle więcej o nim.
Pomocników masz bardzo udanych, ładne dzieci, a właściwie córka to już panienka, pewnie by się obraziła na określenie "dziecko".

Róże, widać że je kochasz, odpłacają Ci pięknym kwitnieniem za tą miłość. Szczególnie ten zestaw w barwach narodowych jest śliczny.
Osteospermum jakoś do tej pory nie zetknęłam się z tym kwiatem, a jak widzę u Ciebie, to śliczna roślina.
Dorotko czy możesz napisać, jakie ma wymagania, czy siejesz sama, czy kupujesz rozsady, i tak w ogóle więcej o nim.
Pomocników masz bardzo udanych, ładne dzieci, a właściwie córka to już panienka, pewnie by się obraziła na określenie "dziecko".

Dziękuję Lilu za miłe słowa. Dla siebie sadzimy roślinki, ale miło jest usłyszeć pochwały. Czyżby zawiało próżnością
A córka najstarsza zalicza siebie do młodzieży, a młodsza, do młodszej młodzieży
Osteospermum sadzę wiosną, gotowe rozsady do gruntu lub doniczek. Nie sprawiają trudności, nie chorują, nie dokuczają im szkodniki. Kwitną całe lato, ale ja usuwam przekwitnięte kwiaty.
Znalazłam stare zdjęcia

A w tym roku mam takie


A córka najstarsza zalicza siebie do młodzieży, a młodsza, do młodszej młodzieży

Osteospermum sadzę wiosną, gotowe rozsady do gruntu lub doniczek. Nie sprawiają trudności, nie chorują, nie dokuczają im szkodniki. Kwitną całe lato, ale ja usuwam przekwitnięte kwiaty.
Znalazłam stare zdjęcia


A w tym roku mam takie


- jolciajci
- Przyjaciel Forum
- Posty: 1588
- Od: 26 lut 2007, o 13:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witaj Dorotko T.
Pięknie jest u ciebie i tak kolorowo
Róże masz śliczne i wszystkie kwiaty oczywiście też .U mnie jeszcze tak nie kwitną w pełni jak u ciebie a przecież jesteśmy z tego samego miasta
Pocieszam się tym że u mnie za to pustynniki kwitną już pełną parą
Bardzo mi się podoba róża czerwona - jest piękna
.
Pozdrawiam.
Pięknie jest u ciebie i tak kolorowo

Róże masz śliczne i wszystkie kwiaty oczywiście też .U mnie jeszcze tak nie kwitną w pełni jak u ciebie a przecież jesteśmy z tego samego miasta

Pocieszam się tym że u mnie za to pustynniki kwitną już pełną parą

Bardzo mi się podoba róża czerwona - jest piękna

Pozdrawiam.
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Dorotko, masz CUDNE kwiaty i jaka różnorodność! Niektórych chyba nigdy nie widziałam, albo nie mogę nijak rozpoznać. Na przykład co to jest to pomarańczowo-żółte na pierwszej stronie obok przegorzanu? Nawiasem mówiąc po spacerze w Twoim ogrodzie przypomniałam sobie, że przecież chciałam jeszcze mieć przegorzan!


